Zazdroszczę Ci takiego podejścia :-) Mnie dzis podkusilo i zrobiłam test (11 po inseminacji). Dawno tak nie płakałam jak dziś,zalamalam sie totalnie :-( Na dodatek mam ciężką sytuację w pracy i chcę sie zwolnić,ale ze względu na ewentualną ciążę trzymam się tego miejsca. Tam tez juz nie daje rady. Dzis jestem strzepkiem nerwów bliskim depresji. Także Zuzik85 przydało by mi się takie pozytywne myślenie jak Twoje.
To dzisiaj poplakalas i posmutalas a od jutra głowa do góry [emoji6] a praca się nie przejmuj. To tylko praca, źródło dochodów. Jak masz ciężka sytuacje i masz umowę idź do giną i powiedz jaka sytuacja, ze się stresujesz a to nie pomaga w staraniach może da l4 żebyś odpoczęła [emoji16]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom