agatgagat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2018
- Postów
- 207
Hej Trochę mnie tu nie było... i trochę też się działo. Wylądowałam jakieś 2 tygodnie temu w szpitalu z krwawieniem. Na szczęście okazało się, że to tylko pośrednio związane z ciążą i z maluchem wszystko dobrze Badania prenatalne wyszły prawidłowe i niskie ryzyko chorób także też kamień z serca. A to krwawienie to z szyjki macicy, nie wiadomo dlaczego.. ale ja po konizacji jestem, więc ta moja szyjka po przejściach :/ Po dwóch dniach wyszłam ze szpitala, jestem już na zwolnieniu (w szpitalu nawet nie było mowy o powrocie do pracy) z resztą w pracy i tak mnie już nie chcą Chyba się przestraszyli tej akcji ze szpitalem i sam mój bezpośredni kierownik zasugerował, żebym już na tym zwolnieniu została, bo potomek jest teraz najważniejszy Także korzystam teraz z czasu wolnego, wróciłam z siostrzanego weekendu znad morza Zamierzam zacząć chodzić na basen i długie spacery (chyba kupię sobie kijki) - wreszcie znajdzie się na to czas Jedyny mankament to mamy szlaban na seks, mąż jest zrozpaczony, a mi to jakoś w sumie nawet na rękę, bo ochota minęła na zbliżenia i nie chce wrócić heheh
Pozdrowienia dla wszystkich!