redferrari
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 3 098
A ja dziś mam wizytę dopiero na 19.30 Będę ćwiczyła cierpliwość ech... i jak zawsze umierała ze zmartwienia chociaż nie ma powodów
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
właśnie dzwoniłam do swojej kliniki w Białymstoku i tam nie rozkładają właśnie na raty :/ kurdeDzwoń spokojnie... Wszystkie kliniki mają mediraty. A tymczasem odkładajcie po trochu żeby mniej pożyczyć... Kopniaczek na rozpoczęcie przesyłam :-)
O masz Ci los...To może poprostu kredyt w banku? Albo zmiana kliniki? A jaka to klinika?właśnie dzwoniłam do swojej kliniki w Białymstoku i tam nie rozkładają właśnie na raty :/ kurde
[emoji7][emoji7][emoji7][emoji847]
A ja dziś mam wizytę dopiero na 19.30 Będę ćwiczyła cierpliwość ech... i jak zawsze umierała ze zmartwienia chociaż nie ma powodów
Mija mija więc chyba dobrze będzie, najgorzej pod gabinetem wtedy czekanie mnie paraliżuje, że już o mężu nie wspomnę :0 on prawie umiera... już mu dziś proponowałam, że sama pojadę, niestety nie zgodził sięOby szybko minal czas!!
Mija mija więc chyba dobrze będzie, najgorzej pod gabinetem wtedy czekanie mnie paraliżuje, że już o mężu nie wspomnę :0 on prawie umiera... już mu dziś proponowałam, że sama pojadę, niestety nie zgodził się
Mija mija więc chyba dobrze będzie, najgorzej pod gabinetem wtedy czekanie mnie paraliżuje, że już o mężu nie wspomnę :0 on prawie umiera... już mu dziś proponowałam, że sama pojadę, niestety nie zgodził się