Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?

  • Wszystkich głosujących
    295
Kredko bardzo dobrze! Kofeina nie jest zdrowa... trzymam kciuki za wytrwałośc w postanowieniu:) ja kawy tez nie pije wcale:) głównie zielona herbata i soki tloczone. Ale z zielona tez trzeba uwazac i nie pic wiadrami bo wyplukuje kwas foliowy;)
 
reklama
Niebajka :-* a tak wlasnie dobrze ze poruszylas temat picia. Co mozema a czego nie? Bo ja pije miete rumianek ziel herbate zurawine i zwykla herbate z sokiem malinowym a i anatola czasem i na zimno to pije soki wyciskane ale to juz od dawna ( mam nadzieje ze nadmiar pomaranczy i grapefrutow nie jest szkodliwy) i chyba kupie sokowirowke i bede z marchewki robic. Ale nie wiem co jeszcze innego mozemy pic. Wode wmuszam w siebie bo jej nie lubie i pije na sile.
 
No ja niestety bez kawy nie rozpoczne dnia :) ale za to zalozylam sie z mezem ze schudniemy przynajmniej po 5 kg, kto mniej schudnie to stawia flaszke :) ale my glupole jestesmy :D wiec dzisiaj jogurt z musli :)
 
Gosja tez tak myslalam ze bez kawy nie da rady i mi by sie tez przydalo pare kilo zrzucic ale stwierdzilam ze chcac zostac mama to diety nie wchodza w gre. A juz przytylam kilo od soboty przez niepalenie ( rok temu przytylam 6kg jak rzucilam) wiec jest lipa no ale poswiece sie przynajmniej do wakacji bo chce zrobic teraz 3 inseminacje( nastepna koncem kwietnia i w maju) i jakby co to dopiero po wakacjach nastepne 3 ale mam ogromna nadzieje ze nie beda potrzebne. Ale wiecie jak to jest ja niestety musze to wszystko planowac do przodu:-(
 
Kasik, jestem myślami z Wami. Wiem, że masz teraz ważniejsze sprawy niż forum, ale zaglądam i czekam na wieści ;)
Smerfeta, fajnie, że się odezwałaś:) Myślałam ostatnio co u Was ;) jak tam nowe życie?
 
Dziewczyny, ja mysle, że w odchudzaniu czy tez zdrowym odżywianiu chodzi o to, by dostarczac swojemu organizmowi w równomiernych odstepach czasu urozmaiconych pokarmów:) ja z moim M w styczniu bardzo uważalismy na to co jemy (5posiłków dziennie, woda, soki, odpowiendio na kolację, odpowiednio na snieadanie) i powiem Wam, że ja cały czas najedzona byłam! i po miesiacu z kawałkiem wagi nam pokazały -2,5kg przy zadnych wyrzeczeniach! i co najwazniejsze, wzielismy się za tę całę "dietę" nei dla efektów w kg, ale by dostaczac organizmowi potrzebnych składników, wierząc ze to wpłynie na naszą płodność sumując :) czlowiek wszystkiego się chwyta!!
zadnych diet!! ale zdrowo, smacznie, świezo i regularnie!!!!!

Kredka, ja uwazam, ze ten dodatkowy kg u CIebie to raczej fakt, że jest w fazie owulacyjnej, woda się zatrzymuje w organizmie i stąc zmiana wagi :) a za niepalenie masz u mnie plusa wielkiego :)
 
Gos na szczescie to jest na 3 razy. Chyba zle doktorka zrozumialam:-) temu chce jak najszybciej bo mi jeszcze 2 zostaly a jak nic z tego nie wyjdzie to pewno porobie jakies badania przez lato i na jesien znowu 3 kupie.


Poza tym mi chyba ten duphaston nie sluzy. Kluje mnie brzuch caly czas jakby 5cm od pepka na prawo, dzisiaj sie moje plecy uaktywnily bo mnie bola a przed chwila to myslalam ze mnie jajnik boli jak przy owu. I wzdecia mam dalej...
 
Kredka - u mnie 14dpo wychodzi 04.04 :) rozumiem Twoją potrzebę wiedzy, ze względu na bilety... to oczywiste, że lepiej wcześniej niż później. Jeśli Cię to uspokoi to rób testów ile wlezie, tylko nie zrażaj się kochana wynikiem. Wierz w Twoją fasolkę :)


Ja piję kawę cały czas, bo tego nałogu chyba nigdy się nie pozbędę. Na szczęście moja "kawa" to tak zwane mleko z kawą hehe ;)
Gos - witaj w klubie kawoszy ;D

Anika - masz świętą rację, jeśli chodzi o diety. U nas zdrowe żywienie weszło po prostu bez problemów - chipsy zamieniliśmy na orzechy, suszone owoce. Zamiast czekolady jemy sobie lody np. z posypką czekoladową lub z winogronami. Kupiliśmy parowar więc warzywa jemy już tylko parowane. Łatwo poszło ;) Tylko my akurat nie chcieliśmy chudnąć, po prostu przerzucić się na zdrowy tryb życia.
 
reklama
Inis, dokładnie było u nas - zdrowe jedzenie, a nie chęć schudnięcia :) no i z kawą mam tak samo - rano mała filiżanka z dużą ilością mleka :)
 
Do góry