Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[moon333]

Najważniejsze że jest plan!
Trzeba działać
Ja tez nie raz juz plakalam wiec rozumiem doskonale Ciebie
A ktore to bedzie IUI Twoje?
Przesyłam pozytywną energię[emoji170][emoji172][emoji169]

Drugie. Wiem, ze wiele z Was tutaj miało o wiele wiecej, ale podjęłam decyzje, ze jak sie nie uda to przechodzimy do in vitro.

 

[Dzoannna]

Musiałam troche popłakać, ale nie ma sie co załamywać. Aromek zamówiony, @bedzie dziś wieczorem albo jutro. Kolejna iui pewnie za ok 12 dni. Jak sie nie uda to in vitro. Wszystkie potrzebne badania do in vitro mam zrobione, wiec pozostaje czekac co przyniesie kolejna iui.

A czy Twoj Aromek to to samo co Lametta? Jak go bierzesz?
I kiedy masz IUI - przy jak duzych pecherzykach? Mialas 1 pecherzyk czy wiecej? I dostajesz tez zastrzyk na pekniecie?
Trzymaj sie dzielnie!

 

[Dzoannna]

Drugie. Wiem, ze wiele z Was tutaj miało o wiele wiecej, ale podjęłam decyzje, ze jak sie nie uda to przechodzimy do in vitro.

Ja podchodze dopiero do 1. Ale zalozylam ze 4 razy moge probowac (jesli kazda IUI to ok 25% szans) az wykorzystam szanse.
Ale zobaczymy...

 

[redferrari]

Drugie. Wiem, ze wiele z Was tutaj miało o wiele wiecej, ale podjęłam decyzje, ze jak sie nie uda to przechodzimy do in vitro.

no ja po drugim przeszłam do ivf od razu - zabrakło mi cierpliwości i za dużo mnie to kosztowało emocji, chociaż ivf też nie daje pewności wiadomo.

 

[redferrari]

Ja podchodze dopiero do 1. Ale zalozylam ze 4 razy moge probowac (jesli kazda IUI to ok 25% szans) az wykorzystam szanse.
Ale zobaczymy...

25% to optymistyczne założenie... ale 4 podejścia to rozsądne rowiązanie

 

[moon333]

A czy Twoj Aromek to to samo co Lametta? Jak go bierzesz?
I kiedy masz IUI - przy jak duzych pecherzykach? Mialas 1 pecherzyk czy wiecej? I dostajesz tez zastrzyk na pekniecie?
Trzymaj sie dzielnie!

Wczesniej mialam zastrzyki, urósł jeden 24 i dwa mniejsze, ktore potem sie juz nie powiększyły. Dostalam dwa zastrzyki na pęknięcie. Teraz dostalam Aromek i bede miala zastrzyk na pęknięcie. Czekam na @, jak przyjdzie to po ok 11 dniach bedzie iui.

 

[moon333]

no ja po drugim przeszłam do ivf od razu - zabrakło mi cierpliwości i za dużo mnie to kosztowało emocji, chociaż ivf też nie daje pewności wiadomo.

Zgadzam sie, ze nie daje pewności, ale cierpliwość nie jest moja mocna strona Stad tez decyzja o ivf. Gdyby nie to, ze teraz brakuje mi wyniku badań genetycznych to pewnie zamiast drugiej iui mialabym ivf

 

[moon333]

A czy Twoj Aromek to to samo co Lametta? Jak go bierzesz?
I kiedy masz IUI - przy jak duzych pecherzykach? Mialas 1 pecherzyk czy wiecej? I dostajesz tez zastrzyk na pekniecie?
Trzymaj sie dzielnie!

Aromek mam brać 2 tabletki rano 3-7 dc, potem 9 dc sprawdzamy co sie dzieje. Ostatnio 10 dc dostalam wzięłam zastrzyk na pęknięcie a 11dc byla iui.

 

[redferrari]

Zgadzam sie, ze nie daje pewności, ale cierpliwość nie jest moja mocna strona Stad tez decyzja o ivf. Gdyby nie to, ze teraz brakuje mi wyniku badań genetycznych to pewnie zamiast drugiej iui mialabym ivf

jaką metodę byś nie wybrała będę kibicować

 

[SOSENKA90]

Boli mnie brzuch jak na @ [emoji15] o co kaman? Jak dziś owulka... nigdy tak nie miałam