Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Kropka3333]

Przykro mi, Kochana! Trzeba walczyć dalej i przy dobrych wiatrach może jeszcze na Sylwestra i Nowy Rok będziesz mieć niespodziankę!

Tak tak, tylko znacie to uczucie? Takie uderzenie w policzek... że jednak się nie udało...
Przy kolejnym cyklu znów próbujemy.
Eh. Jeśli starczy sił.

 

[AnnMaDykes]

Tak tak, tylko znacie to uczucie? Takie uderzenie w policzek... że jednak się nie udało...
Przy kolejnym cyklu znów próbujemy.
Eh. Jeśli starczy sił.

Oj doskonale znamy... tak jak mówisz, jak uderzenie w policzek. Mój policzek (i pewnie policzki wielu z Nas tu obecnych) przetrwał wiele takich uderzeń, a ostatnio wyjątkowo silne, kiedy 1 IUI się udała, a po 2 tygodniach poroniłam. Także doskonale Cię rozumiem i wirtualnie ściskam... Jeszcze będzie pięknie! ☺

 

[dobrawola]

@dobrawola - jeśli to test sikany, to może warto jeszcze powtórzyć za 2 dni, jeśli @ się nie zjawi? dziś jest dokładnie 14 dni od IUI?

15 dzień. 1 rzecz jaką dziś zrobiłam po teście to zapisałam się do psychologa bo nie przeżyje tego kolejny raz.

 

[AnnMaDykes]

15 dzień. 1 rzecz jaką dziś zrobiłam po teście to zapisałam się do psychologa bo nie przeżyje tego kolejny raz.

Bardzo dobra decyzja... jestem prawie pewna, ze Ci to pomoże. 3maj się Kochana! Ściskam!

 

[czekajac_na]

Tak tak, tylko znacie to uczucie? Takie uderzenie w policzek... że jednak się nie udało...
Przy kolejnym cyklu znów próbujemy.
Eh. Jeśli starczy sił.

Każda z nas zna to uczucie, każda z nas przechodzi to inaczej.. ale wszystkie wiemy, że to boli.

Na początku przyjmowałam to "na luzie" ale ze smutkiem i późniejszym płaczem, a później przychodziła złość i zwątpienie - czy kiedykolwiek beta będzie dodatnia, a na teście zobaczę dwie kreski.
Jeden z ostatnich cykli, był bardzo ciężki bo w rodzinie pojawiła się ciąża, ale nie u nas.
Wtedy przyszła bardzo duża złość, płacz, rzucanie przedmiotami po łazience. W tamtym czasie było mi to potrzebne, pomogło mi.

Trzymaj sie Skarbie

 

[Karola z nadzieją]

Dziewczynki, melduje się po becie. Niestety... smutek przeplata się ze łzami.

Ja dziś test.. też lipa. Trzymaj się! 4 IUI;(

Mocno ściskam Was wirtualnie

 

[PałkaZapałka]

Dziewczyny, mój mąż dostał wyniki, pozytywny na szczęście narazie nie ma jakiś mocnych objawów i oby tak zostało. Także beta mnie ominie, muszę robić sikanca. I pytanie do was, kiedy zrobić najlepiej? Inseminację miałam 16 listopada, a @ powinna przejść 04 grudnia.

Ja bym w takim przypadku zrobiła 4 grudnia. Testy mogą nie być do końca wiarygodne

 

[izzy_j]

Dziewczyny strasznie mi przykro z powodu tych którym jeszcze tym razem się nie udało, sama mam za sobą 3 takie doły ale wierzę że będzie dobrze inaczej nic nie ma sensu Czy któraś z Was wie coś nt podwyższonej temperatury w ciąży? Bo mi się coś obiło o uszy ale nie wiem o co dokładnie chodzi.

 

[eij]

Dziewczynki, melduje się po becie. Niestety... smutek przeplata się ze łzami.

Bardzo bardzo mi przykro trzymaj się i walcz dalej

 

[eij]

Ja dziś test.. też lipa. Trzymaj się! 4 IUI;(

Strasznie mi przykro