reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Dziewczyny ja co prawda jestem przed pierwsza IUI, ale miałam już 4 razy stymulację lametta i zawsze był tylko jeden pęcherzyk. Za kilka godzin mam wizytę w 10 dc największy pęcherzy miał 12 mm jestem po 3 zastrzykach z bemfoli dziś 13dc No i zobaczymy czy coś drgnęło.... trzymajcie kciuki :)
Trzymam kciuki ✊✊☺️ Powodzenia ❤️
 
Jeden jest w zupełności wystarczający, to właśnie ten jeden musi być :)
kochana ja podchodziłam pięć razy do inseminacji i mimo stymulacji tylko raz udało mi się wyhodować dwa dojrzałe pęcherzyki. Ja uważam że ważne żeby był jeden odpowiedniej wielkości niż kilka sierotek 😉 także sie nie przejmuj tym w ogóle
 
kochana ja podchodziłam pięć razy do inseminacji i mimo stymulacji tylko raz udało mi się wyhodować dwa dojrzałe pęcherzyki. Ja uważam że ważne żeby był jeden odpowiedniej wielkości niż kilka sierotek 😉 także sie nie przejmuj tym w ogóle
5 razy aż? mogłabyś opowiedzieć o swoich podejściach i czy się udało?
 
5 razy aż? mogłabyś opowiedzieć o swoich podejściach i czy się udało?
póki co czekam do 5 marca na betę po piątej inseminacji. My korzystamy z nasienia dawcy. Lekarz mówi że mam wyniki dobre, wszystko w najlepszym porządku, brakuje tylko szczęścia. 😏 Wiec próbuje... Jak się ta nie uda to jeszcze jedna i kończę przygodę 😉
 
Hej Dziewczyny :) zawsze mam jeden pecherzyk dominujący i w sumie za każdym razem jest po prawej stronie. Na cyklu sztucznym czy naturalnym zawsze 1. Stymulowali mnie clostilbegytem, aromkiem i lametta
 
póki co czekam do 5 marca na betę po piątej inseminacji. My korzystamy z nasienia dawcy. Lekarz mówi że mam wyniki dobre, wszystko w najlepszym porządku, brakuje tylko szczęścia. 😏 Wiec próbuje... Jak się ta nie uda to jeszcze jedna i kończę przygodę 😉
Trzymsm nieustannie kciuki żeby udalo sie :-)
 
reklama
Do góry