reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
A do kogo chodzisz? Ja też najpierw chodziłam do invicty do dr Szczyptańskiej.Trzy wizyty i dr i klinika zmieniona na Gametę w Gdyni. Chodzę do dr Śliwińskiego -jestem zadowolona. Robił mi dwie inseminacje,niestety nieudane.W czerwcu podchodzę u niego do in vitro.Lekarz nie nastawiony na kasę, to ja zdecydowałam o in vitro.
Mi po 3 nieudanej IUI dr sam zasugerował by zastanowić się nad in vitro. Stwierdził, że owszem można by spróbować jeszcze 2 czy 3 razy. ale jego zdaniem szanse są niewielkie, bo z moimi wynikami powinnam być w ciąży już po pierwszej IUI. Dlatego jakby po co wydawać na kolejne IUI - lepiej pomyśleć już nad in vitro. Tamta wizyta dała mi sporo do myślenia. Chciałam zasięgnąć opinii innego specjalisty i zmieniłam lekarza.
 
reklama
Ja chodzę do gamety do dr Czecha też nie narzekam zoabczyny.. pierwsza iui właśnie robil dr skweres.... teraz druga bedzie robic dr Czech oby szczęśliwa byla...
 
Ann88 a teraz do kogo chodzisz?? Jakie kroki następne?
w pażdzierniku 2016 miałam 3 IUI w Gamecie. a od listopada jestem pacjentką dr Mielcarka (intermed Gdańsk) fakt że nie specjalizuje się w "sztucznych" zapłodnieniach ale w sumie właściwie przyszłam do niego głównie po to by pomógł mi z tym, z czym w Gamecie nie chcieli mi pomóc. uzyskać odpowiedź dlaczego nie mogę zajść w ciążę? przez pierwsze 3 miesiące starania naturalne z pomocą Clo, Acardu i Oeparolu. Monitorowanie owulacji, zastrzyki z Pregnylu. po 3 miesiącach bez efektu, zapisał mnie na laparoskopie.dziś jestem już 3 tygodnie po operacji. Odetkano mi oba jajowody, gdzie jeden był niedrożny a drugi drożny choć światło naczynia była tak niewielkie, że nie dawało szans na cokolwiek aczkolwiek badanie HCG okazało sie mylne bo kontrast jako że płyn, przedostał się. W czwartek mam wizytę, kontorla owu, sprawdzanie jak tam jajeczka :) no i tym razem jest szansa, że uda się naturalnie :)
 
Ann88 no to trzymam kciuki zeby sie udalo.... Zuzik czy pamietasz w jakim dniu cyklu miałaś robiona iui ta szczęśliwa ? Jakiej wielkości pecherzyk był? Byłaś stymulowana czy naturalny ?
 
A do kogo chodzisz? Ja też najpierw chodziłam do invicty do dr Szczyptańskiej.Trzy wizyty i dr i klinika zmieniona na Gametę w Gdyni. Chodzę do dr Śliwińskiego -jestem zadowolona. Robił mi dwie inseminacje,niestety nieudane.W czerwcu podchodzę u niego do in vitro.Lekarz nie nastawiony na kasę, to ja zdecydowałam o in vitro.
No właśnie ja też chodzę do dr Szczyptańskiej...

A dziewczyny powiedzcie mi czy też macie tak ze każdy cykl macie inny mimo brania tych samych leków w takich samych dawkach?? W zeszłym cyklu od ok 3-4 dnia po iui cycki tak mi napuchły i bolały że nie mogłam ich dotknąć, lekarz powiedział mi ze to przez luteine, teraz też ją biorę, jestem tydzień po inseminacji i oprócz tego że od czasu do czasu boli mnie podbrzusze to cyckow w ogóle nie czuję. Może to dobry znak? :p
 
Ostatnia edycja:
No właśnie ja też chodzę do dr Szczyptańskiej...

A dziewczyny powiedzcie mi czy też macie tak ze każdy cykl macie inny mimo brania tych samych leków w takich samych dawkach?? W zeszłym cyklu od ok 3-4 dnia po iui cycki tak mi napuchły i bolały że nie mogłam ich dotknąć, lekarz powiedział mi ze to przez luteine, teraz też ją biorę, jestem tydzień po inseminacji i oprócz tego że od czasu do czasu boli mnie podbrzusze to cyckow w ogóle nie czuję. Może to dobry znak? :p
Mi ta doktor nie przypadła do gustu,zlecala tylko kosztowne badania i nic z nich nie wychodziło...wizyta 5minut...
 
Mi ta doktor nie przypadła do gustu,zlecala tylko kosztowne badania i nic z nich nie wychodziło...wizyta 5minut...
Dokładnie... A do tego za każdym razem spóźnia się prawie godzinę... W ogóle się nie odzywa, jak sama nie zapytam to potrafi się w ogóle nie odezwać przez całe badanie... Najbardziej to mnie wkurzyla po iui, wyszła z gabinetu nic nie mówiąc po czym po ok 15 min przyszła po mnie pielęgniarka... Nie dowiedziałam się jak wyniki nasienia, jak moje endometrium które miałam za cienkie na poprzedniej wizycie, nie dowiedziałam się czy mam jakieś leki zacząć brać...
Po iui zaczęłam krwawic i bardzo bolał mnie brzuch więc następnego dnia od samego rana dZwoniłam żeby się dowiedzieć czy mnie przyjmie, trzy razy mnie babka na infolini zbywała, dopiero za czwartym telefonem łaskawa pani doktor stwierdziła ze mnie przyjmie
 
Dokładnie... A do tego za każdym razem spóźnia się prawie godzinę... W ogóle się nie odzywa, jak sama nie zapytam to potrafi się w ogóle nie odezwać przez całe badanie... Najbardziej to mnie wkurzyla po iui, wyszła z gabinetu nic nie mówiąc po czym po ok 15 min przyszła po mnie pielęgniarka... Nie dowiedziałam się jak wyniki nasienia, jak moje endometrium które miałam za cienkie na poprzedniej wizycie, nie dowiedziałam się czy mam jakieś leki zacząć brać...
Po iui zaczęłam krwawic i bardzo bolał mnie brzuch więc następnego dnia od samego rana dZwoniłam żeby się dowiedzieć czy mnie przyjmie, trzy razy mnie babka na infolini zbywała, dopiero za czwartym telefonem łaskawa pani doktor stwierdziła ze mnie przyjmie
Dlatego ja juz tam nie chodzę.W gamecie jest zupełnie inaczej. Czuje,ze ktoś się mną interesuje!
 
reklama
Dlatego ja juz tam nie chodzę.W gamecie jest zupełnie inaczej. Czuje,ze ktoś się mną interesuje!
to racja... dr Śliwiński nawet odpisywał na sms'y jak coś mnie niepokoiło np w weekend, a wiadomo że nie chce się zawracać głowy bo to też ludzie i mają swój czas wolny. tak samo rejestracja, panie bardzo miłe, kulturalne, pomocne i dyskretne.Obsługa na najwyższym poziomie:)
 
Do góry