reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
I jak po monitoringu ? mam nadzieje że wszystko w porządku :) . Ja mam jutro kolejny monitoring jak nic sie nie ruszy porozmawiam z lekarzem o stymulacji bo niestety czasu coraz mniej :(
 
dżoł, na wynik badania histopatologicznego czeka się koło dwóch tygodni ale od razu po zabiegu będziesz wiedziała co się dzieje u Ciebie w macicy czy też wszystko jest w porządku. Głowa do góry :)

Agnieś, no właśnie to czekanie dobija. Ale na pewno się doczekamy! ;)

wiola, jeśli mnie się pytałaś to mam wizytę dopiero na 17tą ;)
 
dżoł, na wynik badania histopatologicznego czeka się koło dwóch tygodni ale od razu po zabiegu będziesz wiedziała co się dzieje u Ciebie w macicy czy też wszystko jest w porządku. Głowa do góry :)

Agnieś, no właśnie to czekanie dobija. Ale na pewno się doczekamy! ;)

wiola, jeśli mnie się pytałaś to mam wizytę dopiero na 17tą ;)
ludek To czekam z nie cierpliwością na odpowiedź :)
 
Wyniki po 15, najpóźniej koło 16:)

Cześć dziewczyny, czekałam cierpliwie na dzisiejsze wyniki krwi Tak jak Ty Emilianka, ale sie nie doczekałam bo przyszedł @. Nawet już nie płacze, nie przeżywam. Dzisiaj wieczorem zadzwonię do lekarza u umawiam inf. Ostatnia szansa. Jak sie nie uda to koniec, dość mam walki z wiatrakami. 4 lata rozczarowań i bólu straty co miesiąc. Pierwsze pół roku jeszcze sie dało to jakoś przeżyć, a jazdy kolejny miesiąc to walka. Mam mega dola, jeszcze mój maż wyjechał i zostałam sama. Wraca dopiero za 3 dni. No cóż trzeba walczyć znowu. Emilianka daj proszę znać co z Twoimi wynikami jak tylko będziesz wiedziała. Mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko bedzie Ok.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny, czekałam cierpliwie na dzisiejsze wyniki krwi Tak jak Ty Emilianka, ale sie nie doczekałam bo przyszedł @. Nawet już nie płacze, nie przeżywam. Dzisiaj wieczorem zadzwonię do lekarza u umawiam inf. Ostatnia szansa. Jak sie nie uda to koniec, dość mam walki z wiatrakami. 4 lata rozczarowań i bólu straty co miesiąc. Pierwsze pół roku jeszcze sie dało to jakoś przeżyć, a jazdy kolejny miesiąc to walka. Mam mega dola, jeszcze mój maż wyjechał i zostałam sama. Wraca dopiero za 3 dni. No cóż trzeba walczyć znowu. Emilianka daj proszę znać co z Twoimi wynikami jak tylko będziesz wiedziała. Mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko bedzie Ok.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Mruch, bardzo mi przykro :( nie poddawaj się , mam nadzieję że następnym razem uda się i dostaniemy od Ciebie wiadomość z wieloma uśmiechami.
Wiele osób powtarza że to może być poprostu blokada psychiczna, może jest w tym jakaś prawda.
 
Emilianka, w napięciu czekamy ;)

Mruch, okropny stan znowu dostać miesiączkę :( Ale wierzę, że in vitro potrafi wiele zmienić i trzymam kciuki!!!!
 
Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj nowa, więc może pokrótce moja historia. Staramy się o pierwsze bobo już pełne 3 lata. Jestem po 2 IUI, niestety bez happy end'u. :( Załamałam się. Zrobiliśmy przerwę i aktualnie znowu wracamy do walki. Ciężko, ale spróbujemy jeszcze 2 razy podejść. Później nasza droga się zamyka. W poniedziałek, wizyta. Badania porobione.
Jak wszystko będzie ok, to w tym cyklu już będę oczekiwać na pozytywny test :)
 
Cześć dziewczyny, czekałam cierpliwie na dzisiejsze wyniki krwi Tak jak Ty Emilianka, ale sie nie doczekałam bo przyszedł @. Nawet już nie płacze, nie przeżywam. Dzisiaj wieczorem zadzwonię do lekarza u umawiam inf. Ostatnia szansa. Jak sie nie uda to koniec, dość mam walki z wiatrakami. 4 lata rozczarowań i bólu straty co miesiąc. Pierwsze pół roku jeszcze sie dało to jakoś przeżyć, a jazdy kolejny miesiąc to walka. Mam mega dola, jeszcze mój maż wyjechał i zostałam sama. Wraca dopiero za 3 dni. No cóż trzeba walczyć znowu. Emilianka daj proszę znać co z Twoimi wynikami jak tylko będziesz wiedziała. Mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko bedzie Ok.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Tak mi przykro [emoji20] wiem co czujesz nam tez IUI nie pomogly teraz zaczęliśmy przygotowania do ivf. Mam nadzieje ze ta ostatnia szansa spełni nasze nawieksze marzenie. Tobie tez tego zycze! [emoji4] trzeba isc do przodu i myslec pozytywnie

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Jestem tutaj nowa, więc może pokrótce moja historia. Staramy się o pierwsze bobo już pełne 3 lata. Jestem po 2 IUI, niestety bez happy end'u. :( Załamałam się. Zrobiliśmy przerwę i aktualnie znowu wracamy do walki. Ciężko, ale spróbujemy jeszcze 2 razy podejść. Później nasza droga się zamyka. W poniedziałek, wizyta. Badania porobione.
Jak wszystko będzie ok, to w tym cyklu już będę oczekiwać na pozytywny test :)
Witaj Vinszka. Porazki bola strasznie...mam nadzieje ze ten cykl skonczy sie u Ciebie happy endem [emoji4]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry