reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Strasznie niesprawiedliwe jest to, że tak jest utradniane leczenie niepłodności w Polsce. Przecież to takie samo schorzenie jak każde inne, które refunduje NFZ. 🙁 pary są pozostawione same sobie, bez szans, chyba, że posiadają gruby portfel 😭 aktualnie jestem na etapie rozeznania jak to wygląda w Niemczech; tutaj bodajże refundowanych jest 8 IUI zwykłych + 3 stymulowane oraz in vitro 3 próby - 50% refundacji. W niektórych landach, gdzie jest mały przyrost naturalny dorzucają jeszcze 25%. Marne to pocieszenie, ale jeżeli bardzo Wam zależy, może warto rozważyć jakąś pracę za granicą? 🙁ja sama stanęłam przed ciężkim wyborem, nigdy nie myślałam, że wyjadę z Polski ale kredyt na mały biznes nas wykończył i w sumie w marcu będzie 4 lata jak jesteśmy poza Polską, miało być tylko pół roku.. Tęsknię ale możliwości są zupełnie inne. Nie namawiam oczywiście, to tylko pewna możliwość..
Nie dołuj się Kochana, trzeba myśleć pozytywnie, chociaż spróbuj. Przed Wami jeszcze dwie szanse, ja wierzę, że się uda.
W Niemczech trzeba też spełnić jakieś warunki.. Nie orientuje się konkretnie jakie na pewno być po ślubie i jak się dobrze orientuje udokumentowane jakiś tam okres czasu starań.
Mieszkam w Niemczech od 10 lat, za wszystko płacimy sami.
 
reklama
Leczenie za granica ma swoje plusy i minusy. Największym w leczeniu w nl jest to ze jest 100% refundowane ale wszystko taaaak się ciągnie. Od pojscia do rodzinnego do pierwszego ivf minęły ponad 2 lata bo np zanim zrobią ivf, musisz zrobić 6 IUI. Nie wposmne ze nie robią totalnie żadnych badań.
W Niemczech trzeba też spełnić jakieś warunki.. Nie orientuje się konkretnie jakie na pewno być po ślubie i jak się dobrze orientuje udokumentowane jakiś tam okres czasu starań.
Mieszkam w Niemczech od 10 lat, za wszystko płacimy sami.
 
Leczenie za granica ma swoje plusy i minusy. Największym w leczeniu w nl jest to ze jest 100% refundowane ale wszystko taaaak się ciągnie. Od pojscia do rodzinnego do pierwszego ivf minęły ponad 2 lata bo np zanim zrobią ivf, musisz zrobić 6 IUI. Nie wposmne ze nie robią totalnie żadnych badań.
No w Niemczech bardzo podobnie.
Ja zdecydowałam się na Czechy :) od pierwszej wizyty do stymulacji zajęło 3 dni 😂
 
05.02: @Evelyn1919 - USG przed crio[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
06.02: @Karola z nadzieją - kwalifikacja do 2 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
8-10.02: @Hankaa - laparo + histero[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123][emoji256]
08.02: @dar20 - beta po ivf[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
12.02: @Fok123 - USG przed 2 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
15.02: @Fok123 - wstepny termin 2 IUI[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
26.02: @kolor nadzieji - wizyta + USG[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]
16.03: @agawid - wizyta u spec. od endometriozy[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123]

11.20-04.21: @agawid - starania naturalne[emoji110][emoji110][emoji123][emoji123][emoji256]


2021:

27.03: @PałkaZapałka - wstępny TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]
13.04: @Asia34 - TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]
28.04: @Claudia2405 - TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][EMOJI188]
21.06: @Adziunia - TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]
14.07: @kolor nadzieji - TERMIN PORODU[emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji188]

Kogoś dopisać?[emoji846]

" KTO NIE WALCZY[emoji123] TEN NIE NIAŃCZY!!![emoji3590]"
[emoji188][emoji64][emoji1768][emoji2963][emoji64][emoji188]

"Jeszcze chwilę na Ciebie zaczekam, a potem jeszcze chwilę... I kazdą kolejną też zaczekam!..."[emoji177][emoji188]

"Żyj i daj życie"[emoji3590][emoji188]

"Będzie dobrze. Teraz będzie najtrudniej, a potem będzie już dobrze."[emoji123][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji123]
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny! :)
Byłam dzisiaj u lekarza, w poradni przy szpitalu, pytałam o in vitro i tak : u mnie jest tak że cakt koszt przygotowań do in vitro jest za darmo, ponosi się tylko koszty samego transferu w klinice w Warszawie. Koszt to ok 7,5 tys pln.
Ja zdecydowałam się na ostatnią druga inseminacje, jak nie wyjdzie to w przyszłym miesiącu zaczynam przygotowania do in vitro. Jednak nie będę zmieniać lekarza z uwagi na to że oni jednak sponsorują znaczą część kosztów, chociaż mam cicha nadzieję że wyjdzie ta inseminacja :)
 
reklama
Do góry