reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
A czy są tutaj osoby którym się udało z pomocą inseminacji?
Ja to wg nie wierzę że mi się uda nawet za 3 jakoś to zyci mnie nie szczędzi i tak jakoś nie potrawie uwierzyć ze się uda

Misia no to witaj w klubie... mimo to trzeba walczyć i tak jak dziewczyny piszą warto walczyć i się nie poddawać :)
 
reklama
A czy są tutaj osoby którym się udało z pomocą inseminacji?


Misia no to witaj w klubie... mimo to trzeba walczyć i tak jak dziewczyny piszą warto walczyć i się nie poddawać :)
Ostatnio do mojego M się śmiałam że ja do pierwszego podchodzę jak do pierwszego egzaminu na prawo jazdy wiadomo że się bo uda ale zobaczyć trzeba jak to jest
 
Ja po wizycie. Ogólnie to wszystko ok, ale malutka ta nasza księżniczka. Ma dopiero 820 gram i jest 8 dni do tyłu . Lekarz mówi żeby się nie martwić że to taka jej uroda bo przepływy i łożysko są bez zastrzeżeń , ale na wszelki wypadek wizyta za 2tyg.
I tak mi smutno dzisiaj [emoji25]

Ale to bardzo dobre wiadomości :) Dzidzia ma się dobrze a nawet ma większą wagę niż na Twoim suwaczku powinna ;) Nie smutaj <3
 
Ja wcale się nie nastawiam na to ze się uda, wiem jak to wszystko się ma do rzeczywistości. Wręcz przeciwnie jestem raczej pesymistycznie nastawiona do tego ale taka jest kolejność rzeczy i chce podejść do inseminacji by mieć poczucie że zrobiłam wszystko. Spróbuje do 3ch razy a później ivf . Po prostu stresuję się bo jest to mój pierwszy raz, wcześniej byłam tylko stymulowana z clo a teraz to trochę poważniejsza sprawa...
trochę, a nawet rzekła bym, że troszeczkę, naprawdę dla Ciebie to nieduża różnica, kochana i sę niczym nie przejmuj... jeśli masz zajść uwierz mi zajdziesz... tu już masz i monitorning i podrasowane spramiaczki więc właściwie kwestia tylko tych kilku prób, bo zawsze może się okazać, że z zarodeczkiem coś nie tak tym razem i trzeba poczekać na następny, trzeba d tego podchodzić na spokojnie, bo w naturalnym współżyciu podobno nawet 50% zarodków obumiera i tego kobiety nie zauważają, bo im się @ spóźnia o 1-3 dni i jest bardziej bolesna tylko. Spokoju Ci potrzeba - idź na spacer, umów się z koleżanką na kawkę i nie myśl o tym, bo w sumie co ma być to będzie - trzeba odrobiny optymizmu oczywiście, ale najlepiej się zdystansować... Jak mówi jeden z moich małoulubieńszych lekarzy - najłatwiej to kobiety w ciąże zachodzą jak wcale nie myślą o ciąży tylko o przyjemności :D
 
A czy są tutaj osoby którym się udało z pomocą inseminacji?


Misia no to witaj w klubie... mimo to trzeba walczyć i tak jak dziewczyny piszą warto walczyć i się nie poddawać :)
Są są [emoji3]np nasz Zuzik niedawno urodziła bliźniaki z drugiej IUI i ma synka też z IUI.
Ogólnie to wszystkie terminu porodu z kalendarza (oprócz mnie bo nam się trafił naturals) są albo z IUI albo z In vitro więc to daje nadzieję że ma to wszystko sens!
 
Ale to bardzo dobre wiadomości :) Dzidzia ma się dobrze a nawet ma większą wagę niż na Twoim suwaczku powinna ;) Nie smutaj <3
Niestety nie bo jest 8 dni do tyłu . Z pierwszego USG termin miałam na 19 stycznia , a z dzisiaj na 27. Jest w normie taka waga ale tak jak mówię do kontroli czy taka jej uroda czy jednak coś nie tak. Jeśli na kolejnej wizycie różnica dalej będzie rosła to może to być mała hipotrofia. Ale lekarz mówi że raczej nie, mam być spokojna . Tylko niestety ciężko się nie martwić. Ale dzisiaj trochę posmutam i będzie ok [emoji8][emoji8][emoji8]
 
reklama
Ja po wizycie. Ogólnie to wszystko ok, ale malutka ta nasza księżniczka. Ma dopiero 820 gram i jest 8 dni do tyłu . Lekarz mówi żeby się nie martwić że to taka jej uroda bo przepływy i łożysko są bez zastrzeżeń , ale na wszelki wypadek wizyta za 2tyg.
I tak mi smutno dzisiaj [emoji25]
kochana pamiętasz jak ja smutałam z tego samego powodu?
Poszłam do innej ginekolog wypytała mnie o wszystko i była aż zażenowana naszym zmartwieniem.
Powiedziała, że różnice poniżej 14 dni to wogóle są w tym wieku dzidzi nie istotne, bo dzidzie już teraz indywidualnie rosną, że jak ja się mała urodziłam i mąż to takie geny ma i się nie musi 4,5 kg urodzić przecież, że jeśli wszystkie parametry idą mniej więcej w tym samym tempie to nie ma się czym martwić i mamy być spokojni dzidzi zdrowa, przepływy dobre.
Mówiła też o błędach pomiaru (sprzęt myli się nawet do 6-7 dni), że ułożenie dzidzi takie, że trudno pomierzyć dokładnie, że na spokojnie za 3 tyg zrobić usg bo pewnie nie wytrzymamy, ale ona nie widzi wskazań do zmartwienia.
A na następnej wizycie po 2 tygodniach się okazało, że mała nadrobiła i jest 2 dni do tyłu tylko i to nie ma znaczenia wogóle!
 
Do góry