Dziewczyny, czy któraś z Was robiła jakieś badania immunologiczne? Jest tak to jakie i dlaczego? Czytam, czytam, zastanawiam się i robię się coraz głupsza...
Moj lekarz ginekolog mowi ze to TYLKO 1% przyczyn nieplodnosci.
Ja jeszcze nie badalam nic.
Ale jesli nie uda sie 3 transfer to bede badala. Niektorzy mowia ze te leki zlecane na immunologie (wlewy domaciczne, szczepienia, itp) to sa rzeczy ktore sa tylko na etapie badan. A sa ryzykowne bardzo (niektore) dla naszego zdrowia. Same kliniki leczenia nieplodnosci nie maja takich zalecen -
Ale niektore je uwzgledniaja - biora pod uwage jesli jestes po leczeniu immunologicznym i masz jakies zalecenia. Musisz sama zdecydowac czy chcesz w to isc... Badania to np badanie subpopulacji limfocytow, w tym sa komorki nk (natural killers), albo nadanie KIR-ów. Ja za dobra w tym temacie nie jestem. Ale widze ze duzo osob to bada i stosuje zalecenia immunologa. Wiec jak juz wszystko inne zbadam to pewnie i do immunologa sie wybiore...