madzialena_baby
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2019
- Postów
- 276
Nie. Nie wiedziałam, że jest. A Ty czytałaś?A propos książek czytaliście książkę Małgorzaty Rozenek Majdan? O in vitro?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie. Nie wiedziałam, że jest. A Ty czytałaś?A propos książek czytaliście książkę Małgorzaty Rozenek Majdan? O in vitro?
A propos książek czytaliście książkę Małgorzaty Rozenek Majdan? O in vitro?
A może lepiej jakąś inną książka? O zupelnie innej tematyce dla odmiany? :-)A pamiętasz może tytuł tej książki? Ja też mam dość jeszcze w domu dwie szwagierki maja dzieci jedna 5 miesięczne a druga 3 miesięczne
O znalazłam ją na allegro nawet nie droga chyba się skuszeA propos książek czytaliście książkę Małgorzaty Rozenek Majdan? O in vitro?
O i jak warto ? Bo właśnie ją znalazłam i się zastanawiamTak ja już przeczytałam
Zobacz załącznik 1069952
Ehhhh... Dziewczyny, wczoraj dowiedziałam się, że moja przyjaciółka jest w ciąży... Wpadła z chłopakiem... Jest w 4 miesiącu, ostatnim razem kiedy jej się wyplakiwalam po nieudanej IUI już była w ciąży... Jaki ten świat dziwny. Cieszę się bardzo, ale było mi wczoraj tak strasznie przykro... Po prostu jej zazdroszczę... My tyle się staramy i nic, a dla nich dziecko było ostatnia rzezcza, której potrzebowali w tym momencie... Ale ten los z nas kpi.
O i jak warto ? Bo właśnie ją znalazłam i się zastanawiam [emoji846]
W brzuch. Mam taki spory kawał miejsca bez czucia pod blizna po przeszczepieW brzuch ci robi czy gdzieś indziej?
Ja tak miałam w pracy. Koleżanka z mojego pokoju zaliczyla wpadkę w maju, w tym samym czasie ja miałam biochemicznaEhhhh... Dziewczyny, wczoraj dowiedziałam się, że moja przyjaciółka jest w ciąży... Wpadła z chłopakiem... Jest w 4 miesiącu, ostatnim razem kiedy jej się wyplakiwalam po nieudanej IUI już była w ciąży... Jaki ten świat dziwny. Cieszę się bardzo, ale było mi wczoraj tak strasznie przykro... Po prostu jej zazdroszczę... My tyle się staramy i nic, a dla nich dziecko było ostatnia rzezcza, której potrzebowali w tym momencie... Ale ten los z nas kpi.
Ja mialamMy już po. Lekarz powiedział że nasienie bardzo dobre.. Teraz trzeba czekać.. Czy któraś z was miała robiona laparoskopie?