reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
a jakie zastrzyki bierzesz? gonal czy coś innego masz przypisane? ja póki co jestem na lamettcie, za tydzień decyzja czy iui w tym miesiącu będzie możliwa. póki co torbiel żadnych hormonów nie produkuje, więc jesteśmy dobrej myśli.

Ja stymulacja do in vitro - biorę na razie Rekovelle potem będzie orgalutran - także od niedzieli będą 2 zastrzyki i przed punkcja ovitrelle.
 
reklama
Dziewczyny czy do IUI konieczna jest stymulacja clo czy nie koniecznie. Jestem po HSG, wszystko jest ok. Konsultacji nie milalam, czekam do @ i będę się umawiać. Mam jeszcze 2 opakowania clo i się zastanawiam czy brać? Czy lepiej zapytać lekarza? Nie wiem czy miałam owulacje bo testy ostatnio wychodziły negatywne a z dnia na dzień pozytyw (Clearblue advance). Trzeba się jakoś specjalnie przygotować do IUI, są jakieś zakazy, przeciwskazania itd. Dziękuje za odpowiedz
 
Dziewczyny czy do IUI konieczna jest stymulacja clo czy nie koniecznie. Jestem po HSG, wszystko jest ok. Konsultacji nie milalam, czekam do @ i będę się umawiać. Mam jeszcze 2 opakowania clo i się zastanawiam czy brać? Czy lepiej zapytać lekarza? Nie wiem czy miałam owulacje bo testy ostatnio wychodziły negatywne a z dnia na dzień pozytyw (Clearblue advance). Trzeba się jakoś specjalnie przygotować do IUI, są jakieś zakazy, przeciwskazania itd. Dziękuje za odpowiedz

Do iui można podchodzic na naturalnym cyklu bez stymulowania
 
Szczerze to kiedyś nie zdawałam sobie sprawy co to znaczy depresja. W sumie jak tylko mam okazję to sama przed sobą oszukuje sie ze jej nie mam. Ale ta czarna chmura wisi nade mną i mimo tego że są lepsze dni zawsze z tyłu głowy siedzi ta myśl...że jak zwykle sie nie udało...że ja już nie wiem co mam robić, że mój mąż ma już dość tej huśtawki emocjonalnej. Niestety 4 próba i pierwsza z encortonem sie nie udała :-( serio ja już nie wiem co ja mam dalej robić...mam wrażenie że na NFZ to lekarze robia to na odwal sie wszystko i nic to nie daje
 
Szczerze to kiedyś nie zdawałam sobie sprawy co to znaczy depresja. W sumie jak tylko mam okazję to sama przed sobą oszukuje sie ze jej nie mam. Ale ta czarna chmura wisi nade mną i mimo tego że są lepsze dni zawsze z tyłu głowy siedzi ta myśl...że jak zwykle sie nie udało...że ja już nie wiem co mam robić, że mój mąż ma już dość tej huśtawki emocjonalnej. Niestety 4 próba i pierwsza z encortonem sie nie udała :-( serio ja już nie wiem co ja mam dalej robić...mam wrażenie że na NFZ to lekarze robia to na odwal sie wszystko i nic to nie daje

Walka z nieplodnoscia to ciezka droga...
Jesli tak czujesz - to idz do psychologa... a moze razem?
Po 4 iui moze mysleliscie o ivf? Czas ma tutaj tez znaczenie.
Mi 3 x iui tez nie pomogly.
Ivf 3 transfery tez nie pomogly.
Musisz wiedziec ze tu nie ma nic wiadomego z gory... jak jest zle to trzeba odpoczac... zeby zwiazku nie nadszarpnac a i swojego zdrowia nie zniszczyc...
Trzymaj sie! Zycze Ci wytchnienia i sily!!
 
Walka z nieplodnoscia to ciezka droga...
Jesli tak czujesz - to idz do psychologa... a moze razem?
Po 4 iui moze mysleliscie o ivf? Czas ma tutaj tez znaczenie.
Mi 3 x iui tez nie pomogly.
Ivf 3 transfery tez nie pomogly.
Musisz wiedziec ze tu nie ma nic wiadomego z gory... jak jest zle to trzeba odpoczac... zeby zwiazku nie nadszarpnac a i swojego zdrowia nie zniszczyc...
Trzymaj sie! Zycze Ci wytchnienia i sily!!

Na razie to mam wrażenie że jeżeli nie zdiagnozuje dlaczego sie dzieje jak się dzieje to ivf tez bedzie nie udane. Boli mnie wszystko od środka na razie nie wiem co mam robić mam wrażenie że nikt nie potrafi mi pomóc :-(
 
Na razie to mam wrażenie że jeżeli nie zdiagnozuje dlaczego sie dzieje jak się dzieje to ivf tez bedzie nie udane. Boli mnie wszystko od środka na razie nie wiem co mam robić mam wrażenie że nikt nie potrafi mi pomóc :-(

Cierpliwosci tutaj musisz sie nauczyc...
Inaczej bedziesz sie szarpac ze soba...
Zobacz ja juz jestem dalej i nadal nie wiadomo co bedzie. Tez bede poszerzac doagnostyke... poprostu zeby osiagnac cel musisz uzbroic sie w cierpliwosc i badac w takim razie...
Rozumiem Twoja frustracje... dziecka chce sie tu i teraz a efektu brak...
Dziecko to efekt milosci dwojga ludzi ale jednak to oni sa podstawa tego zwiazku.... razem postarajcie sie przez to przejsc bez strat... trzymaj sie kochana! Tu jest duzo dziewczyn ktore walcza o swoje marzenie... takze jakby co to pisz smialo[emoji173]️
 
reklama
Do góry