Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[użytkownik 188556]

Hej dziewczyny[emoji6]
Jakiś czas temu radzilam się Was w sprawie inseminacji, czy bylby sens ja robic w Naszym przypadku, gdy moj maz mial tragiczne wyniki nasienia. I większość z Was mi pisała ze lepiej od razu in vitro.
Teraz tez przychodzę do Was po radę. Kilka dni temu robiliśmy ponowne badania nasienia męża, rowno pol roku od operacji żylaków, i wyniki poszly w górę, a nawet niektóre poszybowały!
Ilość plemników z 3mln wzrosła do 45mln, ruch z 12% skoczył do 53%, i co najważniejsze, ilość prawidłowych plemników z 1% wzrosła do aż 72%!
I teraz mam pytanie, czy z takimi wynikami mogę bez problemu zajść? Czy potrzebna bylaby inseminacja?
Pytam, bo ja juz nie wiem jak dobre musza byc wyniki aby byla ciąża naturalna? Za Nami juz ponad 2 lata starań, tyle ze dopiero w czerwcu zeszlego roku poznaliśmy problem Naszych niepowodzeń. Ze mną jest wszystko ok, problem był tylko w mezu.
Bede wdzięczna za kazda odpowiedz[emoji8]

 

[Dzoannna]

Wiem że nie muszę ale napewno byśmy chcieli mieć więcej dzieci i zależało by nam na tym samym dawcy A nie wiem jakie będzie potem do tego podejście jak teraz nie będę do niego chodzić bo gdzieś czytałam na forum że się obraził

O kurde mowisz ze focha zarzucil??
A masz mozliwosc zachowania tego samego dawcy ponownie??

 

[Dzoannna]

Hej dziewczyny[emoji6]
Jakiś czas temu radzilam się Was w sprawie inseminacji, czy bylby sens ja robic w Naszym przypadku, gdy moj maz mial tragiczne wyniki nasienia. I większość z Was mi pisała ze lepiej od razu in vitro.
Teraz tez przychodzę do Was po radę. Kilka dni temu robiliśmy ponowne badania nasienia męża, rowno pol roku od operacji żylaków, i wyniki poszly w górę, a nawet niektóre poszybowały!
Ilość plemników z 3mln wzrosła do 45mln, ruch z 12% skoczył do 53%, i co najważniejsze, ilość prawidłowych plemników z 1% wzrosła do aż 72%!
I teraz mam pytanie, czy z takimi wynikami mogę bez problemu zajść? Czy potrzebna bylaby inseminacja?
Pytam, bo ja juz nie wiem jak dobre musza byc wyniki aby byla ciąża naturalna? Za Nami juz ponad 2 lata starań, tyle ze dopiero w czerwcu zeszlego roku poznaliśmy problem Naszych niepowodzeń. Ze mną jest wszystko ok, problem był tylko w mezu.
Bede wdzięczna za kazda odpowiedz[emoji8]

Hej Shea
Super ze wyniki tak podskoczyly! Wrecz rewelacja!!
Kurcze nie mam przy sobie niestety tej kartki po badaniu nasienia gdzie byly opisane normy. Moze na Waszych wynikach gdzies beda wskazane prawidlowe parametry? A morfologia jaka?
Ale az taka poprawa to na pewno zmiana ogromna i mozna szalec i probowac[emoji3][emoji1307][emoji1307][emoji1307]
Powinniscie po badaniu moc je skonsultowac z lekarzem, bo on najlepiej doradzi jak postepowac a zna Wasz przypadek.

Gratuluje poprawy!! [emoji3]
I zycze szybkiego sukcesu [emoji1348][emoji1348][emoji1348]

 

[redferrari]

Wiem że nie muszę ale napewno byśmy chcieli mieć więcej dzieci i zależało by nam na tym samym dawcy A nie wiem jakie będzie potem do tego podejście jak teraz nie będę do niego chodzić bo gdzieś czytałam na forum że się obraził

No to możesz mieć dwie karty ciąży i swych prowadzących chodzić na z miane co 2 tygodnie

 

[użytkownik 188556]

Morfologia to właśnie te 72% prawidłowych plemników przy normie od 4%, patologicznych mamy tylko 26%.
Wszystko jest w normie oprocz ilości w 1ml, bo tu mamy 11mln plemników a norma to od 15mln.
I kurczę nie wiem co teraz robić? Jeszcze 2 tygodnie mialam juz tylko wizje in vitro, a teraz taka zmiana. Najgorzej boję się że nie zdążę zajść w tą ciąże, bo wyniki się pogorszą. Dziś mamy wizyte u urologa, który robił operację mojemu mężowi i zobaczymy co on powie.
Myślę tez żeby pojsc do ginekologa, moze warto byloby zrobić mi drożność? Bo skoro moj mąż ma juz tak ladne wyniki, to teraz ciąża ppwinna być bez problemu? Ja już sama nie wiem co mam robić.

Hej Shea
Super ze wyniki tak podskoczyly! Wrecz rewelacja!!
Kurcze nie mam przy sobie niestety tej kartki po badaniu nasienia gdzie byly opisane normy. Moze na Waszych wynikach gdzies beda wskazane prawidlowe parametry? A morfologia jaka?
Ale az taka poprawa to na pewno zmiana ogromna i mozna szalec i probowac[emoji3][emoji1307][emoji1307][emoji1307]
Powinniscie po badaniu moc je skonsultowac z lekarzem, bo on najlepiej doradzi jak postepowac a zna Wasz przypadek.

Gratuluje poprawy!! [emoji3]
I zycze szybkiego sukcesu [emoji1348][emoji1348][emoji1348]

 

[Dzoannna]

Morfologia to właśnie te 72% prawidłowych plemników przy normie od 4%, patologicznych mamy tylko 26%.
Wszystko jest w normie oprocz ilości w 1ml, bo tu mamy 11mln plemników a norma to od 15mln.
I kurczę nie wiem co teraz robić? Jeszcze 2 tygodnie mialam juz tylko wizje in vitro, a teraz taka zmiana. Najgorzej boję się że nie zdążę zajść w tą ciąże, bo wyniki się pogorszą. Dziś mamy wizyte u urologa, który robił operację mojemu mężowi i zobaczymy co on powie.
Myślę tez żeby pojsc do ginekologa, moze warto byloby zrobić mi drożność? Bo skoro moj mąż ma juz tak ladne wyniki, to teraz ciąża ppwinna być bez problemu? Ja już sama nie wiem co mam robić.

Do staran naturalnych droznosc to dla mnie nr 1. Na pewno warto to zrobic. Ja mialam na pierwszej wizycie juz zrobione.

 

[użytkownik 188556]

Do staran naturalnych droznosc to dla mnie nr 1. Na pewno warto to zrobic. Ja mialam na pierwszej wizycie juz zrobione.

Zapytam mojego ginekologa o drożność, bo boje sie ze skoro z mezem jest juz w miarę ok, to teraz ze mną będzie coś nie tak.

 

[Misia_91]

O kurde mowisz ze focha zarzucil??
A masz mozliwosc zachowania tego samego dawcy ponownie??

Podobno tak

 

[Gu1505]

Ja już po wizycie

 

[reqiem]

Wiem że nie muszę ale napewno byśmy chcieli mieć więcej dzieci i zależało by nam na tym samym dawcy A nie wiem jakie będzie potem do tego podejście jak teraz nie będę do niego chodzić bo gdzieś czytałam na forum że się obraził

A może zapytaj wprost czy masz prowadzić ciążę u niego czy znaleźć innego. Często Ci lekarze od niepłodnosci znajdują się głównie ta sfera i nie są specjalistami w prowadzeniu ciąży. Możliwe że sam Ci powie byś na czas zmieniła lekarza.