Matko tak sobie patrzę na tą ślicznotkę i myślę, że ja takich ciepłych ubranek nie zabrałam dla Skarbulka do walizki, myślicie, że dopakować? Pani na szkole rodzenia mówiła, że tam jest ciepło...
NA sali poporodowej jest mega ciepło. Takie ciepłe to na wyjście a w szpitalu zwykle ciuszki bynajmniej tak u mnie było bo maluszek jeszcze w rozku leży zawiniety