Cześć :-) dobrze, że drożność masz już za sobą. A wynik jest super :-) Nic przyjemnego to przechodzic. Choć jakoś udało mi się przeżyć bez większego bólu. Pewnie to wiekszy próg bolowy.Ja przed IUI z nasieniem dawcy muszę miec : ważna cytologię, kompleksowa krew, wymazy czystosci pochwy, i drożnośc jajowódów.
Dziewczyny, dziś miałam właśnie zabieg drożności: chryste- nawet kanałowe zęba mnie tak nie bolało jak to do teraz czuje ból w podbrzuszu. Okazuje się, że jajowody w porządku, jest pełna drożność.
Dziś tez z małżonkiem wybraliśmy dawcę nasienia ( korzystamy z dawcy bo mąż nie ma plemników wcale). Wybór jest po grupie krwi męża- chyba tak musi być no i przyznam, że wyboru wielkiego nie było ale na tyle ile widzielismy wzrost, waga kolor oczu i włosów to bardzo podobny do męża i to chyba był dobry wybór
Dziś mam 6 dc, i w tym cyklu podchodzimy pierwszy raz.
Kolorku - wpisz mnie prosze na 29 na monitoring
Do bardziej doświadczonych dziewczyn- czyli teraz co dalej? idę w poniedziałek na monitoring, lekarz patrzy co tam we mnie siedzi, zapisuje leki i ustala kiedy IUI?
jestem w sumie szczesliwa ze wyniki dobre i mozemy podchodzić ale czuje tez lekki stresik
Masz świetnego męża. SZACUN. Nie każdy zgodziłyby się na dawce. Podziwiam :-) nawet nie wiedziałam,ze można wybrac dawce az tak szczegolowo. Myslalam, ze tylko w in vitro. Trzymam kciuki