Artemida90
Fanka BB :)
No i już po mam dawke 75 euthyroxu i za 4 tyg weryfikacja. 2.05 mam znowu spotkanie z endo i omówienie wyników które muszę zrobić wcześniej
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No i już. Pierwszy raz miałam zrobione usg po IUI.. dostałam piękne zdjęcie plemniczkow gnajacych do jajeczka i pieknego pecherzyka, który pęka.. normalnie az sie usmiechnelam i nie moge sie napatrzec [emoji5] endo dziś 10 mm, pęcherzyk dominujacy 23 mm i pęka pieknie. Pani Doktor stwierdziła że mamy dzis idealny moment na iui bo owu sie zaczyna [emoji5]
Wyniki nasienia tez piekne..
Dostalam tym razem luteine 2 razy dziennie. To lepiej?
Lekarka powiedziala, ze jak teraz sie nie uda to ona poleca juz IVF zeby nie tracic kolejnych pieniazkow tylko zadzialac mocniej niz przy iui.. zobaczymy.
Dziewczyny czego nie robilyscie po iui? Bo po pierwszej moglam wszystko, po drugiej moglam wszystko oprocz alkoholu i goracych kapili i nadmiernego wysilku fizycznego, a dzis pani powiedziala ze mam sie relaksowac i odpoczywac, unikac kawy.. powiedzcie jak bylo u Was?
Oby za dwa tygodnie byly dwie kreski
No i już po mam dawke 75 euthyroxu i za 4 tyg weryfikacja. 2.05 mam znowu spotkanie z endo i omówienie wyników które muszę zrobić wcześniej
Zobacz załącznik 957921
Ja w dzień iui leżałam cały dzień [emoji23] a później normalnie chodziłam do pracy ale nie podnosilam nic, zero alko, gorących kąpieli, z mężem przytulanka tylko w ten sam dzień później czekaliśmy na wyniki bety [emoji16] dzisiaj 10tc + 2 [emoji16][emoji16] trzymam kciuki [emoji106]No i już. Pierwszy raz miałam zrobione usg po IUI.. dostałam piękne zdjęcie plemniczkow gnajacych do jajeczka i pieknego pecherzyka, który pęka.. normalnie az sie usmiechnelam i nie moge sie napatrzec [emoji5] endo dziś 10 mm, pęcherzyk dominujacy 23 mm i pęka pieknie. Pani Doktor stwierdziła że mamy dzis idealny moment na iui bo owu sie zaczyna [emoji5]
Wyniki nasienia tez piekne..
Dostalam tym razem luteine 2 razy dziennie. To lepiej?
Lekarka powiedziala, ze jak teraz sie nie uda to ona poleca juz IVF zeby nie tracic kolejnych pieniazkow tylko zadzialac mocniej niz przy iui.. zobaczymy.
Dziewczyny czego nie robilyscie po iui? Bo po pierwszej moglam wszystko, po drugiej moglam wszystko oprocz alkoholu i goracych kapili i nadmiernego wysilku fizycznego, a dzis pani powiedziala ze mam sie relaksowac i odpoczywac, unikac kawy.. powiedzcie jak bylo u Was?
Oby za dwa tygodnie byly dwie kreski
Wszystko wyglada mega profesjonalnie[emoji3] jestes w dobrych rekach! A te badania to juz chyba do ivf??
Trzymam mocno kciuki!!!
Powodzenia [emoji110][emoji110][emoji110]No i już. Pierwszy raz miałam zrobione usg po IUI.. dostałam piękne zdjęcie plemniczkow gnajacych do jajeczka i pieknego pecherzyka, który pęka.. normalnie az sie usmiechnelam i nie moge sie napatrzec [emoji5] endo dziś 10 mm, pęcherzyk dominujacy 23 mm i pęka pieknie. Pani Doktor stwierdziła że mamy dzis idealny moment na iui bo owu sie zaczyna [emoji5]
Wyniki nasienia tez piekne..
Dostalam tym razem luteine 2 razy dziennie. To lepiej?
Lekarka powiedziala, ze jak teraz sie nie uda to ona poleca juz IVF zeby nie tracic kolejnych pieniazkow tylko zadzialac mocniej niz przy iui.. zobaczymy.
Dziewczyny czego nie robilyscie po iui? Bo po pierwszej moglam wszystko, po drugiej moglam wszystko oprocz alkoholu i goracych kapili i nadmiernego wysilku fizycznego, a dzis pani powiedziala ze mam sie relaksowac i odpoczywac, unikac kawy.. powiedzcie jak bylo u Was?
Oby za dwa tygodnie byly dwie kreski
Przy pierwszych 2 uważałam dbalam przestrzegalam wszystkiego co znalazłam w internecie i się nie udało natomiast przy 3 udanej robiłam wszytko także recepty nie maNo i już. Pierwszy raz miałam zrobione usg po IUI.. dostałam piękne zdjęcie plemniczkow gnajacych do jajeczka i pieknego pecherzyka, który pęka.. normalnie az sie usmiechnelam i nie moge sie napatrzec ☺ endo dziś 10 mm, pęcherzyk dominujacy 23 mm i pęka pieknie. Pani Doktor stwierdziła że mamy dzis idealny moment na iui bo owu sie zaczyna ☺
Wyniki nasienia tez piekne..
Dostalam tym razem luteine 2 razy dziennie. To lepiej?
Lekarka powiedziala, ze jak teraz sie nie uda to ona poleca juz IVF zeby nie tracic kolejnych pieniazkow tylko zadzialac mocniej niz przy iui.. zobaczymy.
Dziewczyny czego nie robilyscie po iui? Bo po pierwszej moglam wszystko, po drugiej moglam wszystko oprocz alkoholu i goracych kapili i nadmiernego wysilku fizycznego, a dzis pani powiedziala ze mam sie relaksowac i odpoczywac, unikac kawy.. powiedzcie jak bylo u Was?
Oby za dwa tygodnie byly dwie kreski
Dziękuje za odpowiedź :-) jeśli mogę to jeszcze pociągnę temat żylaków. Czy to dla mężczyzny jest bardzo uciążliwe i boli ? Długo Mąż dochodził do siebie ? Wynik zabiegu jest obiecujący nawet bardzo. A to jest w znieczuleniu ogólnym i może być na nfz ? Dziękuję za dodatkowe informacjeTylko Was podczytuję, ale Ci napiszę, bo mój mąż też miał żylaki powróżka nasiennego.
Mial 3,2 mm w pozycji leżącej, i 3,7 w stojącej, po lewej stronie, żylaki ogolnie w większości przypadków występują po lewej stronie. Nasz urolog radził je usunąć. I tak zrobiliśmy, we wrześniu mąż miał operację. Mąż miał obliterację żylaków powróżka nasiennego lewego metodą laparoskopową- czyli mówiąc po ludzku, ma te żyły zaklipsowane, podwiązane. W marcu powtarzalismy badania, i morfologia plemnika z 1% wzrosła do 72%, ruch plemnika z 12% skoczył do 51% i ilość z 3 mln podniosła się do 45mln. Także w Naszym przypadku na 90% przyczyną tego że Nam się nie udawało zajść w ciążę były te żylaki.
Urolog Nam mowil ze operacja moze pomoc, ale tez wyniki mogą się po Niej nie poprawić. Ale ze my nie mieliśmy nic do stracenia to ja zrobiliśmy. I będę doradzać to każdemu, kto ma z tym problem. Bo jak widać na Naszym przykladzie, to dzięki tej operacji mamy teraz szansę na dziecko metoda naturalną. Liczę ze dzieki tym wynikom niedługo będę w końcu w ciąży[emoji6]
Jakbyś miała jakieś pytania to pisz śmiało[emoji5]