No na moj wynik rezerwy ma zapewne styl życia. Dawniej lubowałam się w przetrenowaniu. Obwiniam tez długoletnie stosowanie tabletek antykoncepcyjnych chociaż tego żaden lekarz nie chce potwierdzić. Ogólnie do tego cyklu byłam zrozpaczona, wczoraj się zdążyłam popłakać ale na szczęście mam cudownego męża który potrafi pocieszyć i stwierdził ze za bardzo mnie kocha i nie chce żebym się już zadręczała i po prostu dajemy sobie na luz. Z tym ze my już dzieci mamy. Ale mam nadzieje ze historia innych forumowiczów będzie miała lepszy finał i każdej zycze tego z całego serca. Z tym ze już tak mnie wybadali ze naprawdę mam dosc kolejnych badań leków itp. Ale wiadomo jeśli się czegoś pragnie to trzeba zrobić dosłownie wszystko z ta wrogością śluzu to akurat nie był nasz problem i nie bardzo się na tym znam ale często bywa on przyczyna braku ciąży. Warto sprawdzić bo wtedy się leczenie podejmie odpowiednie.Po tak długich staraniach może rzeczywiście być coś na rzeczy z tą wrogością śluzu. Rezerwa jajnikowa to kwestia wielu czynników, więc nie powiedziano, że młodsza kobieta będzie miała jej więcej. Na logikę powinna, ale nie musi - niestety. Staram się nie stresować, raczej nie należę do osób nieposiadających planu B na życie, nawet jak nigdy nie zaznam rodzicielstwa (choćby biologicznego). M stara się też podchodzić do tego na luzie. Ale ile w tym podświadomego działania to nigdy nie wiadomo ;-) Póki co zwalam winę na hiperprolaktynemie, którą wykryłam ponad miesiąc temu, więc stosunkowo niedawno.
reklama
Misia_91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2018
- Postów
- 485
Tak mi właśnie bardziej tak bylo w tych cyklach nie udanych i w tym udanym w sumie chyba też ale starałam się chyba wyprzeć z świadomościDziewczyny jestem tydzień po aid. Odczuwam mdłości, zawroty głowy i senność najczęściej po południu. Biorę luteine dopochwowo, z ulotki wynika że takie mogą być skutki uboczne. Czulyscie się tak po luteinie?
Misia_91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2018
- Postów
- 485
Jeśli macie podpisane zgody i wybranego dawce to nawet mogli by wam kazać czekać na przygotowanie słomki do inseminacji jeśli jajeczko by akurat już pękłoMi ginekolog kazał przyjść między 11-12 dc na monitoring [emoji20] jutro mi wypada tak w sumie 12 dc .ja zawsze długie cykle 31 d ale drugi cykl jest na clo i pewnie będzie krótszy ,no zobaczymy jutro jak tam na dole wygląda oby jajka wytrzymały bo aid chyba najszybciej we wtorek rano.
Po poprzednim aid (było udane ale skończyło się wczesnym poronieniem) na tydzień przed testowaniem czułam się jak przed @ właściwie codziennie kłucie brzuchu. A teraz czułam tylko kłucie kilka godzin po aid (może to owu) i w 7-8 dniu po (może implantacja). Od ponad 1,5 miesiąca z dwutygodniowa przerwa przyjmuje luteine, może to przez nią nie mam już takich boli brzucha jak wcześniej przed @
Tak mi właśnie bardziej tak bylo w tych cyklach nie udanych i w tym udanym w sumie chyba też ale starałam się chyba wyprzeć z świadomości
Myśle że powinnaś iść na betę w piątek, a nie czekać do pon i wtedy się okaże. Nie wiem dlaczego ustalcie sobie takie terminy że wtedy a wtedy zrobię sikanca zeby się nie stresować, jak jasnym jest ze ktoś kto podchodzi do inseminacji i stara się o dziecko od dłuższego czasu to się stresuje i analizuje każdy objaw. Po co sobie jescze bardziej to utrudniać [emoji846]Po poprzednim aid (było udane ale skończyło się wczesnym poronieniem) na tydzień przed testowaniem czułam się jak przed @ właściwie codziennie kłucie brzuchu. A teraz czułam tylko kłucie kilka godzin po aid (może to owu) i w 7-8 dniu po (może implantacja). Od ponad 1,5 miesiąca z dwutygodniowa przerwa przyjmuje luteine, może to przez nią nie mam już takich boli brzucha jak wcześniej przed @
Chyba wolę się rozczarować dostając @ niż jak zrobię test za wcześnie będzie negatyw. A najbardziej zaczęłam myśleć w weekend jak byłam sama w domu bo mąż miał obowiązki służbowe a w tyg praca i inne zajęcia i czas jakoś leci
Myśle że powinnaś iść na betę w piątek, a nie czekać do pon i wtedy się okaże. Nie wiem dlaczego ustalcie sobie takie terminy że wtedy a wtedy zrobię sikanca zeby się nie stresować, jak jasnym jest ze ktoś kto podchodzi do inseminacji i stara się o dziecko od dłuższego czasu to się stresuje i analizuje każdy objaw. Po co sobie jescze bardziej to utrudniać [emoji846]
Ja bym nie wytrzymala, i tak osiwialam przez te wszystkie przejścia więc po iui poszłam od razu 12 d po [emoji846]Chyba wolę się rozczarować dostając @ niż jak zrobię test za wcześnie będzie negatyw. A najbardziej zaczęłam myśleć w weekend jak byłam sama w domu bo mąż miał obowiązki służbowe a w tyg praca i inne zajęcia i czas jakoś leci
Kurcze muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie na cały weekend żeby nie myslec no chyba że wcześniej pojawi się @
Ja bym nie wytrzymala, i tak osiwialam przez te wszystkie przejścia więc po iui poszłam od razu 12 d po [emoji846]
27.05: @LolaLolina - wizyta ciążowa [emoji1348][emoji1348] @Martika865 - monitoring przed IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@Asiczek84 - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
31.05: @Artemida90 - wyniki badan do ivf
01.06: @Angelus 23 - start IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@Mustbe - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@TheKalinka84 - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
05.06: @Ka.2606 - wizyta przed IUI i cytologia[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
06.06: @Joanulka - wynik HSG
07.06: @Oleczka27 - wizyta do ivf, dobranie lekow[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
13.06: @Misia_91 - wizyta kontrolna [emoji1348]
30.06: @agawid - starania naturalne listopad 2018 - czerwiec 2019 [emoji1320][emoji1320]
30.06: @Biedroneczka28 - wizyta u endokrynologa w czerwcu, IUI start lipiec
01.07: @Joanulka - koniec leczenia do HSG[emoji1307][emoji1307][emoji1307]
26.07: @LolaLolina - termin porodu [emoji1348][emoji1348]
01.08: @Ka.2606 - start IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320], @Shea27 - start IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320], @Czekoladowa92 - start ivf[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
08.08: @Dzoannna - wizyta u innego specjalisty od nieplodnosci
10.08: @Koraliki - termin porodu! [emoji1348]
01.09: @nuna85 - start ivf!
26.10: @Magierowa - termin porodu[emoji1348]
12.11: @Gu1505 - termin porodu [emoji1348]
14.11: @Misia_91 - termin porodu[emoji1348]
Czy kogoś dopisać do kalendarza?
@Asiczek84 - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
31.05: @Artemida90 - wyniki badan do ivf
01.06: @Angelus 23 - start IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@Mustbe - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@TheKalinka84 - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
05.06: @Ka.2606 - wizyta przed IUI i cytologia[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
06.06: @Joanulka - wynik HSG
07.06: @Oleczka27 - wizyta do ivf, dobranie lekow[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
13.06: @Misia_91 - wizyta kontrolna [emoji1348]
30.06: @agawid - starania naturalne listopad 2018 - czerwiec 2019 [emoji1320][emoji1320]
30.06: @Biedroneczka28 - wizyta u endokrynologa w czerwcu, IUI start lipiec
01.07: @Joanulka - koniec leczenia do HSG[emoji1307][emoji1307][emoji1307]
26.07: @LolaLolina - termin porodu [emoji1348][emoji1348]
01.08: @Ka.2606 - start IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320], @Shea27 - start IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320], @Czekoladowa92 - start ivf[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
08.08: @Dzoannna - wizyta u innego specjalisty od nieplodnosci
10.08: @Koraliki - termin porodu! [emoji1348]
01.09: @nuna85 - start ivf!
26.10: @Magierowa - termin porodu[emoji1348]
12.11: @Gu1505 - termin porodu [emoji1348]
14.11: @Misia_91 - termin porodu[emoji1348]
Czy kogoś dopisać do kalendarza?
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: