Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[agawid]

Hej Dziewczyny. U mnie dziwny okres. 1dzien krwawienie miesiaczkowe i 2 dni tylko brudzenie . Cykl po duphastonie. Po potwierdzonej owu. Zastanawiam sie czy to nie znak jakiś kolejnych problemów... mial ktoś tak ?

 

[Asia34]

Hej Dziewczyny. U mnie dziwny okres. 1dzien krwawienie miesiaczkowe i 2 dni tylko brudzenie . Cykl po duphastonie. Po potwierdzonej owu. Zastanawiam sie czy to nie znak jakiś kolejnych problemów... mial ktoś tak ?

Ja tak miałam po duphastonie, w pierwszym stymulowanym cyklu.

 

[KiedyPytam]

Hej dziewczyny ale tu się dzieje. Mimo wszystkich problemów podziwiam was za nastawienie, takie mówienie, że będzie inne życie. Niestety, ja się staram 1,5 roku, ale ja jeszcze jestem na etapie, że nie wyobrażam sobie życia bez dziecka. Przede wszystkim życia wśród ludzi którym się wszystko ułożyło po ich myśli. Niestety, wiem że to okropne tak myśleć ale ja w ciągu ostatnich 3 lat tak dostałam po dupie, że niektórzy nie dostaną tyle w ciągu całego zycia... Być moze moje przejścia i śmierć mojego ukochanego taty też tak zmasakrowały mi psychikę że się zablokowalam....

Ale do rzeczy... Mam pytanko.... Sprawdźcie mi proszę. Jadę w czwartek do kliniki. Będę być może omawiać pierwsza inseminację. O co mam pytać? Czy lepiej żeby robić iui już po owulacji czy przed owulacja? Czy robicie przed iui jakies badania krwi, żeby wiedzieć czy to dobry moment? Mówcie o jakiś szczegółach....

 

[kolor nadzieji]

Iui się robi w trakcie owu i to gin wyznacza odpowiedni dzień na podstawie monitoringów i wielkości pęcherzyków. Jak będziesz na pierwszej wizycie to zapytaj go jak taki cykl z iui wygląda niech ci wszystko wytlumaczy bo od tego jest a ty nie będziesz się stresować niewiedza. A jeśli chcesz się dowiedzieć jak to wygląda od naszej strony to napewno każda z nas ci opiszę jak było u niej[emoji846]

Hej dziewczyny ale tu się dzieje. Mimo wszystkich problemów podziwiam was za nastawienie, takie mówienie, że będzie inne życie. Niestety, ja się staram 1,5 roku, ale ja jeszcze jestem na etapie, że nie wyobrażam sobie życia bez dziecka. Przede wszystkim życia wśród ludzi którym się wszystko ułożyło po ich myśli. Niestety, wiem że to okropne tak myśleć ale ja w ciągu ostatnich 3 lat tak dostałam po dupie, że niektórzy nie dostaną tyle w ciągu całego zycia... Być moze moje przejścia i śmierć mojego ukochanego taty też tak zmasakrowały mi psychikę że się zablokowalam....

Ale do rzeczy... Mam pytanko.... Sprawdźcie mi proszę. Jadę w czwartek do kliniki. Będę być może omawiać pierwsza inseminację. O co mam pytać? Czy lepiej żeby robić iui już po owulacji czy przed owulacja? Czy robicie przed iui jakies badania krwi, żeby wiedzieć czy to dobry moment? Mówcie o jakiś szczegółach....

 

[eij]

Hej dziewczyny ale tu się dzieje. Mimo wszystkich problemów podziwiam was za nastawienie, takie mówienie, że będzie inne życie. Niestety, ja się staram 1,5 roku, ale ja jeszcze jestem na etapie, że nie wyobrażam sobie życia bez dziecka. Przede wszystkim życia wśród ludzi którym się wszystko ułożyło po ich myśli. Niestety, wiem że to okropne tak myśleć ale ja w ciągu ostatnich 3 lat tak dostałam po dupie, że niektórzy nie dostaną tyle w ciągu całego zycia... Być moze moje przejścia i śmierć mojego ukochanego taty też tak zmasakrowały mi psychikę że się zablokowalam....

Ale do rzeczy... Mam pytanko.... Sprawdźcie mi proszę. Jadę w czwartek do kliniki. Będę być może omawiać pierwsza inseminację. O co mam pytać? Czy lepiej żeby robić iui już po owulacji czy przed owulacja? Czy robicie przed iui jakies badania krwi, żeby wiedzieć czy to dobry moment? Mówcie o jakiś szczegółach....

Ja na pierwszej wizycie dostalam listę badań hormonalnych do zrobienia. Do tego dostałam od razu do łykania kwas foliowy i saszetki do picia. Druga wizyta to biocenoza pochwy i drożność jajowodów. Kolejna wizyta w 3 dniu cyklu w celu sprawdzenia endometrium, dostałam też do zrobienia badania infekcyjne i Aromek 2,5 mg jedną tabletkę przez 5 dni. Jutro jadę na ostatnią wizytę przed inseminacja.

 

[Motylkowo]

Hej Dziewczyny. U mnie dziwny okres. 1dzien krwawienie miesiaczkowe i 2 dni tylko brudzenie . Cykl po duphastonie. Po potwierdzonej owu. Zastanawiam sie czy to nie znak jakiś kolejnych problemów... mial ktoś tak ?

Ja tak miałam zawsze po duphastonie

 

[Hankaa]

Hej Dziewczyny. U mnie dziwny okres. 1dzien krwawienie miesiaczkowe i 2 dni tylko brudzenie . Cykl po duphastonie. Po potwierdzonej owu. Zastanawiam sie czy to nie znak jakiś kolejnych problemów... mial ktoś tak ?

Po duphastonie mam zawsze taką jakby blokadę, niby miesiączka jest ale taka bardzo skąpa z większym bólem.

 

[M.Z.]

Jest!! Dziewczyny, jeszcze nigdy nie cieszyłam się z tego że przyszła @ za 2 dni zaczynamy zastrzyki i działamy jestem pełna nadzieji i pozytywnego nastawienia mam nadzieję że Mnie to nie zgubi...

 

[PałkaZapałka]

Hej dziewczyny ale tu się dzieje. Mimo wszystkich problemów podziwiam was za nastawienie, takie mówienie, że będzie inne życie. Niestety, ja się staram 1,5 roku, ale ja jeszcze jestem na etapie, że nie wyobrażam sobie życia bez dziecka. Przede wszystkim życia wśród ludzi którym się wszystko ułożyło po ich myśli. Niestety, wiem że to okropne tak myśleć ale ja w ciągu ostatnich 3 lat tak dostałam po dupie, że niektórzy nie dostaną tyle w ciągu całego zycia... Być moze moje przejścia i śmierć mojego ukochanego taty też tak zmasakrowały mi psychikę że się zablokowalam....

Ale do rzeczy... Mam pytanko.... Sprawdźcie mi proszę. Jadę w czwartek do kliniki. Będę być może omawiać pierwsza inseminację. O co mam pytać? Czy lepiej żeby robić iui już po owulacji czy przed owulacja? Czy robicie przed iui jakies badania krwi, żeby wiedzieć czy to dobry moment? Mówcie o jakiś szczegółach....

Świetne cię rozumiem, ostatnio życie tak mnie i męża zeszmaciło, że ciężko się teraz przestawic na pozytywne myślenie. Ale najważniejsze się nie poddawać i bardzo trzymam kciuki za pierwszą wizytę.
U mnie było tak, że powiedziałam lekarzowi nasze historie, że mąż nie może mieć dzieci więc chcielibyśmy spróbować iui z dawca nasienia. Zlecił mi bardzo dużo badań ( chyba z krwi jakieś 27 znaczników), miałam już swoją cytologię, USG piersi i USG transwaginalne (zrobione w razie co wcześniej). Po wynikach krwi miałam robiona biocenozę pochwy, a w jeszcze późniejszym cyklu drożność jajowodów. Drożność wyszła dobra więc od razu za dwa dni miałam pierwszy monitoring i na jego podstawie określił jak rosną pęcherzyki, potem miałam kolejny monitoring i pęcherzyk miał już 18mm i powiedział że następnego dnia możemy podejść do zabiegu
Miedzy pierwsza wizyta do iui minęły 2 miesiące ale ja nie byłam ani niczym stymulowana ani nic.

 

[M.Z.]

Właśnie konsultowalam się z lekarzem, 21.09 idę na monitoring i prawdopodobnie 23.09 inseminacja o ile pęcherzyki będą sie nadawały to będzie bardzo miły okres oczekiwania