Jakoś daję radę, ciężko się oddycha bo zatoki zapchane absolutnie a ja nie lubię ustami oddychać. Najgorsze jest to co z głową się dzieje chociaż nie panikuję, ale niektóre myśli ciężko odgonić, Nadal mam nadzieję że to po prostu przeziębienie bo nie mamy gorączki ani oczywistych objawów. Dzwoniąc do POZ po skierowanie na test trafiłam na panią położną w rejestracji i się okazuje że są leki marki *spam* na bazie naturalnych składników dla kobiet w ciąży gdyby któraś z Was potrzebowała,..Kochana trzymaj się, jedziemy na tym samym wózku covidowym będzie dobrze, postaraj się nie panikować. Ja czekam na telefon od lekarza bo nie mam smaku i węchu i pewnie test też będę miała
reklama
Widocznie to jeszcze nie ten moment, wiem jest ciężko, u nas od pierwszej próby pozaustrojowej mija rok a ja ze względu na wiek daje sobie jeszcze max 2 lata o ile finanse pozwolą...no i co ma być to będzie, ja mam nadzieję i mocno wierzę ale zdaję też sobie sprawę że są rzeczy których nie przeskoczymy...Trzymam kciukiZdążyłam się pozbierać, zakasać rękawy do walki, dzisiaj 1dc i dzwonię się umówić na monitoring, a tu Pani Doktor idzie na urlop ☹ myślałam ze uda nam się zrobić 2 iui w tym roku, a tu klapa, trzeba czekac do Nowego Roku... z moim szczęściem pewnie środek następnego cyklu wypadnie mi w okolicach nowego roku i wtedy jeszcze kolejny na straty ☹
Niezmiennie trzymam za wszystkie kciuki ❤
Evelyn1919
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2019
- Postów
- 763
Raczej nie liczę na cud. Ona na początku w ogóle nie mogła jej znaleźć.
Kochana spokojnie może sprzęt był kiepski i ciężko było wyłapać zarodek tak się zdarza poczekaj do środy i badania na lepszym sprzęcie napewno pokaże piękny zarodek[emoji3590] trzymam mocno kciuki będzie dobrze[emoji256]
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Oooo to dobrze wiedzieć. A próbowałaś na zatoki robić sobie inhalacje z amolu albo z mięty?Jakoś daję radę, ciężko się oddycha bo zatoki zapchane absolutnie a ja nie lubię ustami oddychać. Najgorsze jest to co z głową się dzieje chociaż nie panikuję, ale niektóre myśli ciężko odgonić, Nadal mam nadzieję że to po prostu przeziębienie bo nie mamy gorączki ani oczywistych objawów. Dzwoniąc do POZ po skierowanie na test trafiłam na panią położną w rejestracji i się okazuje że są leki marki *spam* na bazie naturalnych składników dla kobiet w ciąży gdyby któraś z Was potrzebowała,..
Olejek eukaliptusowy wąchamy a poza tym jak skończę pracę zrobię sobie sól na ciepło - okład to naprawdę pomaga. Ja generalnie zatoki mam dość często zainfekowane więc tu sposoby są w miarę wypróbowane ale leków z wiadomych powodów nie mogę wziąć... jeszcze żeby mi leciało z tego nosa to by było lepiej a tu zapchane na amen.Oooo to dobrze wiedzieć. A próbowałaś na zatoki robić sobie inhalacje z amolu albo z mięty?
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
No właśnie, problem w tym że nie można wziąć żadnych leków ale nie takie rzeczy się przerywało będzie dobrzeOlejek eukaliptusowy wąchamy a poza tym jak skończę pracę zrobię sobie sól na ciepło - okład to naprawdę pomaga. Ja generalnie zatoki mam dość często zainfekowane więc tu sposoby są w miarę wypróbowane ale leków z wiadomych powodów nie mogę wziąć... jeszcze żeby mi leciało z tego nosa to by było lepiej a tu zapchane na amen.
eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Przetrwało miało być a nie przerywało ahhh ten słownikNo właśnie, problem w tym że nie można wziąć żadnych leków ale nie takie rzeczy się przerywało będzie dobrze
kolor nadzieji
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 108
Ale u mnie lekarz też miał problem dopiero jak poruszał to zarodek się pokazał mała biała kreseczka co też mi się wydaje że powinno być coś więcej.
Raczej nie liczę na cud. Ona na początku w ogóle nie mogła jej znaleźć.
reklama
Karola z nadzieją
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2020
- Postów
- 1 696
Nie załamuj się! Może słaby sprzęt a może jest nieśmiały i pokaże się 2 grudnia na USG. Trzymam kciukiU mnie dziewczynki tragedia. Jestem w 6tyg i 6 dnia a na usg nie ma zarodka. Prawdopodnie puste jajo [emoji24] mam jeszcze usg 2 grudnia na wg mnie lepszym sprzęcie i wtedy będzie konktetna diagnoza. Ja się nie nastawiam ze ruszy. To jednak ciaza z ivf i nie ma opcji ze doszło później do zapłodnienia.
Podziel się: