Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Misia_91]

Kurde a sms do lekarza zeby oddzwonil?

Właśnie wg nie dochodzą ma wyłączony

 

[Ka.2606]

Dziewczyny, dziękuję za odpowiedzi. Gratuluję tym, którym się udało i trzymam kciuki za starające się. Mam wrażenie, że trochę z Wami zostanę i będę mogła czerpać z Waszych doświadczeń [emoji4]

 

[Koraliki]

Cześć Wszystkim! Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona, choć widzę, że dobrze się znacie [emoji4] mam skończone 33 lata i od ponad roku staramy się z mężem o pierwsze dziecko jak na razie bez sukcesów. Pod koniec roku planuję zrobić drożność jajowodów i jeśli będzie ok to po nowym roku ruszamy z IUI. Możecie podzielić się swoimi historiami w skrócie jak to i Was wyglądało i jakie są szanse na sukces w tym temacie? Z góry dziękuję [emoji4]

Hej. My staraliśmy się prawie dwa lata zanim zaczęliśmy dochodzić do tego co jest nie tak. Żałujemy, że tak długo zwlekaliśmy z badaniami. Okazało się, że maz ma azoospermie (żołnierzyki nie dojrzewają. Zastrzymuja się w rozwoju i sa zwyczajnie bezużyteczne). To był straszny cios dla nas obojga. Jestem w Twoim wieku. Wszyscy znajomi "dzieciaci", rodzice pytają kiedy itd. Frustrujace. Po za tym lata lecą...
Ja jestem świeżo po drugim podejściu do IUI (dawca).
Fajnie, że jestes. Będzie raźniej

 

[Dzoannna]

19.11: @anolianna - ktg maluszka
20.11: @reqiem - konsultacja prenatalna i echo serca maluszka
22.11: @Dzoannna kontrola usg przed IUI
26.11: @nuna85 - usg przed IUI
27.11: @reqiem - wizyta, @nuna85 - IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320]
30.11: @anolianna - wizyta kontrolna
01.12: @redferrari - wizyta u gin
16.12: @anolianna - Termin Porodu![emoji64]
21.01: @reqiem - Termin Porodu![emoji64]
04.02: @redferrari - Termin Porodu![emoji64]

Czy kogoś dopisać do kalendarza?

Duuuzo sloneczka dla Was na weekend[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️

Jakbym kogos pominela - przypomnijcie mi proszę[emoji4]

Ja dzis zmieniam fryzure[emoji3] dluuugi blond obcinam i robie boba! Troche odmiany przyda sie[emoji1303]

 

[Candygirl600]

Hej. My staraliśmy się prawie dwa lata zanim zaczęliśmy dochodzić do tego co jest nie tak. Żałujemy, że tak długo zwlekaliśmy z badaniami. Okazało się, że maz ma azoospermie (żołnierzyki nie dojrzewają. Zastrzymuja się w rozwoju i sa zwyczajnie bezużyteczne). To był straszny cios dla nas obojga. Jestem w Twoim wieku. Wszyscy znajomi "dzieciaci", rodzice pytają kiedy itd. Frustrujace. Po za tym lata lecą...
Ja jestem świeżo po drugim podejściu do IUI (dawca).
Fajnie, że jestes. Będzie raźniej

Hej, mam pytanie o tą azoospermię, w jaki sposób to się bada? To wychodzi wraz z morfologią?

 

[Evelevel]

@agatgagat jak sytuacja z maluszkiem?

 

[anolianna]

20.11: @reqiem - konsultacja prenatalna i echo serca maluszka
22.11: @Dzoannna kontrola usg przed IUI
27.11: @reqiem - wizyta
01.12: @redferrari - wizyta u gin
16.12: @anolianna - Termin Porodu![emoji64]
15.01: @agatgagat - Termin Porodu![emoji64]
21.01: @reqiem - Termin Porodu![emoji64]
04.02: @redferrari - Termin Porodu![emoji64]

Czy kogoś dopisać do kalendarza?

Duuuzo sloneczka dla Was na weekend[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️[emoji295]️

Jakbym kogos pominela - przypomnijcie mi proszę[emoji4]

Ja dzis zmieniam fryzure[emoji3] dluuugi blond obcinam i robie boba! Troche odmiany przyda sie[emoji1303]

19.11. Ktg maluszka
30.11. Kontrolna wizyta☺

Pewnie zmiany są potrzebne☺

 

[Koraliki]

Hej, mam pytanie o tą azoospermię, w jaki sposób to się bada? To wychodzi wraz z morfologią?

Nasienie trzeba przebadać.

 

[nuna85]

No mnie przydało by się.
Usg 26, iui 27

 

[agatgagat]

@agatgagat jak sytuacja z maluszkiem?

Sytuacja bez większych zmian, na szczęście wyszło, że płyn mózgowy nie jest zarażony bakterią, ale jeszcze posiew w tym kierunku ma to potwierdzić. Trwają liczne badania, podpięty jest nadal pod całą aparaturę jak wcześniej. Wiecie zdałam sobie sprawę, że to nawet 48 h nie minęło od jego urodzenia, a ja mam wrażenie jakby to miesiąc już się ciągnęło... Muszę myśleć pozytywnie, ledwo łażę po cc, ciągnie i boli brzuch, ale informacje o Jasiu jednak szybko bardzo postawiły mnie na nogi. Odwiedzam go często, zaczęłam stymulować piersi laktatorem, żeby mieć pokarm kiedy będzie może niedługo potrzebował (teraz ma podpięta aparaturę która go karmi coś jak kroplowka)..Siary udało mi się odciągnąć ze 4 strzykawki po 1 lub 2 cm. Walczymy!
A Wam wszystkim dziewczyny dziękuję ogromnie za wsparcie, nawet nie wiecie, (chociaż Wy akurat wiecie) jakie to ważne! Dziękuję [emoji8]