Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[zuzik85]

inaczej, na druku ZLA jest oznaczenie "B" co oznacza ciążę, jeśli jest 1 - pacjent musi leżeć, 2- pacjent może chodzić.
może osoba wypisująca druk nie wpisała oznaczenia "B" ja zawsze kontrolowałam moment wypisywania zwolnienia
ZUS może wezwać na kontrolę zawsze, nawet kobietę w ciąży niezależnie czy my ma zalecenie leżenia, czy może chodzić.

ja nie musiałam dostarczać zaświadczenia o ciąży, bo mam umowę na czas nieokreślony.
na zaświadczeniu jest wpisany wiek ciąży co ma znaczenie przy umowie zawartej na czas określony. dlatego pracodawca ma prawo takiego zaświadczenia zażądać i musisz je dostarczyć.

Kath a może ty jeszcze nie masz "zwolnienia ciążowego"? ja miałam dopiero od wizyty serduszkowej właśnie

O widzisz, a mi kumpela pracująca w zusie mówiła, że zwolnień ciążowych (jeśli są przedłużane) nie sprawdzają
Czyli L4 to inaczej ZLA? Bo ja nie miałam literek, tylko zawsze cyferkę 1...

 

[MagdaM33]

Zuzik trochę to nie możliwe. każdy druk ZLA wygląda tak samo. są oznaczenia 1,2 które mówią czy pacjent może chodzić czy nie.
i kody literowe "B" to jest ciąża, i są też inne ale nie wiem jak brzmią, które określają np chorobę gruźlicę. chodzi tu o liczbę dni które można przebywać na zwolnieniu i zasiłku chorobowym w ciągu bez koniecznoście przejścia na świadczenie rehabilitacyjne.
z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że nawet ciążowe ZUS sprawdza. ciąża to nie choroba

kath a umowę masz na czas określony czy nieokreślony?

 

[stacy]

Dzień dobry :-)

Dokładnie jest tak jak pisze Madzia. Ciąża jest z kodem "B". I lekarz powinien zawsze umieszczać tą informację, u nas w księgowości zawsze odsyłają do lekarza żeby poprawił.

Kath - dziwne z tym zaświadczeniem, może twoja szefowa nie zna oznaczeń??? I w związku z tym nie wie gdzie tego szukać?

 

[stacy]

Co do sprawdzania zwolnień, jeszcze kilka lat temu ZUS nie sprawdzał tak bardzo. I niestety było to wykorzystywane, bo kobiety zakładały fikcyjne firmy i ubezpieczały się od najwyższej podstawy. I ich zasiłki to była "kupa" kasy, a składek jakie odprowadzily do ZUSU to tyle co 3 pierwsze miesiące a później już L4.

Teraz już nie jest tak prosto, bardzo sprawdzają mamusie. I Jeszcze weszły nowe przepisy odnośnie zasiłków i ich wypłat.

 

[MagdaM33]

stacy
tu nie chodzi o to, że szefowa kath nie zna oznaczeń.
kadrowa potrzebuje wiedzieć w którym tygodniu ciąży jest pracownica zwłaszcza kiedy jej umowa jest na czas określony. jeśli umowa ma termin zakończenia w trakcie trwania ciąży, to musi w tym dniu wręczyć pracownicy informację że umowa przedłuża się do dnia porodu. a od dnia porodu ma kupę dokumentów do przekazania do ZUS żeby ten na czas wypłacał zasiłek wynikający z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego.
tutaj nie ma żadnej złej woli ani fanaberii pracodawcy. to wszystko wynika z przepisów.

 

[katharina203]

Zuzik trochę to nie możliwe. każdy druk ZLA wygląda tak samo. są oznaczenia 1,2 które mówią czy pacjent może chodzić czy nie.
i kody literowe "B" to jest ciąża, i są też inne ale nie wiem jak brzmią, które określają np chorobę gruźlicę. chodzi tu o liczbę dni które można przebywać na zwolnieniu i zasiłku chorobowym w ciągu bez koniecznoście przejścia na świadczenie rehabilitacyjne.
z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że nawet ciążowe ZUS sprawdza. ciąża to nie choroba

kath a umowę masz na czas określony czy nieokreślony?

Nieokreslony...

 

[stacy]

Oczywiście się z Tobą zgodzę, bo jak się nie mylę do 3 miesiąca pracodawca nie ma żadnego obowiązku przedłużać umowy i zostajesz bez pracy. A po 3 miesiącu do dnia porodu a później przejmuję Cię ZUS.

 

[katharina203]

Ale to lekarz musi mi napisac ze jestem np w 5tc czy tylko ze jestem w ciazy...masakea jakas

 

[MagdaM33]

Kath nie wiem po co się stresujesz to jest pierdoła. pójdziesz do lekarza napisze ci zaświadczenie, że jesteś w tym a tym tc i chyba tam lekarz też wpisuje też termin porodu ale nie jestem pewna.
masz kropka pod sercem reszta to są papiery.

Oczywiście się z Tobą zgodzę, bo jak się nie mylę do 3 miesiąca pracodawca nie ma żadnego obowiązku przedłużać umowy i zostajesz bez pracy. A po 3 miesiącu do dnia porodu a później przejmuję Cię ZUS.

to wygląda tak, że nie fakt kiedy pracodawca dowie się o ciąży ma znaczenie, ale to, jak zaawansowana jest ciąża, w momencie w którym kończy się nasza umowa na czas określony. Pracodawca musi przedłużyć umowę na czas określony do dnia porodu wtedy, kiedy umowa uległaby rozwiązaniu po 3 miesiącu ciąży.

natomiast jeśli umowa zakończy się w trakcie tych pierwszych 12 tc to oczywiście ona się kończy ale nadal możemy być na L-4 tylko to już wypłaca ZUS w formie zasiłku chorobowego.

 

[zuzik85]

Zuzik trochę to nie możliwe. każdy druk ZLA wygląda tak samo. są oznaczenia 1,2 które mówią czy pacjent może chodzić czy nie.
i kody literowe "B" to jest ciąża, i są też inne ale nie wiem jak brzmią, które określają np chorobę gruźlicę. chodzi tu o liczbę dni które można przebywać na zwolnieniu i zasiłku chorobowym w ciągu bez koniecznoście przejścia na świadczenie rehabilitacyjne.
z mojego doświadczenia zawodowego wynika, że nawet ciążowe ZUS sprawdza. ciąża to nie choroba

kath a umowę masz na czas określony czy nieokreślony?

To pewnie ja coś przeoczyłam, luzik, to już za mną. Przy następnym zwolnieniu dokładnie obejrzę druk ZLA