Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[kolor nadzieji]

Kochana będzie dobrze ściskam mocno[emoji110][emoji110][emoji3590]

Dziewczyny byłam na becie...jutro nie mam za bardzo jak troche mi się pokomplikowało [emoji17] a myślę że kilka godzin nic nie zmieni i tak wiem że dostanę okresu bo się ból rozkrecil

 

[madzialena_baby]

Ja się go boje[emoji30]

A w niedzielę jeszcze rodzina przyjeżdża by w poniedziałek jechać dalej razem.. i będę musiała udawać że wszystko ok a tak na prawdę to wolałabym spędzić święta w łóżku jak się dowiem że nic z tego nie będzie

 

[madzialena_baby]

Dziewczyny byłam na becie...jutro nie mam za bardzo jak troche mi się pokomplikowało a myślę że kilka godzin nic nie zmieni i tak wiem że dostanę okresu bo się ból rozkrecil

Ale wyniku jeszcze nie masz?

 

[Mongi]

Ale wyniku jeszcze nie masz?

Po 21 powinnam mieć, dam znać napewno

 

[kolor nadzieji]

No jak się nie uda to niewiem jak święta w gronie rodzinnym przeżyje[emoji32] więc wiem jak się czujesz

A w niedzielę jeszcze rodzina przyjeżdża by w poniedziałek jechać dalej razem.. i będę musiała udawać że wszystko ok a tak na prawdę to wolałabym spędzić święta w łóżku jak się dowiem że nic z tego nie będzie [emoji22]

 

[Evelyn1919]

Mnie najbardziej drażni teściowa. Doskonale wie że mamy problemy a non stop pyta. Już? A może coś się kroi? Już jestem na skraju. Wydaje mi się że jak się w święta znowu zapyta to tym razem wybuchne.

 

[kolor nadzieji]

Moja teściowa też jest okropna. Teraz co prawda wie że mamy problem to dzwoni do mnie co jakiś czas i mówi że siedzi w necie i wyszukuje jakieś artykuły i podsuwa mi jakiś lekarzy żebym do nich chodziła to mi napewno pomogą więc ostatnio się wkurzyłam i powiedziałam że mam jednego dobrego i jego będę się trzymać i żeby w internecie niczego nie szukała bo tylko głupoty piszą więc dała spokój ale w święta pewnie znowu się zacznie.

Mnie najbardziej drażni teściowa. Doskonale wie że mamy problemy a non stop pyta. Już? A może coś się kroi? Już jestem na skraju. Wydaje mi się że jak się w święta znowu zapyta to tym razem wybuchne.

 

[Paulina_92]

Po 21 powinnam mieć, dam znać napewno

Trzymamy mocno kciuki!!!

 

[Megan4]

Po 21 powinnam mieć, dam znać napewno

Trzymamy kciuki

 

[Lena3386]

Mnie najbardziej drażni teściowa. Doskonale wie że mamy problemy a non stop pyta. Już? A może coś się kroi? Już jestem na skraju. Wydaje mi się że jak się w święta znowu zapyta to tym razem wybuchne.

Ja swojej jakiś czas temu powiedziałam dobitnie co myśle na temat a mąż mnie poparł i odpuściła. Wiec nie słyszę już tych pytań ze „kiedy?” „Ze już czas” i moje ulubione „młodsza nie będziesz nie ma na co czekać ” na samo wspomnienie cisną mi się na usta niecenzuralne słowa.