Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[rastafarianka]

hej ale Wam zazdroszcze... ale tak pozytywnie my mamy narazie przerwe... planowalam odpoczac do wiosny ale coraz czesciej mysle czy nie wybrac sie do kliniki wczesniej....

 

[Magdusia 31]

rastafarianka przypomnij do której kliniki się wybierasz?Jesli czujesz się na siłach, to nie ma co czekać może do wiosny tylko podjąć dalsze kroki

 

[sylha]

Rasta- a ja to muszę jeszcze 1,5 tygodnia czekać żeby coś dalej ruszyło i ledwo wytrzymuję, bo praktycznie już półtorej miesiąca taki mam spokój. Oj zazdroszczę Ci tej cierpliwości- ja to z nią nigdy jakoś się nie umiałam zakolegować

 

[rastafarianka]

Sylha mi byl potrzebny taki odpoczynek. ja podziwiam Was dziewczyny ze potraficie tak bez odpoczynku... a na jakim etapie teraz jestes?

 

[sylha]

Ja po 3 nieudanych IUI teraz przystępuję do invitro. Już mam wszystkie badania porobione i czekam na 1 wizytę w tej kwestii. Wcześniej jeszcze szukaliśmy przyczyn dlaczego M ma tak słabe żołnierzyki- jak już obczajona była sytuacja i jednak zdecydowaliśmy się na invitro to mnie gin poinformowała, że o ni akurat w tym tygodniu teraz mają ferie i znowu muszę cykl czekać.....ech to czekanie

 

[SonySony]

Byłam dziś na usg w pracy. Dziś 10 d.c. a mój pęcherzyk ma 17 mm.i to bez stymulacji Endo coś 7 mm. . I co wy na to powiecie? a chłopek za granicą;(

 

[Magdusia 31]

Sony pęcherzyk bardzo ładny-chłopek by się przydał w domciu

 

[SonySony]

Pewnie, że by się przydał. Jak coś to na szybko zastępstwo muszę poszukać

 

[Magdusia 31]

:-)

 

[kosik]

shyla - ja byłam szczepiona, ale podobno nie u wszystkich się przeciwciała tyle lat utrzymują. Jak dziewczyny zachodziły w ciążę do 25 roku to było ok, a że teraz średnia wiekowa zaciążenia wyższa to różnie może być z przeciwciałami. Mi zalecali sprawdzenie przeciwciał, dwa lata temu miałam sporo ponad minimalną normę wskazującą na odporność. Jak robiłam miałam 31 lat, a w tym roku skończę 33 lata - ale ten czas leci Wolałam sprawdzić, żeby potem się nie strachać w ciąży. Coś ostatnio słyszałam, że jakiś czas temu zmienili zasady szczepień na różyczkę u dziewczynek. Chyba się powtarza. Ale nie jestem pewna jak dokładnie jest teraz i czy czytałam o tym w pewnym źródle.