Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Marzennn]

Dzis mam w zeladku takie dziwne skurcze z malymi przerwami ... Jak mnie zlapie to az mnie wygnie z bolu ...zastanawiam sie czy oby to nie na tle nerwowym przez to.wszystko...:'(

 

[anolianna]

Kurcze to ogromne zmiany u Was po tej diecie zaszly. Szok! [emoji3]
Fajnie!
Zobaczymy co wyjdzie za miesiac u nas - czy wyniki sie poprawia.
Tak licze ze ten czwarty raz u nas IUI wyjdzie przed samiutkim BN w grudniu.
Zamierzam wykorzystac te cykle na maxa. Oby tylko nie bylo juz wiecej dodatkowych problemow:/
Na sali w klinice spotkalam 2 dziewczyny czekajace do punkcji.
Mysle ze w przyszlym roku i ja sie zdecyduje na ivf

Zmiany mega i samopoczucie lepsze no i iui się udała.
Trzymam kciuki żeby udało wam się przed świętami. My mieliśmy w wielką środę przed Wielkanocą wiec jest to nasz mały cud

 

[anolianna]

Anolianna schudłaś stosując tylko dietę ? Jaka? I ile Ci to zajęło ?

Tak tylko dieta plus rowerek stacjonarny po 10 km tak 3-4 dni w tygodniu☺
Dieta ułożona pode mnie i moje wyniki przez super dietetyczke (mam niedoczynność tarczycy) i tez wiedziała o naszych problemach z zajściem w ciążę. Zajęło 5-6 miesiecy☺ warto polecam ☺

 

[Dzoannna]

Dzis mam w zeladku takie dziwne skurcze z malymi przerwami ... Jak mnie zlapie to az mnie wygnie z bolu ...zastanawiam sie czy oby to nie na tle nerwowym przez to.wszystko...:'(

A nie pilas jakichs sokow z owocow surowych? Moze sobie uszkodzilas czyms. Ja niedawno od soku z aronii tak mialam az omeprazol musialam brac. Stres tez swoje robi:/

 

[HiperNova]

Kajtek już z nami od 19.50, fotki i relacja jutro.

 

[Dzoannna]

Kajtek już z nami od 19.50, fotki i relacja jutro.

Supeeeer[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Gratulacje dla mamy i taty
Czekamy na foto!! I relacje[emoji1320][emoji1320][emoji1320]

 

[Marzennn]

Kajtek już z nami od 19.50, fotki i relacja jutro.

Gratulacje Kochana!!!!!:-* :-*

 

[Marzennn]

A nie pilas jakichs sokow z owocow surowych? Moze sobie uszkodzilas czyms. Ja niedawno od soku z aronii tak mialam az omeprazol musialam brac. Stres tez swoje robi:/

Wiesz nie wiem dokladmie od czego to bylo bol zaczol sie okolo 9rano I trwal do 18 z przerwami .Pozniej wrocil okolo 12 w nocy ale juz w mniejszy I skonczyl sie okolo 4rano .Teraz juz jest ok .:-) Tylko pobolewa mnie podbrzusze jak na okres.Dzis jest 5 dzien po iui a 4 po peknieciu pecherzyka te czekanie jest najgorsze choc czuje ze iui nie powiodla sie mala nadzieja jest :-) A u Ciebie jak tam?czujesz jakies bole ?

 

[Dzoannna]

Wiesz nie wiem dokladmie od czego to bylo bol zaczol sie okolo 9rano I trwal do 18 z przerwami .Pozniej wrocil okolo 12 w nocy ale juz w mniejszy I skonczyl sie okolo 4rano .Teraz juz jest ok .:-) Tylko pobolewa mnie podbrzusze jak na okres.Dzis jest 5 dzien po iui a 4 po peknieciu pecherzyka te czekanie jest najgorsze choc czuje ze iui nie powiodla sie mala nadzieja jest :-) A u Ciebie jak tam?czujesz jakies bole ?

Oj doskonale Ciebie rozumiem.
U mnie zupelnie nic...
Poza tym ze w dniu i dzien po bolaly jajniki.
Od kiedy biore tabletki z witaminami (z powodu podejrzenia endometriozy) nie mam zadnych objawow pms, kompletnie nic - wiec chyba dobrze[emoji3]

 

[Marzennn]

Oj doskonale Ciebie rozumiem.
U mnie zupelnie nic...
Poza tym ze w dniu i dzien po bolaly jajniki.
Od kiedy biore tabletki z witaminami (z powodu podejrzenia endometriozy) nie mam zadnych objawow pms, kompletnie nic - wiec chyba dobrze[emoji3]

Bardzo dobrze :-) Ja to zas zawsze po ovulacji cierpie jedynie co mnie nie boli to piersi teraz tez nie... Z tad wiem ze miesiaczka sie pojawi