Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kochana życzę Ci i każdej z nas tego cudu![emoji8]
Joaszka 6.09 @[emoji12]"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,Sierpień
żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń."
28- nuna85- 12 dc, monitoring po ovaleap
30 - nuna85 - IUI nr 6 (tym razem strzał w 10-tkę)
Asiakelly - testowanie po IUI ?
Wrzesień
4- ewa 199 testowanie po IUI
4- Cikulinka - testowanie po staraniach naturalnych
5- Joaszka- testowanie po 1 IUI
9 - justynaszatanka - testowanie
zuzik85 - wizyta w Klinice przed IUI
Suzi30 - pierwsze podejście do IUI?
Nigdy się nie poddawaj. Nigdy, nigdy i jeszcze raz nigdy!!!
Wróciłam z urlopu, wkrótce wszystko nadrobię
Nuna dziękuję za prowadzenie kalendarza podczas mojej nieobecności, może chcesz go przejąć na stałe?? Robisz to świetnie!!!
Piękny śluz owulacyjny,przytulanki w odpowiednim czasie, miałam progesteron w razie "w". A ta franca @ przylazła w pierwszy dzień urlopu! Wredota jedna!!! Nawet duphaston jej nie zablokował, przylazła jeszcze w trakcie brania. I jak normalnie trwa 5 - 6 dni, tak teraz w 3 i to skąpo. Wniosek - cienkie endometrium było i nie miało się w czym zagnieździć.
Trzymam mocno kciuki i kibicuje!!! [emoji4] [emoji110] [emoji110] [emoji110]To jeszcze w skrócie co u mnie
W poprzednim cyklu miało się udać [emoji14] Piękny śluz owulacyjny,przytulanki w odpowiednim czasie, miałam progesteron w razie "w". A ta franca @ przylazła w pierwszy dzień urlopu! Wredota jedna!!! Nawet duphaston jej nie zablokował, przylazła jeszcze w trakcie brania. I jak normalnie trwa 5 - 6 dni, tak teraz w 3 i to skąpo. Wniosek - cienkie endometrium było i nie miało się w czym zagnieździć.
Ale zapadła decyzja. Nie czekamy do stycznia. Jutro dzwonię do Kliniki rejestrować się na pierwszą wizytę.
Stresa mam strasznego, jak to teraz będzie. Ale z drugiej strony mam taką energię (pierwsza faza cyklu ha ha!), że nic mnie nie zatrzyma (tfu tfu, niech się nawet nie waży!)
Nuna... Ja Cię chyba znajdę i skopię Ci tyłek! Pozytywne myślenie ma wpływ na to jak się zachowujemy, jakie podejmujemy decyzje. Dopóki nie wykorzystasz wszystkich możliwości, nie przekreślaj Waszych szans. Zrób to dla Kropka, który chce zamieszkać pod Twoim sercem. Który od początku ma mieć mamę, która mimo trudu jaki przeszła, wierzy w niego od początku i daje mu siłę!
