kamisia871
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2015
- Postów
- 1 997
Hanuta u mnie w 13 dniu po IUI wynik na teście też był pozytywny i beta na drugi dzień potwierdziła więc myślę, że po mału można się cieszyć, trzymam kciuki &&
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie czytałam ostatnich 5 stron, więc odnoszę się do tych poprzednich:
zylwia: ja nie miałam IUI , ale tylko dlatego, że jak w końcu zrezygnowałam ze specjalisty to najpierw musiał moją gospodarkę hormonalną uratować endokrynolog (po działaniach specjalisty).
Potem okazało się, że moje i męża winiki spadły tak, że IUI to szansa 1 do n-tej.
adunnnia: nikt Cię do niczego nie zmusza, jeśli chęć pomocy i dobre rady to dla Ciebie zło to nie wiem co tu robisz? Masz tak genialnego lekarza, któremu ufasz, że już powinnaś siedzieć w pieluchac albo mieć wskazania do adopcji. Brutalne? W porównaniu do utraty ciąży przez upór i niechęć do edukacji to pieszczota. Zapytaj swojego lekarza czemu każe przerwać progesteron przed wynikiem. Chętnie poznam zdanie specjalisty idącego innym torem niż światowe grupy naukowców. I zanim zaczniesz się czepiać , że doradzają Ci "nie lekarze" chociaż poczytaj o czym dyskusja tak jak robią to od miesięcy-lat Twoje , jakże mniej, doświadczone koleżanki.
Kamisiu zgadzam się z Twoim postem, ale nie miałam jak wcześniej się wygadać. Obiecuję, że już do tego ematu nie wrócę.[/QUOT
Kurdę a dlaczego po iui ja nie dostałam w ogole progresteronu? W ogóle niczego? Czy powinnam zaczac watpic w tego lekarza?
Nie czytałam ostatnich 5 stron, więc odnoszę się do tych poprzednich:
zylwia: ja nie miałam IUI , ale tylko dlatego, że jak w końcu zrezygnowałam ze specjalisty to najpierw musiał moją gospodarkę hormonalną uratować endokrynolog (po działaniach specjalisty).
Potem okazało się, że moje i męża winiki spadły tak, że IUI to szansa 1 do n-tej.
adunnnia: nikt Cię do niczego nie zmusza, jeśli chęć pomocy i dobre rady to dla Ciebie zło to nie wiem co tu robisz? Masz tak genialnego lekarza, któremu ufasz, że już powinnaś siedzieć w pieluchac albo mieć wskazania do adopcji. Brutalne? W porównaniu do utraty ciąży przez upór i niechęć do edukacji to pieszczota. Zapytaj swojego lekarza czemu każe przerwać progesteron przed wynikiem. Chętnie poznam zdanie specjalisty idącego innym torem niż światowe grupy naukowców. I zanim zaczniesz się czepiać , że doradzają Ci "nie lekarze" chociaż poczytaj o czym dyskusja tak jak robią to od miesięcy-lat Twoje , jakże mniej, doświadczone koleżanki.
Kamisiu zgadzam się z Twoim postem, ale nie miałam jak wcześniej się wygadać. Obiecuję, że już do tego ematu nie wrócę.
Kurdę nie wiem dlaczego ja po iui nie dostalam w ogole progresteronu ani w ogole niczego. czy powinnam zaczac watpic w tego lekarza?
Zdaniem specjalistek z tego forum pewnie to nie lekarz....Kurdę nie wiem dlaczego ja po iui nie dostalam w ogole progresteronu ani w ogole niczego. czy powinnam zaczac watpic w tego lekarza?
Anett kazdy organizm jest inny nie sluchaj tych co wiedza lepiej tylko siebie, swojego organizmu... Nie wszystko jest beee jak to koleżanki pisza....Kurdę nie wiem dlaczego ja po iui nie dostalam w ogole progresteronu ani w ogole niczego. czy powinnam zaczac watpic w tego lekarza?
[emoji122] [emoji122] [emoji122] [emoji106] [emoji106] [emoji106]adunnnia to a propos obrażania? Bo zaczynasz się robić bezczelna a nie pomocna. Czytaj ze zozumieniem zanim zaczniesz się gotować. Wysoka temperatura nie sprzyja staraniom... A co, ja też potrafię