Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Mimi89]

Ja Ci powiem ze swojego doświadczenia, jestem na codzien osobą bojową, zadaniową i ogólnie z dużą siłą walki ale przyszedł taki moment że psychicznie totalnie mnie rozwaliło, cały dzień łzy same płynęły, nie mogłam się ogarnąć to był ciężki miesiąc... I nie będę Ci mówiła że wszystko zawsze będzie cudownie, bo pewnie nie będzie.... Wiem że to starsznie brzmi ale musisz się przygotować że przed Tobą pewnie kilka ciężkich chwil i musisz się na nie przygotować. W końcu nikt nie powiedział że będzie łatwo, tym bardziej w naszym przypadku. Ale wiesz co, wszystko co złe minie, wcześniej czy później ale minie. I będzie pięknie nie myśl narazie o 4 czy 5 próbie, skup się na tym co tu u teraz a życie jeszcze nas wszystkie miło zaskoczony w najmniej spodziewanym momencie. Trzymam kciuki

Tez jestem osoba zadaniowo nastawiona do życia stad jeżeli cos nagle sie wywala i nie udaje wkurza i irytuje, jednak walczę i nie przestaje.... Jasne, ze każda z nas sie doczeka

 

[JK♥️♥️]

Ja Ci powiem ze swojego doświadczenia, jestem na codzien osobą bojową, zadaniową i ogólnie z dużą siłą walki ale przyszedł taki moment że psychicznie totalnie mnie rozwaliło, cały dzień łzy same płynęły, nie mogłam się ogarnąć to był ciężki miesiąc... I nie będę Ci mówiła że wszystko zawsze będzie cudownie, bo pewnie nie będzie.... Wiem że to starsznie brzmi ale musisz się przygotować że przed Tobą pewnie kilka ciężkich chwil i musisz się na nie przygotować. W końcu nikt nie powiedział że będzie łatwo, tym bardziej w naszym przypadku. Ale wiesz co, wszystko co złe minie, wcześniej czy później ale minie. I będzie pięknie nie myśl narazie o 4 czy 5 próbie, skup się na tym co tu u teraz a życie jeszcze nas wszystkie miło zaskoczony w najmniej spodziewanym momencie. Trzymam kciuki

Zgadzam się w 100 % zapomni się o tym wszystkim jak się uda i ja z takim nastawieniem weszłam w 2021 rok

 

[Kropka3333]

Cześć dziewczyny, minął miesiąc od mojego ostatniego wpisu, musiałam trochę odpocząć i poukładać sobie wszystko w głowie. Zdecydowaliśmy z mężem że wykorzystamy max inseminacji czyli jeszcze 3 próby nam zostały.... W styczniu jeśli się uda podejdziemy do 4 AID. Ps. Witam wszystkie nowe dziewczyny, bo widzę że trochę nas tu przybyło

Jej!! Jak się ciesze, czekałam na Ciebie ! ❤❤damy radę!

 

[Allala]

Hej. Ja jestem po 3 inseminacji. Dwie pierwsze były biochemiczne. Teraz po trzeciej, się udało. Mam moje grube kreski na teście. Nie mam możliwości zrobienia bety, więc sobie spokojnie czekam.. Czekam na USG, które mam 13.01, aby potwierdzić ciążę i mam nadzieję, że uda się już usłyszeć serduszko.

Trzymam kciuki za wynik USG
A czy wcześniej, przed IUI miałaś ciąże biochemiczne albo jakiekolwiek inne?
Ja pierwotnie planowałam podejść tylko do jednej i potem ivf bo byłam sceptycznie nastawiona do iui, ale ponieważ wcześniej nawet biochemicznej nie było (a po tym pierwszym iui coś tam drgnęło) to pomyślałam sobie, że może jednak warto jeszcze próbować

 

[Asia34]

Zrobiłam kolejną betę i wszystko się wyjaśniło, spadła tak niestety przeczuwałam...
Mam pytanie do dziewczyn po iui, czy komuś zdarzyło się, że po pierwszym była biochemiczna a po kolejnej się udało? Wiem, że każdy jest inny i bywa różnie, ale chyba potrzebuję jakiegoś pokrzepienia

Ja tak miałam, pierwsza zaskoczyła, ale się nie utrzymała, trzecia próba się powiodła-teraz 26 tydzień

 

[dar20]

Cześć dziewczyny, minął miesiąc od mojego ostatniego wpisu, musiałam trochę odpocząć i poukładać sobie wszystko w głowie. Zdecydowaliśmy z mężem że wykorzystamy max inseminacji czyli jeszcze 3 próby nam zostały.... W styczniu jeśli się uda podejdziemy do 4 AID. Ps. Witam wszystkie nowe dziewczyny, bo widzę że trochę nas tu przybyło

cieszę się że wróciłaś i mocno trzymam kciuki za kolejną próbę! Nie poddajemy się

 

[dar20]

Hejka eij. Też odpoczywałam psychicznie bo już po 2 IUI miałam załamke ale po 3 to juz było bardzo kiepsko. Przy 3 IUI lekarz powiedział mi że 3 proba to już moja decyzja ale jest na pewno ostatnią i była niestety nie udało się tylko zal że już byłabym może po ivf. Dla mnie tylko szkoda pieniążków stresu nerwów. Od wczoraj przygotowuje się do ivf mam stresa ogromnego bo przy IUI już wiem co jak gdzie dlaczego a tutaj nic 0 tyle co wyczytam i lekarz przez tel. mi opowiedział. Dopiero w sobotę mam wizytę u niego ale powiedział że przy moim wieku i naszych wynikach które są poza wrogim śluzem wzorowe mamy bardzo duże szanse na powodzenie ivf. Zaś przy UIU nigdy nie był takim optymistą, wiec ogarniam się psychicznie i to będzie to! Musi być! A Tobie eij życzę aby się udało To będzie nasz rok Dziewczęta zobaczycie

u mnie podobnie, po drugim iui byłam totalnie załamana i straciłam wiarę w powodzenie tej metody a głowa to połowa sukcesu, dlatego też mocno wierzę w powodzenie ivf i dzielnie się przygotowuje zgodnie z zaleceniami lekarza, bo sama mam małą wiedzę w temacie. I podobnie jak u ciebie walczę z wrogim śluzem. Ten rok musi być nasz razem będzie raźniej.

 

[ZieloneOczy]

u mnie podobnie, po drugim iui byłam totalnie załamana i straciłam wiarę w powodzenie tej metody a głowa to połowa sukcesu, dlatego też mocno wierzę w powodzenie ivf i dzielnie się przygotowuje zgodnie z zaleceniami lekarza, bo sama mam małą wiedzę w temacie. I podobnie jak u ciebie walczę z wrogim śluzem. Ten rok musi być nasz razem będzie raźniej.

A można wiedzieć jak się przygotowujesz do ivf?

 

[JK♥️♥️]

u mnie podobnie, po drugim iui byłam totalnie załamana i straciłam wiarę w powodzenie tej metody a głowa to połowa sukcesu, dlatego też mocno wierzę w powodzenie ivf i dzielnie się przygotowuje zgodnie z zaleceniami lekarza, bo sama mam małą wiedzę w temacie. I podobnie jak u ciebie walczę z wrogim śluzem. Ten rok musi być nasz razem będzie raźniej.

Hej. Witam mojego sprzymierzeńca ja teraz również nastawiam się na 100 % że się uda zobaczysz ten rok będzie nasz a dokładniej to ivf bedzie nasze zobaczysz pouczymy się razem tych nowości jaki masz protokół? Kiedy zaczęłaś?

 

[dar20]

A można wiedzieć jak się przygotowujesz do ivf?

na początku wykonałam wszystkie badania zlecone przez lekarza, cały czas przyjmuje suplementy diety takie jak prenatal uno, witaminę D3, koenzym Q10. Przez miesiąc stosowałam antykoncepcyje - tabletki. A teraz już przyjmuje zastrzyki gonapeptyl i dojdzie do tego menopur.