reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
tak Was podczytuję i aż muszę zapytać, jak jest cykl stymulowany do iui a tym samym monitorowany to jak często trzeba zjawiać się w klinice? Bo ja mam 140km w jedną stronę, a mało tego, teraz jadę specjalnie z Niemiec :D
 
tak Was podczytuję i aż muszę zapytać, jak jest cykl stymulowany do iui a tym samym monitorowany to jak często trzeba zjawiać się w klinice? Bo ja mam 140km w jedną stronę, a mało tego, teraz jadę specjalnie z Niemiec :D
Ja chodziłam co 2 dni od 10 dc. W sumie 3 wizyty.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
tak Was podczytuję i aż muszę zapytać, jak jest cykl stymulowany do iui a tym samym monitorowany to jak często trzeba zjawiać się w klinice? Bo ja mam 140km w jedną stronę, a mało tego, teraz jadę specjalnie z Niemiec :D
Ja od 2 do 6 dc biore lamette 2 dziennie a 9 albo 10 dc usg bo w 11 dc AID. Roznie to wyglada w kazdej klinice. Jak wczesniej chodzilam do innej kliniki to robilam testy ow i co 2 dni na usg. W klinice co teraz chodze 2 dni po AID jade na usg zobaczyc czy byla ow i biore duphaston. Co klinika i lekarz to inne metody.

Napisane na SM-G903F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
A co czeka? [emoji3]

Napisane na Lenovo K53a48 w aplikacji Forum BabyBoom
3 dni w szpitalu. Rano przyjęcie, mogłam w domu zjeść lekkie śniadanie. Troche się naczekałam na łóżko więc między czasie wołali na badania. Pamiętam że dostałam jeszcze zupe i to był mój ostatni posiłek i dalej głodówka (i chyba ze 2 lewatywy w ciągu dnia) Drugiego dnia operacje zaczynały się od 8ej, a że byłam ostatnia na liście to miałam dopiero po 13 więc do tego czasu czytałam książke. Po operacji z powrotem na sali byłam chyba koło 16tej i spałam do wieczora i całą noc. Trzeciego dnia rano obudziła mnie pielęgniarka i kazała się wykąpać. Troche było mi słabo i wymiotowałam, więc żebym mogła wyjść dostałam jakiś zastrzyk, zjadłam śniadanie to było mi lepiej i koło południa wychodziłam ze szpitala obolała.
 
Do góry