badania i dokładna analiza jajeczek robiona jest na pewno w procesie ifv, wtedy po pobraniu embriolog dokonuje ich oceny . Sprawdza czy są dojrzałe i czy nie są "zdegenerowane".Dziewczyny,
Tak się zastanawiam, czy są jakieś badania, które określają jakość jajeczek (nie ilość) ? Chodzi mi o to, czy mimio owu co miesiąc te jajeczka nie są możliwe do zapłodnienia. Zaczynam się zagłębiać w przyczynę niepowodzeń, rozumiem mój wiek 37 lat już, ale przy takich niezłych wynikach obojga nie umiem logicznie sobie wytłumaczyć niepowodzeń od 17 miesięcy - nie miałam ani jednego miesiąca bez owulacji. Wczoraj przeczytałam, że Aga Włodarczyk 40 lat pyk i ciąża, z Joanną Krupą było podobnie, ledwo chłopa poznała i ciąża. Więc zaczynam wątpić w tłumaczenie, że mój wiek jest przyczyną..
reklama
Evelyn1919
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2019
- Postów
- 763
Jasne, nawet jakby miało to podnieść szanse o 1% warto spróbować
niby w połączeniu z innymi przyjmowanymi hormonami dobrze wpływa na przygotowanie macicy przed zagnieżdżeniem. Chociaż jak szukałam info w necie to nie ma za dużo badań które to potwierdzają ani info na ten temat, ale jak lekarz mi przepisał to tak zrobiłam. Może inne dziewczyny mają więcej info.
Ja podchodzę w Holandii, nie powiem bo na początku tez się bałam ze sobie nie poradze. Moja rada: naucz się terminów ginekologicznych i jakoś pójdzie raz nawet musialam skorzystać z Google bo się totalnie zaciełam
Super, dziękuję za radę, dodałaś mi odwagi, trzeba próbować tutaj, szkoda tracić czasu i pieniędzy. Biorę się na naukę
PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 997
Rozumiem, że przy adopcji zarodków one są całkowicie biologiczne nie powiązane z tobą i z mężem? W sensie cudzą komórka i cudzy plemnik?Ja się lekarza pytałam o to samo żeby być pewną że in vitro ma sens i że jajeczka które wyciągną będą zdolne do zapłodnienia. Usłyszałam że niestety nie że dopiero embriolog jak je oczyści i przygotuje może stwierdzić czy się do czegoś nadają...Dlatego też ze względu m.in na wiek zdecydowaliśmy się na adopcję zarodków.
Tak, to są zarodki dobrej jakości tyle że np para uzyskała ich sporo a chcą tylko 2 dzieci więc pozostałe oddają do banku. Musi się zgadzać grupa krwi i dane fenotypowe żeby można je było zaadoptować.Rozumiem, że przy adopcji zarodków one są całkowicie biologiczne nie powiązane z tobą i z mężem? W sensie cudzą komórka i cudzy plemnik?
Evelyn1919
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2019
- Postów
- 763
Powodzenia ! Przypomniało mi się jak raz pielegniarka coś mi tłumaczyła ja nie mogłam skumać, chciałam żeby ni to powiedziala po angielsku, no ale niestety nie mówiła, to mi rysowała o co jej chodzi [emoji28]
Super, dziękuję za radę, dodałaś mi odwagi, trzeba próbować tutaj, szkoda tracić czasu i pieniędzy. Biorę się na naukę [emoji846]
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Kurcze, ale fajnie że są jeszcze tacy ludzie, którzy nie patrzą tylko na czubek swojego nosa i są gotowi oddać swoje zarodki, dzięki którym człowiek może spełnić swoje marzenia kochana, z całego serca trzymam za Was kciukiTak, to są zarodki dobrej jakości tyle że np para uzyskała ich sporo a chcą tylko 2 dzieci więc pozostałe oddają do banku. Musi się zgadzać grupa krwi i dane fenotypowe żeby można je było zaadoptować.
MamaZblizną
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2019
- Postów
- 1 040
Powinnaś codziennie mierzyć obwód brzucha.. Jeśli się zwiększa to do lekarza. Może to być hiperstymulacja.Mam pytanko, też wam tak brzuch wzdyma po przyjmowanych lekach hormonalnych? Myślałam że tydzień po punkcji to powoli wszystko wróci do normy, a nadal tak nie jest. Ledwo dziś spodnie dopięłam.
reklama
Z reguły jest to kilka zarodków. Nam się trafiły 3 więc teraz zostały 2 i mam nadzieję że ta dwójeczka z nami zostanieRozumiem, że przy adopcji zarodków one są całkowicie biologiczne nie powiązane z tobą i z mężem? W sensie cudzą komórka i cudzy plemnik?
Podziel się: