reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
Jak byłam w połowie 10t to gin mi już powiedział że wysokie prawdopodobieństwo że to dziewczynka bo widział wargi sromowe a dziś genetyk mi odrazu w trakcie badania powiedział że to mała kobietka bez wahania[emoji4]także trzymam kciuki żeby ta kobietka została już do końca. I termin z 20 lipca mi wskoczył na 14 lipca zobaczymy czy zostanie czy się jeszcze zmieni.
Moja to się dopiero w 18 tygodniu objawiła, wywaliła krocze i pokazała fucka. 😂 Wcześniej była wstydnisia.
Termin ci się jeszcze może zmieniać, u mnie trzymamy się 27 ale głowa wypada inaczej, a noga i brzuch jeszcze inaczej. Odchyły są norma do pewnego momentu.
Prawda jest taka że jeśli nie jest to planowane CC to nigdy nie wiemy kiedy dokładnie się urodzi 💁
 
reklama
No właśnie wiem że termin to co wizytę może być inny bo zależy jak maluszek się rozwija[emoji846]
Moja to się dopiero w 18 tygodniu objawiła, wywaliła krocze i pokazała fucka. [emoji23] Wcześniej była wstydnisia.
Termin ci się jeszcze może zmieniać, u mnie trzymamy się 27 ale głowa wypada inaczej, a noga i brzuch jeszcze inaczej. Odchyły są norma do pewnego momentu.
Prawda jest taka że jeśli nie jest to planowane CC to nigdy nie wiemy kiedy dokładnie się urodzi [emoji136]
 
Też masz tak że im dalej to i tak różne myśli cię nie opuszczają i jest stresik? Mi zostało 78 dni do porodu i stres jest i czarne myśli momentami.
Bardzo staram się myśleć i nakręcać pozytywnie, tym bardziej jak mała daje czadu w brzuchu 🥰 ale nie ukrywam, że czasami się zastanawiam jak to wszystko będzie i pojawia się stres... na szczęście mój mężu wtedy mówi, że przecież wszystko będzie pięknie i damy sobie radę, bo jak nie my to kto :) i tego się trzymam :)
 
reklama
Do góry