reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
Kath , czy Ty kiedykolwiek będziesz zadowolona? I zaczniesz widzieć pozytywy? ;) sporo jest dziewczyn, które za 6 mrozaczkow dalyby się pokroić, i to mrozaczkow każdej kategorii, a Twoje są super. Czeka Cie w najforazym wypadku 6 transferow i jest je z czego robic - to naprawde powody do radosci:)I nie ma co patrzeć na klasyfikację - te najlepsze 5aa czasem nie dają rady, a z 3 rodzą się piękne dzieci i mają wielką wolę walki:)
Mój 4aa nie dal rady, a 3cc jest sliczna dziewczynka i niebawem pojawi się na swiecie:)

Głową do góry! :)

Beti , teraz niech się ładnie zapladniaja! Kiedy będzie coś wiadomo? ;)




Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Czesc Dziewczyny,
chciałabym dołączyć do Was. W tym roku kończę 35 lat, staramy się od ok. roku o pierwsze dziecko. Rok temu zaszłam po 1,5 roku niezabezpieczania się, ale bez "starań" i fasolka zatrzymala sie w 7tc - w 11tc mialam zabieg (wrzesień 2015).
Od tego czasu staramy się już pełną parą - porobiłam masę badań na własną rękę, liczę i planuję przytulanki.
U mnie generalnie jest chyba wszystko ok, mam jedynie mutację genu MTHFR i przyjmuje na to metylowe B6,B9,B12 i acard, a jak będzie ciąża to bede brala heparyne. Mój M gorzej - ma bardzo słabą sperme - bardzo mało ruszających się, malo prawidlowych i lepkość zwiększona. Bierze Profertil.
Ponieważ nie udaje się naturalnie, to myślimy o inseminacji i juz rozmawialam z moim ginem, że jeszcze sierpniowy cykl lecimy naturalnie, mam sie dobrze odzywiac, a we wrzesniu robimy inseminacje.

Oczywiście ja, człowiek wielkiej nadziei, licze na to, że moze do wrzesnia sie uda naturalnie ;), ale mimo wszystko zaczynam rozpoznawac temat inseminacji.
Raczej nie przejde przez 5515 stron tego wątku, także jesli ktos mialby ochotę podzielić się (pewnie po raz setny :)) jakimiś najważniejszymi kwestiami o ktorych pamietać przygotowując się do inseminacji, na co zwrócić uwagę, jak wyglada stymulacja do inseminacji, to będę wdzięczna. A tak to będę się próbowała wgryzać w temat na bieżąco pisząc z wami.
Pozdrowienia!
 
reklama
Do góry