reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Witam, dziękuję wszystkim bardzo. Wczoraj nie miałam czasu więc weszłam tylko na chwilkę.
Dzisiaj też mam nie za wiele czasu.
Nou co do testów sikanych to mimo że mam bete taką jaką mam to mi one też nie wychodzą. Także poczekaj do jutra i trzymam kciuki bardzo mocno za pozytywny wynik :)
I za wszystkie staraczki też trzymam kciuki ;)
 
reklama
Dziewczyny wszystkie kiedys bedziemy dostawaly laurki na dzien matki - zobaczycie!!!

A mi sie chce na wczasy... nawet nie wiecie jak marze zeby sie wyrwac z codziennosci na kilka dni... i tak oboje myslimy ze moze wrzesien bysmy gdzies polecieli ( bo plan taki zeby schudnac bo po tych fajkach to waga jak urosla tak nie spada...) mimo ze to by przedluzylo oczekiwanie na ivf bo to zbieranie kasy cos nam kiepsko idzie ostatnio... ale ja wiem ze my zwariujemy za niedlugo... od 2 lat tylko wyjazdy do pl do lekarzy... i zadnego normalnego zycia... mam takie poczucie ze potrzebny nam jest taki glebszy oddech.. pewno pomyslicie ze zwariowalam ale uwiezcie mi ze to ciagle latanie do pl nas troche wykonczylo:-( juz nie mowiac ze latanie bez sensu...
Poza tym chyba po prostu brakuje mi normalnego zycia... i zeby ivf sie udalo musze sie zresetowac. Czuje to..
 
Kredko nie dziwie się,że potrzebujecie urlopu i czasu dla siebie nie myśląc o niczym innym jak Wy i tu i teraz. Dobra kombinatorka jesteś więc mam nadzieję,że coś wykombinujesz :* Ja psiaka muszę podszkolić,żeby sam na dłużej zostawał i też gdzieś musimy się wyrwać.
 
Dzięki Lazurytko za kciuki lecz Ty przynajmniej jakiś objaw "dobry" miałaś- ból brzucha a @ a ja kompletnie nic... czuje się jak zwykle "nie zaciążona".

Kredko super pomysł z oderwaniem się od rzeczywistości, też coraz częściej o tym myślę. Od trzech lat nic tylko co miesiąc to samo... co przyjdzie @ to ten sam koszmar powraca i nasze życie nie jest już takie jak kiedyś... rzadko kiedy się śmiejemy... coraz częściej mamy siebie dość... przytulanko też już nie jest to samo... :( dlatego teraz, jak tylko przychodzi weekend to staramy się go spędzać razem nie myśląc o niczym, robimy sobie różne wycieczki- przeważnie rowerowe, albo jedziemy gdzieś za miasto. Żeby choć trochę było tak jak kiedyś... żebyśmy choć przez chwilę mogli poczuć się szczęśliwi nie myśląc o przyszłości...
 
MAJ


25- Nouvelle - beta hcg
28- Buraq - podglad
30- Beti - beta hcg
31- Thalea- wizyta u gin
Katharina- stymulacja do ivf

CZERWIEC

1- Anika -usg połówkowe
2-Pyreczka-laparoskopia
7- M26 - usg genetyczne
13- Marzen - wizyta u gin
Ewik- hsg
29-Anika-wizyta u gin prowadzącego ciążę
Lumio, Kredko czekamy na attachFull758394
Kobietki jeśli w kalendarzu nie ma ujętych Waszych wizyt to dajcie znać attachFull758395
 

Załączniki

  • upload_2016-5-24_18-5-18.png
    upload_2016-5-24_18-5-18.png
    124 bajtów · Wyświetleń: 58
  • upload_2016-5-24_18-5-18.png
    upload_2016-5-24_18-5-18.png
    124 bajtów · Wyświetleń: 56
Nou - sikańce często zawodzą, zrób betę będzie najpewniej. Trzymam kciuki.

Em - my zaczynamy 9 tydzień. :-) :)

Kamisiu -
;-*

Kredko - świetnie Cię rozumiem, jak mi się marzyła odskocznia od ciągłych wyjazdów, zastrzyków, USG :baffled: jedynie na co mogliśmy sobie pozwolić to wyjazd do mojego brata. Niestety szkoda nam było kasy, na początku podchodziliśmy co miesiąc więc było obciążenie budżetu.
 
Stacy no wlasnie kasa... tez mi szkoda tym bardziej ze jeszcze nie mam na in vitro ... ale ja sie dusze po prostu... a m to juz nie wspomne bo zapiernicza w pracy caly czas.. i normalnie mi go zal:-( a z drugiej strony jakby popatrzec to odpuscilam iui w tym roku a w moim przypadku to wiecie jaki koszt byl kazdego wyjazdu, dawcy itd...
 
nou &&&

kredko
doskonale Cię rozumiem. miałam to w tamtym roku. płakałam za wczasami, za morzem i pojechaliśmy. to dobra decyzja dla nas obojga była.

kamisiu uściski dla Ciebie


udanego dnia dla wszystkich:blink:
 
reklama
Do góry