Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[adunnnia90]

Jaka. Śliczna kruszynka [emoji3590][emoji7]

U nas dobrze [emoji6] na szczęście tffiu tffuuu omijają nas "atrakcje" typu kolki. W nocy ładnie śpi, w dzień jest raczej typem wisielca - cycoholika [emoji85][emoji85]
Spacerujemy sobie prawie codziennie i za tydzień już kończy miesiąc [emoji50]
A najlepsze jest to, że byliśmy na wizycie u pedriatry pierwszej i okazało się .. że mała z mało przybiera [emoji85] myślałam że padne. Mowie ze od połowy ciąży się bujałam z tym problemem i urodziła się zdrowa z wagą 3200, a teraz zabawa się powtarza ..oszaleć można . Kiedyś nie ważyło się dzieci co chwile i był spokój , a teraz wymyślają. Dla mnie ważne że przybiera , w swoim tempie . Ona po mnie jest długa , a szczupła i myślę że po prostu będzie tak sobie powoli przybierać , ale kazali mi ją dokarmiać mm dwa razy dziennie .. i za tydzień kontrola wagi. Masakra [emoji85][emoji85]
A to moja mysza. Zobacz załącznik 943271Zobacz załącznik 943272Zobacz załącznik 943273

 

[redferrari]

U nas dobrze [emoji6] na szczęście tffiu tffuuu omijają nas "atrakcje" typu kolki. W nocy ładnie śpi, w dzień jest raczej typem wisielca - cycoholika [emoji85][emoji85]
Spacerujemy sobie prawie codziennie i za tydzień już kończy miesiąc [emoji50]
A najlepsze jest to, że byliśmy na wizycie u pedriatry pierwszej i okazało się .. że mała z mało przybiera [emoji85] myślałam że padne. Mowie ze od połowy ciąży się bujałam z tym problemem i urodziła się zdrowa z wagą 3200, a teraz zabawa się powtarza ..oszaleć można . Kiedyś nie ważyło się dzieci co chwile i był spokój , a teraz wymyślają. Dla mnie ważne że przybiera , w swoim tempie . Ona po mnie jest długa , a szczupła i myślę że po prostu będzie tak sobie powoli przybierać , ale kazali mi ją dokarmiać mm dwa razy dziennie .. i za tydzień kontrola wagi. Masakra [emoji85][emoji85]
A to moja mysza. Zobacz załącznik 943271Zobacz załącznik 943272Zobacz załącznik 943273

moja za to przybiera za dużo błahaha

 

[redferrari]

Nie udało się iui.
Mam dość wszystkiego.
Nie mam siły na więcej prób i porażek ,ani na to by odpuścić. Życie jest do dupy

Trzymaj się kochana - popłacz dziś a jutro zbieraj siły - bo będziesz mamą!- tylko jeszcze musisz trochę przeżyć!

 

[jolancik]

Hej lrczysz sie w lublinie?

Nie leczę się w Lublinie. Chodzi mi tylko o udrażnianie jajowodów. I nie chodzi o mnie. Kiedyś byłam na tym wątku iui a teraz jestem w trakcie procedury ivf.

 

[LolaLolina]

Żyję jestem.
Wczoraj miałam usg, to już 17 tydzień

Wychodzi na to, że noszę dwie dziewczyny ale wiadomo że czekamy na połówkowe.
Ważą 189 i 178 gr, to chyba sporo jak na 17 tc, co? Lekarz bardzo pochwaliła moje wyniki, poziom żelaza. Szyjka też spoko bo obecnie to 6mm.

Czuję się na prawdę spoko, czasami tylko głowa dokucza ale to już pikuś.

 

[LolaLolina]

Nie udało się iui.
Mam dość wszystkiego.
Nie mam siły na więcej prób i porażek ,ani na to by odpuścić. Życie jest do dupy

Trzeba dać sobie czas, dokładnie wiem co czujesz. U mnie zaskoczyło za 4 razem, wtedy już niebardzo miałam nadzieję.
Ściskam bardzo mocno!

 

[wiola1702]

Nie leczę się w Lublinie. Chodzi mi tylko o udrażnianie jajowodów. I nie chodzi o mnie. Kiedyś byłam na tym wątku iui a teraz jestem w trakcie procedury ivf.

Rozumiem

 

[Magierowa]

Dziewczyny dzisiaj bylam sprawdzic betę i jest 156 [emoji3526] nie spodziewałam się tak wysokiego wyniku [emoji2960]

 

[redferrari]

Dziewczyny dzisiaj bylam sprawdzic betę i jest 156 [emoji3526] nie spodziewałam się tak wysokiego wyniku [emoji2960]

A ile było jajeczek? Może bliźniaki

 

[Magierowa]

Nawet nie mów, w poniedziałek idę do lekarza [emoji2960]