reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Vadera ja też mam bóle, momentami tak silne że nie mogę zrobić kroku. zaczęło się w 32tc. od tamtej pory jest różnie cały dzień nic, albo tak jak wczoraj od rana ból duży nasilający się przy każdym przeciągnięciu się malucha po obiedzie drzemka przeszło, nawet na spacer poszliśmy, a pod wieczór zaczęło się na nowo.
jeśli chcesz znać moje zdanie to ja siedziałabym w szpitalu niezależnie od wszystkiego dopóki sami by mnie nie wypisali. ale to JA.


Uciekł mi ten post:/ No właśnie wydaje ni się, że to tylko kwestia rosnącego pasożyta. Zwłaszcza, że ona jest mega aktywna. Nie boli mnie to co wyczynia na bieżąco, ale dla organizmu na pewno nie jest to obojętne:/ No nic, nie zaryzykuję jednak z nadzieją, że w środę po badaniach dadzą mi spokój i kolejny raz już na rozpakowanie:)
 
Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,
żeby pójść inną droga i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń.

LISTOPAD

02 - katharina - ciążowa wizyta kontrolna
02 - Paulka38 - wizyta kontrolna przed IUI
03 - katharina - I badania prenatalne
03 - jolancik - ocena przed IUI
03 - Cassiah - ocena pęcherzyków przed IUI
04 - jolancik - skierowanie do szpitala na IUI
04 - cikulinka - monitoring cyklu
07 - Pyreczka - wizyta u profesora
07 - Beti - ciążowa wizyta kontrolna
09 - kamisia - ciążowa wizyta kontrolna
10 - vadera - ciążowa wizyta kontrolna
16 - Pyreczka - ciążowa wizyta kontrolna
28 - M26 - przywitanie z synkiem

GRUDZIEŃ

28 - vadera - przywitanie z córeczką

Nowe dziewczyny, dopisać Was do kalendarza? To taka nasza "przypominajka" :)
Poproszę datę i "co" (wizyta, monitoring, IUI)
Stara Gwardio - jakieś korekty nanieść? Kogoś dopisać?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witaj Sarenka i powodzenia :) Nie boj sie na zaś ze bedziesz sie dlugo starac :) Ja np mam wszystkie badania super a staram sie juz prawie 2 lata, a mam kolezanki co maja powazne diagnozy i staraly sie o polowe krocej. Takze nie ma nic do rzeczy. Mi sie wydaje ze to jest bardziej kwestia szczescia niz stanu zdrowia :)

Zuzik mozesz mnie dopisac - 3.11 ogladanie pecherzykow przed iui :)

Kath nie martw sie na zapas bo bedziesz sie martwic dwa razy ;)

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry