reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
dziewczyny, czy Wy w ciąży malowałyście się normalnie? Unikałyście jakiś kosmetyków? Może macie stronki lub książki godne polecenia w tej tematyce?

mam też problem z kawą, piję, bo mam niskie ciśnienie, a ostatnia z ostatnich dni, sprawia, że budzę się pękająca głową, wiadomo, tabsy nie wchodzą w grę. Czytałam, ze kawa jest dozwolona w rozsądnej dawce.
Normalnie się malowałam jak zawsze, włosy też farbowałam jak zawsze w swoim salonie regularnie, teraz już są kosmetyki bezpieczne w ciąży. Dla pewności i własnego spokoju możesz poinformować fryzjera, że jesteś w ciąży, żeby miał to na względzie, to dobierze może inny rodzaj farby. Paznokcie też można malować, choć ja zamówiłam w czasie ciąży lakiery przez internet z firmy, która robi je z bezpiecznych składników ;)
Co do kawy to można do dwóch filiżanek dziennie. O kawie, jak i pielęgnacji siebie w ciąży znajdziesz fajne artykuły na mamaginekolog ;)
 
reklama
@anolianna - powodzenia na ktg - czy to Twoje pierwsze? Zastanawiam się, kiedy powinno się zacząć je robić... Ja mam wrażenie, że czasami brzusio mi się stawia na chwilkę, ale ani to nie boli, ani nie jest regularne raz dwa razy i to nie codziennie, więc chyba jeszcze nie ma co się przejmować sama nie wiem... może to w ogóle nie to? nie wiem czego oczekiwać nawet...
@Artemida90 - niech jaja pięknie ruszą :)

Tak w zasadzie będzie to moje pierwsze ktg bo podłącza aparaturę i pół godziny będę lezec ciekawe jaki wykres wyjdzie☺
Miałam tylko dwa razy u położnej taki podręczny aparat przykładany co sprawdzała jak serduszko bije ale to tylko chwilę było a tu już będzie zapis ☺ ogólnie lekarz powiedział ze jak nic się nie dzieje to ktg robią tylko jak juz ciąża jest po terminie ale biorąc pod uwagę obciążenie czyli inseminację to po 37 tygodniu dla spokoju zrobi.
Mi brzuszek tez się czasem stawia robi się twardy i nawet czasami troszkę boli ale mówił ze to normalne że to już niby te skurcze przepowiadajace☺
 
@anolianna - powodzenia na ktg - czy to Twoje pierwsze? Zastanawiam się, kiedy powinno się zacząć je robić... Ja mam wrażenie, że czasami brzusio mi się stawia na chwilkę, ale ani to nie boli, ani nie jest regularne raz dwa razy i to nie codziennie, więc chyba jeszcze nie ma co się przejmować sama nie wiem... może to w ogóle nie to? nie wiem czego oczekiwać nawet...
@Artemida90 - niech jaja pięknie ruszą :)
Kochana kilka razy dziennie to zupełnie normalne , macica się szykuje powoli. Ja miałam niestety częściej i towarzyszy temu lekki ból jak na @ i dostałam luteinę na codzień i magnez , a w razie czego czopek . No i jakby było za często to wtedy już IP. Ale takim bezbolesnym i kilka razy dziennie się nie martw , ale i obserwuj [emoji8]
 
Dziewczyny to jakiś cud. Rozmawiałam z panią ordynator o Małym Janku. Zapytałam czy możemy już powiedzieć, że najgorsze za nami. Powiedziała, że zdecydowanie tak! [emoji847] Że Jasiek zrobił milowy postęp od tego w jakiej sytuacji się znalazł w nocy po przyjściu na świat i, że jest bardzo zadowolona i też odetchnęła [emoji16] zwiększają mu dawkę jedzenia, opierdzielila dziewczyny, że już w nocy miały zwiększyć z 4 na 5, bo dziecko jest głodne! No i powiedziała też, że mój pokarm jest na równi leczniczy dla niego jak antybiotyk [emoji16] noooo i wiecie co? Dzisiaj na 90% będziemy kangurować już!!! [emoji16][emoji16][emoji16]
No a jeśli o mnie chodzi to jest ok, ale ordynator powiedział, że na razie za zostaję jeszcze, zobaczymy jak długo będę mogła -w zależności od miejsc, pewnie chodzi o Jasia, żebym była blisko, bo pytał gdzie mieszkam [emoji4]
Cudownie ! Bardzo bardzo się cieszę [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]
 
Dziewczyny to jakiś cud. Rozmawiałam z panią ordynator o Małym Janku. Zapytałam czy możemy już powiedzieć, że najgorsze za nami. Powiedziała, że zdecydowanie tak! [emoji847] Że Jasiek zrobił milowy postęp od tego w jakiej sytuacji się znalazł w nocy po przyjściu na świat i, że jest bardzo zadowolona i też odetchnęła [emoji16] zwiększają mu dawkę jedzenia, opierdzielila dziewczyny, że już w nocy miały zwiększyć z 4 na 5, bo dziecko jest głodne! No i powiedziała też, że mój pokarm jest na równi leczniczy dla niego jak antybiotyk [emoji16] noooo i wiecie co? Dzisiaj na 90% będziemy kangurować już!!! [emoji16][emoji16][emoji16]
No a jeśli o mnie chodzi to jest ok, ale ordynator powiedział, że na razie za zostaję jeszcze, zobaczymy jak długo będę mogła -w zależności od miejsc, pewnie chodzi o Jasia, żebym była blisko, bo pytał gdzie mieszkam [emoji4]

Kamień z serca☺ dzielny twoj synek i wiedziałam czułam ze będzie dobrze
Życzę wam zdrówka, tul maluszka tul i obyś pokarmu miała wystarczająco bo to faktycznie najlepsze lekarstwo☺
 
dziewczyny, czy Wy w ciąży malowałyście się normalnie? Unikałyście jakiś kosmetyków? Może macie stronki lub książki godne polecenia w tej tematyce?

mam też problem z kawą, piję, bo mam niskie ciśnienie, a ostatnia z ostatnich dni, sprawia, że budzę się pękająca głową, wiadomo, tabsy nie wchodzą w grę. Czytałam, ze kawa jest dozwolona w rozsądnej dawce.
Dwie kawki dziennie dozwolone , oczywiście nie za mocne , kosmetyki ja normalnie , ale gdzieś tam usłyszalam że krem BB z g.arnier nie jest wskazany to odstawiłam bo akurat go używałam.
 
Normalnie się malowałam jak zawsze, włosy też farbowałam jak zawsze w swoim salonie regularnie, teraz już są kosmetyki bezpieczne w ciąży. Dla pewności i własnego spokoju możesz poinformować fryzjera, że jesteś w ciąży, żeby miał to na względzie, to dobierze może inny rodzaj farby. Paznokcie też można malować, choć ja zamówiłam w czasie ciąży lakiery przez internet z firmy, która robi je z bezpiecznych składników ;)
Co do kawy to można do dwóch filiżanek dziennie. O kawie, jak i pielęgnacji siebie w ciąży znajdziesz fajne artykuły na mamaginekolog ;)
nie no włosów nie farbuję od lat. Dziękuję :)
 
dziewczyny, czy Wy w ciąży malowałyście się normalnie? Unikałyście jakiś kosmetyków? Może macie stronki lub książki godne polecenia w tej tematyce?

mam też problem z kawą, piję, bo mam niskie ciśnienie, a ostatnia z ostatnich dni, sprawia, że budzę się pękająca głową, wiadomo, tabsy nie wchodzą w grę. Czytałam, ze kawa jest dozwolona w rozsądnej dawce.

Mnie na początku ciąży cały czas głowa bolała. Ciśnienie miałam w normie chociaż ogólnie mam niskie. Ale lekarz powiedział żebym pila jedna kawę dziennie i tak pije cały czas ale łagodna☺ chyba kolo 16 tygodnia bóle głowy ustąpiły. .. nie pamiętam dokladnie☺ no i dużo spałam. Wracałam z pracy i drzemka. Zrobiłam obiad drzemka ☺

A co do malowania to jedynie robiłam sobie sama hybrydy i tak już gdzieś od 2 miesięcy nie robie bo mi się nie chce mały się tak kręci ze wysiedziec nie mogłabym. No i niby w każdej chwili poród a słyszałam że paznokci nie można mieć pomalowanych.
 
reklama
Do góry