reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Dziewczyny przychodzę do Was z wiadomością, że jutro udajemy się na pierwszą rozmowę do lokalnego ośrodka adopcyjnego :) Trzymajcie kciuki proszę bo mimo wszystko trochę stres. Postanowiliśmy wykorzystać również tą szansę głównie ze względu na nasz wiek a ponieważ cały ten proces trwa trochę to w między czasie będziemy również podchodzić do kolejnego in vitro jak już dojdę do siebie i zrobię diagnostykę.
Super, ja już przed świętami chciałam zadzwonić do ośrodka adopcyjnego dowiedzieć się, co i jak. Mój mąż wyjeżdża na 2 tyg za granicę do pracy i wyczytałam, że jak ktoś miał taki przypadek, to mieli problem z adopcją.. Wydaje mi się to niedorzeczne, przecież nawet samotni ludzie mogą starać się o adopcję.. Proszę daj znać, jak z adopcja 😊
 
reklama
Ja tez póki co walczę o jedno, również korzystam z nasienia dawcy. W moim przypadku z od jednego dawcy wystarczyło mi plemników na dwa zabiegi. Nie wiem od czego to zależy, czy od ilości podawanego nasienia, może ktos wcześniej już korzystał z tego samego co ja . Porozmawiaj w klinice. Ale wydaje mi się że szanse żeby mieć dwójkę dzieci od tego samego dawcy są zerowe... No chyba że od razu bliźniaki strzelicie 😉 a w jakiej klinice się leczycie? Zaczęliście już procedurę czy jeszcze przed?
....
 
Ostatnia edycja:
Ja też tak miałam. Po każdej inseminacji tyle objawów ciąży widziałam u siebie 🙄🤭 ale chyba każda z nas ma taki etap na początku. Ja już teraz się nauczyłam że nie ma sensu doszukwiac sie objawów. Zresztą jestem strasznie zmęczona rozmyślaniem o tym, odpuściłam, co ma być to będzie. Robię wszystko żeby się udało, nic więcej nie mogę. Nie mam siły juz się nakręcać
A mogę spytać, ile inseminacji masz już za sobą? Ja podchodzę dopiero do pierwszej, ale gdy w 2019 roku udało mi się zajść w ciążę, to właśnie dlatego, że kompletnie odpuściłam.. Byłam już zmęczona i nie chciałam się nakręcać, żeby znów się nie rozczarować, gdy przestałam liczyć dni, to nawet gdy spóźniał mi się okres, to nie łączyłam tego z ciąża, dopiero prawie 3 tyg po spóźniającym się okresie zrobiłam test
 
My leczymy się w InviMed Poznań . Jesteśmy przed inseminacja 11.02 mam pierwszy monitoring do inseminacji będzie to mój 11 dzień cyklu . Dopiero wtedy będziemy wybierać dawce tak zarządził lekarz i zastanawia mnie to czy będzie w tak szybkim czasie znajdzie się dawca jeżeli lekarz powiedział że po pierwszym monitoringu od 1 do 3 dni inseminacja .... Jeszcze nie wiem jak moje pecherzyki beda wyglądać bo w grudniu miałam USG to w 11 dniu cyklu miałam tylko 11 mm 🙁 Biorę tabletki lametta. Drożność jajowodow miałam robione badanie wyszło bezproblemowo.
Wypisywaliscie ankietę fenotypowa? Jeśli tak to nie ma problemu, mi wybrali dawce na drugi dzień. Tym bym się nie stresowala 😉 pęcherzyki rosną średnio 2 mm na dobę. Hormony będziesz miała też badana na monitoringu?
 
A mogę spytać, ile inseminacji masz już za sobą? Ja podchodzę dopiero do pierwszej, ale gdy w 2019 roku udało mi się zajść w ciążę, to właśnie dlatego, że kompletnie odpuściłam.. Byłam już zmęczona i nie chciałam się nakręcać, żeby znów się nie rozczarować, gdy przestałam liczyć dni, to nawet gdy spóźniał mi się okres, to nie łączyłam tego z ciąża, dopiero prawie 3 tyg po spóźniającym się okresie zrobiłam test
Ja jestem po 4 nieudanych 😞 tylko nie zrażaj się moim przypadkiem 😉
 
Ja jestem po 4 nieudanych 😞 tylko nie zrażaj się moim przypadkiem 😉
Nie, nie zrażam się 😉 trzeba być dobrej myśli. Głowa do góry, w końcu musi się udać 😊 u mnie bardzo długo trwało, zanim zdecydowałam się na pierwszą ins, bo mój mąż pracuje za granicą i na początku stycznia lampka mi się zapaliła, że akurat będę miała dni płodne, gdy on wróci i umówiłam się do lekarza. Też był stres, że nie wróci itd.. Więc nie wiem kiedy uda mi się podejść do kolejnej inseminacji, jeśli się nie uda. Czytałam też o mrożeniu nasienia, więc jeszcze tu jest alternatywa
 
Ja jestem po 4 nieudanych 😞 tylko nie zrażaj się moim przypadkiem 😉
Nie, nie zrażam się 😉 trzeba być dobrej myśli. Głowa do góry, w końcu musi się udać 😊 u mnie bardzo długo trwało, zanim zdecydowałam się na pierwszą ins, bo mój mąż pracuje za granicą i na początku stycznia lampka mi się zapaliła, że akurat będę miała dni płodne, gdy on wróci i umówiłam się do lekarza. Też był stres, że nie wróci itd.. Więc nie wiem kiedy uda mi się podejść do kolejnej inseminacji, jeśli się nie uda. Czytałam też o mrożeniu nasienia, więc jeszcze tu jest alternatywa
 
Wypisywaliscie ankietę fenotypowa? Jeśli tak to nie ma problemu, mi wybrali dawce na drugi dzień. Tym bym się nie stresowala 😉 pęcherzyki rosną średnio 2 mm na dobę. Hormony będziesz miała też badana na monitoringu?
Hmm ankietę wypełnialiśmy przed pierwszą wizytą w InviMed.
 
Ostatnia edycja:
Hmm ankietę wypełnialiśmy przed pierwszą wizytą w InviMed i wtedy wypisywaliśmy kolor oczu, włosów , waga itp. tylko wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy że będzie konieczna inseminacja z nasieniem dawcy bo najpierw mój partner miał robioną biopsję . Pewnie te ankiety dołączają do całej dokumentacji co na początku wypisywaliśmy. Mój lekarz jest dosyc specyficzny za dużo sam nie powie ale podobno jest bardzo dobry (wiem z innego forum ) . A sama że stresu zapominam o co mam zapytać może dlatego że to pierwsze podejście .Mam tylko napisane że między 10-11 dzień cyklu ocena endometrium, pęcherzyków i pisze decyzja o podaniu HCG no i wybór dawcy . Te HCG to pewnie chodzi o zastrzyk. Przepraszam ja jestem jeszcze zielona w tym wszystkim . Od Was się tutaj dużo dowiaduje . Jesteście Kochane że tak odpowiadacie ☺️☺️
Spokojnie, pytaj bez obaw 😉 ja jestem po 4 inseminacjach nasieniem dawcy więc co nieco chyba wiem😜
 
reklama
Do góry