Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[kolor nadzieji]

Do Lewandowskiego nie idź bo są dobrzy lekarze na jego poziomie a on jako szef trzepie kasę. Transfer ok 3300 wizyty ok 150-200 ale jeśli będziesz pod opieką swojego lekarza a on ma wtyki w Novum to cię przygotuje i ty tylko pójdziesz na jedna wizytę do Novum i później na transfer. A badania no to może ci zlecić twój lekarz które może uda się zrobić nfz.
Musisz wszystko przedyskutować ze swoim lekarzem co by mógł ci załatwić żeby było pieniężnie jak najlżej. No i w novum jeszcze rocznie się płaci 770 za przechowywanie zarodków.

Min. 850 ale do tego dochodzą dodatkowe koszty + wizyty, koszt transferu no i pewnie jeszcze jakichś dodatkowych badań. Min 5000. Wizyta u Lewandowskiego to 950 zł!!!

 

[JK♥️♥️]

o kurde, nawet bym na to nie wpadła, że to już koniec procedury, w pakiecie przecież są jeszcze 4 wizyty weryfikacyjne za które też zapłaciłaś więc czemu zwrot tylko 1700 zł.

Śmieszniej za te wizyty musze zapłacić ponownie 480 zł to jest całkiem zaje... ! Ja nie mówię o pieniążkach za transfer bo należy doliczyć rozmrożenia itd itd ale kurczaki przeciez to nie z mojej winy!

 

[Be_More_Happy]

Ja i moje jajeczka nie dziękują, aby nie zapeszyć 2 zarodki będą chcieli podawać... Musi się udać

Trzymam kciuki

 

[Be_More_Happy]

Śmieszniej za te wizyty musze zapłacić ponownie 480 zł to jest całkiem zaje... ! Ja nie mówię o pieniążkach za transfer bo należy doliczyć rozmrożenia itd itd ale kurczaki przeciez to nie z mojej winy!

Masakra jednym słowem niby płacisz za pakiet in vitro a potem okazuję się, że są dodatkowe koszta to powinni od razu poinformować o takich sytuacjach a tu tylko naciąganie na kasę....

 

[izzy_j]

Do Lewandowskiego nie idź bo są dobrzy lekarze na jego poziomie a on jako szef trzepie kasę. Transfer ok 3300 wizyty ok 150-200 ale jeśli będziesz pod opieką swojego lekarza a on ma wtyki w Novum to cię przygotuje i ty tylko pójdziesz na jedna wizytę do Novum i później na transfer. A badania no to może ci zlecić twój lekarz które może uda się zrobić nfz.
Musisz wszystko przedyskutować ze swoim lekarzem co by mógł ci załatwić żeby było pieniężnie jak najlżej. No i w novum jeszcze rocznie się płaci 770 za przechowywanie zarodków.

Transfer krio 2700 mi powiedzieli, pierwsza wizyta 330 no i potem kolejne ewentualnie, monitoring 1 wizyta 130. Zobaczę co mi powie mój Cudny (ta ksywka chyba zostanie bo nie dość że ładny to mądry i dobry) gin po weekendzie. Jeśli dr Jabłonka zrobi na mnie dobre wrażenie (a jest ona gin, endo, położnikiem i zajmuje się rozrodczością wspomaganą i też pracuje w szpitalu) to zostanę u niej a tak czy inaczej całe przygotowanie i badania zrobię na miejscu pod okiem Cudnego.

 

[PałkaZapałka]

Ale musisz byc cierpliwa osoba

Nie, nie byłam cierpliwa tylko wpadł weekend. Testy sikane robiłam dwa razy i wyszły mi oba negatywne. Więc po weekendzie poszłam na krew

 

[PałkaZapałka]

A przyjmowałaś progesteron? Jeśli tak to aż do 17 dnia czy przez 10 dni a potem przerwa?

Nie, nic nie brałam po iui, lekarz nie zalecił mi

 

[JK♥️♥️]

Miałaś taką możliwość omówioną lub opisaną w umowie? Jeśli nie to ja bym się skontaktowała z prawnikiem w tej kwestii.

W umowie albo raczej rozpisce jest napisane o ewentualnych zwrotach na danym etapie przy danym pakiecie. I ostatnim jest ten 1700 zl.
Prawnika mam w domu wiec konsultacja na szczęście darmowa ale tu mi bardziej chodzi o traktowanie o sposob braku przekazywania informacji o wszelką ludzkosc kurde. Co ja jestem dr od in vitro. Oni mi powonni wszystko mowic a nie ze nie przeczytasz nie zapytasz nie wiesz. Jeszcze za takie pieniążki.

 

[Be_More_Happy]

Nie, nie byłam cierpliwa tylko wpadł weekend. Testy sikane robiłam dwa razy i wyszły mi oba negatywne. Więc po weekendzie poszłam na krew

A miałaś krwawienie implantacyjne ?

 

[kolor nadzieji]

Przepraszam masz rację transfer 2700 źle spojrzałam w rachunki. 1700 transfer i 1000 rozmrożenie. Ja wszystkie wizyty miałam wliczone w pierwszą transzę która płaciłam później druga transza przed punkcja a przed transferem miałam tylko 1 wizytę chyba za 180 i później już mój gin mnie przygotowywał i pojechałam tylko na transfer i więcej się tam już nie pokazałam prowadzi mnie mój gin a z kliniki tylko zadzwonili po 2 tyg czy sie udało bo muszą w dokumenty wpisać.

Transfer krio 2700 mi powiedzieli, pierwsza wizyta 330 no i potem kolejne ewentualnie, monitoring 1 wizyta 130. Zobaczę co mi powie mój Cudny (ta ksywka chyba zostanie bo nie dość że ładny to mądry i dobry) gin po weekendzie. Jeśli dr Jabłonka zrobi na mnie dobre wrażenie (a jest ona gin, endo, położnikiem i zajmuje się rozrodczością wspomaganą i też pracuje w szpitalu) to zostanę u niej a tak czy inaczej całe przygotowanie i badania zrobię na miejscu pod okiem Cudnego.