reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,
żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń."

LISTOPAD

13 - zuzik85 - beta hcg po IUI
14 - Alicjaaa82 - beta hcg po IUI
16 - sroka87 - monitoring cyklu przed 3 IUI
18 - suzi30 - testowanie/beta hcg po IUI


"Pesymista szuka przeciwności w każdej okazji.
Optymista widzi okazję w każdej przeciwności..."

Nigdy się nie poddawaj!!!
Nigdy...nigdy...i jeszcze raz nigdy!!!
 
reklama
Tak czuję to tak piszę. Idę bo muszę coś robić. Może jakimś cudem się uda. Ale nic na to nie poradzę że trudno po 2 nieudanych mieć nadzieję...

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
Joaszka pewnie gdzies to juz pisalas ale powiedz mi ile sie juz staracie o dziecko?
 
Cześć dziewczyny melduję, że już po 16tej byłam w domu. Chromoturbulacja wykazała, że jeden jajowód mam niedrożny :( ale drugi ok. A także endometrioze otrzewnową (a o endo wiedziałam) Do lekarza za 3 tygodnie. A zwolnienie z pracy dostałam do 9 grudnia, także sobie odpocznę ;)
 
Cześć dziewczyny melduję, że już po 16tej byłam w domu. Chromoturbulacja wykazała, że jeden jajowód mam niedrożny :( ale drugi ok. A także endometrioze otrzewnową (a o endo wiedziałam) Do lekarza za 3 tygodnie. A zwolnienie z pracy dostałam do 9 grudnia, także sobie odpocznę ;)
Jolancik, cieszę się, że Cię widzę :)
Teraz wiesz na czym stoisz. Niestety, niedrożny jajowód nie ułatwi Ci walki o Szczęście.
Teraz odpocznij, poczekaj na wizytę i ... (może trzeba pomyśleć o innej opcji działania?) - piszę po cichu bo nie wiem jaki masz stosunek do ivf.
Moje zdanie takie, że IUI z jednym drożnym i endomendą, nie ma już sensu robić. Szkoda czasu, pieniędzy i zdrowia.
Ale to tylko moja opinia ;)

Jedno co się nie zmienia to to, że nadal Ci kibicuję i życzę żebyś doświadczyła Cudu macierzyństwa[emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110]
 
Jolancik dobrze ze wiecie juz co jest nie tak bo to polowa sukcesu:)odpocznik,nabierz sil i do przodu obojetnie ktora droga:))
Moja torbielka juz chyba odpuszcza po big dawce progesteronu hehe wiec za miesiac jak moj malz nie padnie kolejne podejscie:))
Zuzik nie kusi Cie tescik czy cos:)))

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jolancik dobrze ze wiecie juz co jest nie tak bo to polowa sukcesu:)odpocznik,nabierz sil i do przodu obojetnie ktora droga:))
Moja torbielka juz chyba odpuszcza po big dawce progesteronu hehe wiec za miesiac jak moj malz nie padnie kolejne podejscie:))
Zuzik nie kusi Cie tescik czy cos:)))

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom
Kusi :) ale jutro dopiero 11d.p IUI. Jak mocno kusi, tak mocno się boję [emoji14]
 
Jolancik, cieszę się, że Cię widzę :)
Teraz wiesz na czym stoisz. Niestety, niedrożny jajowód nie ułatwi Ci walki o Szczęście.
Teraz odpocznij, poczekaj na wizytę i ... (może trzeba pomyśleć o innej opcji działania?) - piszę po cichu bo nie wiem jaki masz stosunek do ivf.
Moje zdanie takie, że IUI z jednym drożnym i endomendą, nie ma już sensu robić. Szkoda czasu, pieniędzy i zdrowia.
Ale to tylko moja opinia ;)

Jedno co się nie zmienia to to, że nadal Ci kibicuję i życzę żebyś doświadczyła Cudu macierzyństwa[emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110]
Oj Kochana gdyby chodziło o ivf to bym się nie wahała, tylko problem w tym że chyba ze 2 lata musiałabym na to zbierać... Więc na razie zobacze co powie mi lekarz na kontroli
 
reklama
Jestem 7 dzień po mojej drugiej iui. Tak samo jak poprzednim razem nic kompletnie nie czuję,żadnych bólów jajników...nic..Za wcześnie jeszcze na test,ale ciężko o tym nie myśleć. Choc niestety czuję w kosciach, ze sie nie udało. Teraz miałam 2 ładne pęcherzyki i niby powinno być ok. Ale to złe przeczucie nie chce mnie opuścić. Jestem juz na skraju załamania. A Wy Dziewczyny jak sobie radzicie z tym wszystkim?
 
Do góry