reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Pamiętam, że nas tez szarpnęło na dodatek niektóre trzeba powtarzać co 3 lub 6 m-cy... ale to rzeczywiście podstawa dziwie się ze nie powiedzieli Ci wcześniej...
Ja miałam na dzień dobry chyba z 15 badań hormonalnych, do tego musiałam mieć aktualna cytologię i USG piersi, do tego biocenoza i drożność, a przed 1 inseminacja badania z krwi w kierunku chorób zakaźnych.
 
Ja
Ja miałam na dzień dobry chyba z 15 badań hormonalnych, do tego musiałam mieć aktualna cytologię i USG piersi, do tego biocenoza i drożność, a przed 1 inseminacja badania z krwi w kierunku chorób zakaźnych.
Tez wszystko już mialam, plus doszla jeszcze u mnie genetyka za 800 zł, także z wirusowka bez żadnego podejścia do inseminacji wydalam już 5tysiecy, to jest przerażające, że problem nieplodnosci jest w Polsce tak po macoszemu traktowany..
 
Ja chyba oszalałam bo po wizycie skontaktowałam się z lekarzem raz jeszcze i podchodzimy do inseminacji bez zrobienia HSG na moja decyzje, z tego względu że inseminacji by mogła odbyć się dopiero w lutym, bo później wypada mi poczatek cyklu na święta wiec nikt mnie nie przyjmie na wizytę, lekarz się zgodził i mozesz mnie @kolor nadzieji wpisać do kajetu na monitoring przed AID na 9.12, a inseminacja prawdopodobnie odbędzie się 11 ☺
Zaryzykuje, bo jajo zniose, zwłaszcza że już dzisiaj mialam wizytę i test na covid, więc to kolejne zmarnowane pieniądze by były, a tak.. Przynajmniej mam na co czekać :) dostałam Aromek . Chociaż oczywiście dopisali jakieś dodatkowe badania za 700zl o których nie miałam pojęcia także wow, studnia bez dna... Oby się to wszystko opłaciło!!!
No i dobrze, może to akurat ten cykl, trzymam mocno kciuki ✊✊✊🙂
 
Moja historia kończy się właśnie dzisiaj. Zarodek jest i cały czas tam był. Ta pseudopołożna zmierzyła coś co było w szyjce a nie nawet w macicy W piątek być może z [emoji173] ale niestety się zatrzymało. Możliwe że dzisiaj bo zarodek mierzy idealnie na 7+6. Czekam na poronienie. Serce mi się rozpadło na milion kawałków. Czuje ze nigdy się nie pozbieram Życzę wam wszystkim powodzenia.
Przytulam Cię mocno !!! 😘
 
Ja miałam na dzień dobry chyba z 15 badań hormonalnych, do tego musiałam mieć aktualna cytologię i USG piersi, do tego biocenoza i drożność, a przed 1 inseminacja badania z krwi w kierunku chorób zakaźnych.
To właśnie za te zakaźne powiedzieli mi 729 zł, nie ma u nich na stronie cennika więc nie wiem nawet co w tym jest i to mnie wkurza najbardziej, bo z dnia na dzień wyskakują z takim czyms, gdybym nie spytala na ile mam się przygotowac to bym myślała ze grosze zapłacę, no coz. Drogi interes 😂
 
reklama
Do góry