bertha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2015
- Postów
- 7 662
Ciężko powiedzieć jaka jest przeszkoda:Bertha moja znajoma ostatnio pierwsze dziecko rodzila w wieku 40 lat i porod i cala ciaze zniosla najlepiej na sali, mimi ze przez sale przewijaly sie same 20stki Ja wiem ze straszne jest to czekanie, ale cel jest najwazniejszy... A co u Ciebie jest przeszkoda?
Taramara slabe plemniki sa wlasnie glownym wskazaniem do inseminacji. Oczywiscie nie moge byc tez za slabe.
- na pewno nasienie M jest słabe, ale badania byly w kwietniu i od tego czasu zajada Profertil, wiec powinno sie polepszyc.
- u mnie niby wyniki sa ok, hormony, amh wysokie, przeciwciał brak, owulacje mam. MTHFR mam tylko A i C heterozygotę. Budowa - tyłozgięcie i lekko kopnięta macica w prawo, w związku z czym prawy jajowód trochę pokręcony i jajnik pracy ciut za macicą schowany, są jakies zrosty, mam torbiel czekoladową w lewym jajniku i ostatnio zrobił mi się wodniak w lewym jajowodzie.
Mo gin uważa, że jak wprowadze ruch, prawidlowe odzywianie to sie uda. ze to jest klucz do wszystkiego.
Aczkolwiek plan jest taki - jesli w tym cyklu owu z prawej strony, drożej, i gin oceni ze jest wszystko ładnie, to robimy IUI, a jesli z owu z lewej strony - z wodniakiem na jajowodzie. to cykl stracony, wiec biegiem na laparoskopie do szpitala usunąć torbiel, wodniaka i zrosty.
I szczerze powiem, ze nie wiem co wolę, bo chyba wolałabym już zrobic to laparo i miec czysto tam w srodku, po sprawie. A z drugiej strony, jakby byla owu z prawej strony, to szkoda tracic cykl, wiec moze IUI by sie udało... nie wiadomo co lepsze. W kazdy badz razie, dostalam leki na stymulacje i bede je brała i monitorujemy. Takze decyzje w tym miesiacu beda dynamiczne.