reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Joko 3mam kciuki :)
Ja już po HSG, ból jak na okres, bardziej odczuwalam dyskomfort i zimno mi było. I miałam wrażenie że kupę zrobię hahaha .
Lewy jajowod drozny, w prawym drożności brak. Nie dało rady się przepchac więc czeka mnie histero. No cóż nie mogłam być idealnie rozplodowa :)
 
reklama
A ja Wam powiem ze dzisiaj co chwile kłuje mnie prawy jajnik, jakby ktoś szpilę wbijał, bardzo nieprzyjemnie, jak stałam w kolejce tak zakłuło że aż mnie zimne poty oblały. Teraz jak siedze to samo, średnio co minutę, kurde o co chodzi, jestem 9 dni po IUI...martwię sie trochę
Nie panikuj, będzie dobrze :) :*
 
Cześć dziewczyny, dopiero do Was dołączam, mam już co prawda jedno dziecko, ukochana córkę 6 lat, ale od ponad 4 lat staramy sie o drugie dziecko i nic. Mam 31 lat, mąż 35. Jestem w tej chwili po swoim pierwszym IUI. Dokładnie 01.02. Po 8 dniach wykonałam Progesteron i niestety był bardzo niski bo tylko 7. Niby w normie, ale lekarz zalecił mi duphaston jeśli bedzie poniżej 12. Dwie tabletki dziennie. Jestem po 3 cyklach stymulowanych gdzie próbowaliśmy naturalnej metody, nawet miałam jeden cykl z dwoma jajeczkami. Ale niestety sie nie udało. Czwarty cykl miałam odpoczywać od stymulacji, ale urosło ładne jajeczko, a ze mieliśmy wszystkie badania zdecydowaliśmy się na IUI. Zostało mi już tylko 5 dni do testu. Nie mogę sie doczekać i strasznie boje sie kolejnego rozczarowania. Bolą mnie piersi i odczuwam mocne kucie po lewej stronie podbrzusza, ale nie chce sie nakręcać, żeby znowu nie przezywać tak strasznie. Za insyminacje razem z wizytami zapłaciliśmy 1070zł. Jeśli sie nie uda zaczynamy z invitro. Mój M ma niezbyt dobre wyniki nasienia, le urolog powiedział mu ze istnieje możliwość zajścia w ciąże naturalna, dlatego tyle czasu poświeciliśmy na starania, ale chyba js już nie mam siły, ciagle liczyć dni, badać sie brać zastrzyki, leki, nie mówiąc o wydanych pieniądzach. A potem otrzymujemy info ze znowu nic. Tak bardzo czuje sie nie spełniona jako mama, chciałabym mieć więcej dzieci. Wiem ze powinnam dziękować ze mam to jedno i sie cieszyć. I cieszę sie każdym dniem, tylko gdy córka po raz 100 pyta kiedy bedzie miała rodzeństwo to łzy same nachodzą do oczu.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny, dopiero do Was dołączam, mam już co prawda jedno dziecko, ukochana córkę 6 lat, ale od ponad 4 lat staramy sie o drugie dziecko i nic. Mam 31 lat, mąż 35. Jestem w tej chwili po swoim pierwszym IUI. Dokładnie 01.02. Po 8 dniach wykonałam Progesteron i niestety był bardzo niski bo tylko 7. Niby w normie, ale lekarz zalecił mi duphaston jeśli bedzie poniżej 12. Dwie tabletki dziennie. Jestem po 3 cyklach stymulowanych gdzie próbowaliśmy naturalnej metody, nawet miałam jeden cykl z dwoma jajeczkami. Ale niestety sie nie udało. Czwarty cykl miałam odpoczywać od stymulacji, ale urosło ładne jajeczko, a ze mieliśmy wszystkie badania zdecydowaliśmy się na IUI. Zostało mi już tylko 5 dni do testu. Nie mogę sie doczekać i strasznie boje sie kolejnego rozczarowania. Bolą mnie piersi i odczuwam mocne kucie po lewej stronie podbrzusza, ale nie chce sie nakręcać, żeby znowu nie przezywać tak strasznie. Za insyminacje razem z wizytami zapłaciliśmy 1070zł. Jeśli sie nie uda zaczynamy z invitro. Mój M ma niezbyt dobre wyniki nasienia, le urolog powiedział mu ze istnieje możliwość zajścia w ciąże naturalna, dlatego tyle czasu poświeciliśmy na starania, ale chyba js już nie mam siły, ciagle liczyć dni, badać sie brać zastrzyki, leki, nie mówiąc o wydanych pieniądzach. A potem otrzymujemy info ze znowu nic. Tak bardzo czuje sie nie spełniona jako mama, chciałabym mieć więcej dzieci. Wiem ze powinnam dziękować ze mam to jedno i sie cieszyć. I cieszę sie każdym dniem, tylko gdy córka po raz 100 pyta kiedy bedzie miała rodzeństwo to łzy same nachodzą do oczu.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Witaj, o to miałyśmy IUI w tym samym dniu, w którym dniu cyklu? Wskazania to tylko słabsze nasienie?


Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witaj, o to miałyśmy IUI w tym samym dniu, w którym dniu cyklu? Wskazania to tylko słabsze nasienie?


Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom

W 17 dniu cyklu, na pęknięcie pęcherzyka wzięłam zastrzyk pregnyl 30.01 o godzinie 23:00. Inseminacje miałam 01.02 o godzinie 10:00. Pęcherzyka już nie było, lekarz mówił ze jestem w trakcie owu. Oprócz nasienia to jestem po cesarce trochę złe zszyta mam mała kieszeń No o tarczyce mam wycięta wiec hormony mi trochę skaczą, ale są w miarę w tej chwili uregulowane bo mam tsh powyżej 1. A jakie wskazania Ty miałaś? Okres powinnam dostać 14.02. Wiec jeśli nie dostanę do 15 mam iść na badanie krwi. Tak bardzo bym chciała żeby sie udało.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
W 17 dniu cyklu, na pęknięcie pęcherzyka wzięłam zastrzyk pregnyl 30.01 o godzinie 23:00. Inseminacje miałam 01.02 o godzinie 10:00. Pęcherzyka już nie było, lekarz mówił ze jestem w trakcie owu. Oprócz nasienia to jestem po cesarce trochę złe zszyta mam mała kieszeń No o tarczyce mam wycięta wiec hormony mi trochę skaczą, ale są w miarę w tej chwili uregulowane bo mam tsh powyżej 1. A jakie wskazania Ty miałaś? Okres powinnam dostać 14.02. Wiec jeśli nie dostanę do 15 mam iść na badanie krwi. Tak bardzo bym chciała żeby sie udało.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Nie będę się rozpisywać dużo, musiałabyś przelukac wpisy, moje leczeni trwało trochę, jestem po drugiej IUI i teraz jedynym problemem jest wrogi śluz, nasienie bardzo dobre parametry, rokowania super i jak widać drugie podejście, staram sie o pierwsze dzieciątko, ja mam robić bhcg 14 dni po IUI
 
Nie będę się rozpisywać dużo, musiałabyś przelukac wpisy, moje leczeni trwało trochę, jestem po drugiej IUI i teraz jedynym problemem jest wrogi śluz, nasienie bardzo dobre parametry, rokowania super i jak widać drugie podejście, staram sie o pierwsze dzieciątko, ja mam robić bhcg 14 dni po IUI

No to trzymam kciuki za Ciebie i za siebie[emoji3] Uda nam sie!!!!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nie będę się rozpisywać dużo, musiałabyś przelukac wpisy, moje leczeni trwało trochę, jestem po drugiej IUI i teraz jedynym problemem jest wrogi śluz, nasienie bardzo dobre parametry, rokowania super i jak widać drugie podejście, staram sie o pierwsze dzieciątko, ja mam robić bhcg 14 dni po IUI


Hej ja jestem już po 3 niestety nie udanych inseminacjach, wszystkie badania ok mam ten sam problem wrogi śluz z tym że mi nic lekarz nie przepisał polepszenie, czy powinnam go zapytać o jakikolwiek lek który być może z czasem pomoże?
 
Mruch witaj.
Powiedzcie mi jest sens robić iui mając Jeden Jajowod drozny? Czy lepiej zrobić histeroskopie? Niedroznosc jest spowodowana prawdopodobnie zapaleniem przydatkow w przeszłości...
 
reklama
Do góry