Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[KiedyPytam]

A jakie masz AMH ? To ważne przy ocenie jakości

Amh 1,9. To był cykl bez zastrzyku. Jak biorę zastrzyk to na drugi dzień pięknie mi pękają pęcherzyki. A jak nie biorę to nie ma owu. Nic nie peka.

 

[agawid]

Będzie dobrze Trzeba włączyć coś na pekanie i na pewno uda się. A na naturalnym cyklu rosną Ci pęcherzyki do jakiego rozmiaru ?

 

[KiedyPytam]

Na naturalnym cyklu rosną rosną rosną aż mają rozmiar 5-6 cm. Takie idealne kiedy powinny pęknąć, czyli 21-23 mm wcześniej miałam 19-20 dc a teraz trochę wcześniej, tak około 15 dc. Tylko jeszcze ja mam ten problem ze nawet jak jest ładny pęcherzyk i pęknie po zastrzyku to ja równo po tygodniu dostaje okres.

 

[agawid]

Na naturalnym cyklu rosną rosną rosną aż mają rozmiar 5-6 cm. Takie idealne kiedy powinny pęknąć, czyli 21-23 mm wcześniej miałam 19-20 dc a teraz trochę wcześniej, tak około 15 dc. Tylko jeszcze ja mam ten problem ze nawet jak jest ładny pęcherzyk i pęknie po zastrzyku to ja równo po tygodniu dostaje okres.

Kurcze...To faktycznie bardzo krótka faza lutealna. A jak wygląda u Ciebie progesteron? Mialas pobierany 3pktowo? Może tu leży problem.

 

[izzy_j]

Cześć dziewczyny Długo mnie tu nie było bo na czas pandemii 'zamknięcia' i wakacji zawiesiliśmy starania. Dziś miałam 3 inseminację. Wszystko w punkt, idealnie, endometrium, 2 dorodne pęcherzyki. Przy poprzednich cały tydzień siedziałam jak na szpilkach ale teraz jestem jakoś spokojna...Trzymajcie kciuki bo 4.0 stuknęło wczoraj i naprawdę mam nadzieję że do 3 razy sztuka. Trzymam kciuki za Was wszystkie a do 'na fajne rzeczy warto poczekać' dołożę jeszcze swoje 'nie powiem Ci że będzie łatwo, ale powiem Ci że będzie warto...'

 

[agawid]

Cześć dziewczyny Długo mnie tu nie było bo na czas pandemii 'zamknięcia' i wakacji zawiesiliśmy starania. Dziś miałam 3 inseminację. Wszystko w punkt, idealnie, endometrium, 2 dorodne pęcherzyki. Przy poprzednich cały tydzień siedziałam jak na szpilkach ale teraz jestem jakoś spokojna...Trzymajcie kciuki bo 4.0 stuknęło wczoraj i naprawdę mam nadzieję że do 3 razy sztuka. Trzymam kciuki za Was wszystkie a do 'na fajne rzeczy warto poczekać' dołożę jeszcze swoje 'nie powiem Ci że będzie łatwo, ale powiem Ci że będzie warto...'

Miło że jesteś :-) trzymam kciuki !

 

[kolor nadzieji]

Fajnie że wróciłaś i działasz dalej trzymam kciuki[emoji16][emoji256]

Cześć dziewczyny Długo mnie tu nie było bo na czas pandemii 'zamknięcia' i wakacji zawiesiliśmy starania. Dziś miałam 3 inseminację. Wszystko w punkt, idealnie, endometrium, 2 dorodne pęcherzyki. Przy poprzednich cały tydzień siedziałam jak na szpilkach ale teraz jestem jakoś spokojna...Trzymajcie kciuki bo 4.0 stuknęło wczoraj i naprawdę mam nadzieję że do 3 razy sztuka. Trzymam kciuki za Was wszystkie a do 'na fajne rzeczy warto poczekać' dołożę jeszcze swoje 'nie powiem Ci że będzie łatwo, ale powiem Ci że będzie warto...'

 

[Natulenka 2040]

Hej dziewczyny u mnie sytuacja dosc dziwna jestem zdołowana i sama niewiem juz co myśleć miałam cykl stymulowany clo w 11 dniu cyklu zastrzyk ovitrelle piękne dwa pęcherzyki potem dwa ciałka żółte w jednym i drugim jajniku i tylko czekałam czy coś z tego będzie czy nie... robiłam 3 testy w 8 9 I 10 dniu od owulacji wyszedł cień drugiej kreski na każdym dzisiaj zrobiłam betę w 10 dniu od owulacji i beta ujemna

 

[eij]

Zrobiłam dziś test o 4 nad ranem jak byłam siku. Nie wiem w sumie po co, 9 dzień po iui. Jedna kreska.

Za szybko. Ja stwierdziłam że wytrzymam i zrobię test w 13 dzień po iui a betę w 14 dzień. Wtedy wiem że wyniki będą wiarygodne

 

[izzy_j]

Hej dziewczyny u mnie sytuacja dosc dziwna jestem zdołowana i sama niewiem juz co myśleć miałam cykl stymulowany clo w 11 dniu cyklu zastrzyk ovitrelle piękne dwa pęcherzyki potem dwa ciałka żółte w jednym i drugim jajniku i tylko czekałam czy coś z tego będzie czy nie... robiłam 3 testy w 8 9 I 10 dniu od owulacji wyszedł cień drugiej kreski na każdym dzisiaj zrobiłam betę w 10 dniu od owulacji i beta ujemna

Może poczekaj i zrób jeszcze raz w 14 dniu. Mnie tak gin powiedział twierdząc że na testy domowe nie warto wydawać pieniędzy bo często się mylą. Ja czekam do dnia miesiączki ale rozumiem Twoją frustrację. Trzymam kciuki!