Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[stacy]

Ewik - ja po HSG musiałam odczekać 1 cykl. Chociaż pytałam lekarza czy trzeba, bo naczytalam sie w Internecie że robią IUI w tym samym cyklu. W Novum w tamtym czasie, taka była zasada.

 

[zuzik85]

Dziewczyny moje kochane...
Dzisiaj wyszliśmy ze szpitala bo maly w drugiej dobie dostal infekcje i nie obylo sie bez antybiotyku.
Dla mnie cc to koszmar, ale moze pomine szczegoly zeby stacy nie stresowac.
Napisze tylko ze dostalam krwotok bo mialam zylaki na macicy. W zwiazku z tym meczylam sie z drenem...bleee
Dzisiaj o bolu juz nie pamietam, a ten maly szkrab wynagradza mi wszystko.
Dziekuje za kciuki,cieple slowa. Sorki za literowke,ale pisze na szybko miedzy karmieniami. Aha, kp sie nie rozwinelo....odciagam zaledwie 20ml... no coz, bedzie dziecko butelkowe, choc staralam sie bardzo.
Jeszcze was nie nadrobilam.
Madzia zafasolkowala? Gratki kochana, czulam ze moj brzusio pojdzie w dobre rece.
Za wszystkie sciskam kciuki.
Bede podczytywac, a jak czs pozwoki to czasem cos skrobne..
Fajnie ze prowadzicie kalendarz. ☺

 

[Emenems]

Dziewczyny moje kochane...
Dzisiaj wyszliśmy ze szpitala bo maly w drugiej dobie dostal infekcje i nie obylo sie bez antybiotyku.
Dla mnie cc to koszmar, ale moze pomine szczegoly zeby stacy nie stresowac.
Napisze tylko ze dostalam krwotok bo mialam zylaki na macicy. W zwiazku z tym meczylam sie z drenem...bleee
Dzisiaj o bolu juz nie pamietam, a ten maly szkrab wynagradza mi wszystko.
Dziekuje za kciuki,cieple slowa. Sorki za literowke,ale pisze na szybko miedzy karmieniami. Aha, kp sie nie rozwinelo....odciagam zaledwie 20ml... no coz, bedzie dziecko butelkowe, choc staralam sie bardzo.
Jeszcze was nie nadrobilam.
Madzia zafasolkowala? Gratki kochana, czulam ze moj brzusio pojdzie w dobre rece.
Za wszystkie sciskam kciuki.
Bede podczytywac, a jak czs pozwoki to czasem cos skrobne..
Fajnie ze prowadzicie kalendarz. ☺

Kochana jak chcesz karmić to pokarm sie pojawi ale jak chcesz dac butle to tez jest dobrze ja daje oba.
Rozumiem ze odciagasz laktatorem, a wiec laktator nigdy nie wyciągnie tyle co dziecko i nie ma co mierzyć.
Jezeli zaczniesz przystawiać Adasia w ciagu 24 powinno sie spokojnie rozkręcić. Laktator odpusc poki co.
Ja mam tak ze nie jestem w stsnie wycisnąć kropelki xzy to ręcznie czy laktatorem a jak mała zaczyna dac to sie pojawia i tyle. Dziecko sobie poradzi to cwane sztuki.
Ja nie wierzyłam ze mi sie pojawi ale po dobie przystawiania zuwazylam ze jest.

Takze jezeli masz ochote to nie rezygnuj bo to nie tak ze nie masz najłatwiej rozbujać laktację dzieciakiem [emoji16]

Ciesze sie ze juz dochodzisz do siebie, moja sis miała cc w piatek (31+6dni była) i tez powiedziała mi ze nie rozumie cc na życzenie ze tylko jak jest konieczność ( to jej drugie dziecko pierwsze SN)

Jestes silna babka szybko sie ogarniesz a niedługo zaczną sie pojawiać bezzębne uśmiechy to juz wogole [emoji23]

 

[Pyreczka]

Czy po HSG trzeba odczekać z naturalnymi staraniami?

Mi lekarz wręcz zalecał starania w tym samym cyklu

 

[MagdaM33]

zuzik tak to może być, że Twój brzuszek przejęłam wielkie uściski nie poddawaj się z kp, Adaś ci rozkręci

 

[MagdaM33]

udanego dnia dziewczyny

 

[anika11]

Pyreczko, podoba mi się podejscie profesora! konkretnie i do rzeczy, ja też miałasm laparoskopię z histerskopią - uwazam, że to podstawa diagnostyki. wyszło mi pojedyncze ognisko endometriozy na pecherzu moczowym. dzieki laparo wszytsko wewnątrz moga obejrzec i zlokalizowac ogniska endometriozy i ocenić jej stopien.
dobre podejscie!
a jak Ty sie z tym czujesz?

ewik, ja musiałąm cykl z hsg odpuscic, pozniej droga wolna

Zuzik, wierzę, że mimo "nieciekawych" przejsc w szpitalu, Maluch Ci wszytsko wynagradza. jestes bardzo dzielna ) mam nadzieję, ze z karmieniem pojdzie coraz lepiej, a jesli nie, to znajdziesz inny sposób.
niech MAluszek zdrwo rosnie, a Ty wracaj do sił :* i w miarę mozliwosci do nas

 

[M26]

Tobie również Madziu. Robisz powtórkę bety czy odpuszxzasz?
Aniko trzymam kciuki za wizytę, niech M ma wspaniały prezent urodzinowy.

 

[anika11]

M26, M to ma szczescie do "wielkich" prezentów ) 5 lat temu dokłądnie w urodziny podpisalismy akt zakupu mieszkania, a dzisiaj dowiemy się, że mamy zdrowego Malucha ) M chodzi i twierdzi, że to chłopak, bo (uwaga!) "nie zbrzydłam"

 

[MagdaM33]

Tobie również Madziu. Robisz powtórkę bety czy odpuszxzasz?
Aniko trzymam kciuki za wizytę, niech M ma wspaniały prezent urodzinowy.

miałam zrobić, a mój M powiedział: a po co? daj spokój wszystko jest dobrze. będziesz się stresować w oczekiwaniu na wynik.
i tak pomyślałam, że na wzrost hcg mam wpływ tylko w jeden sposób nie stresować się, przyjmować leki, a kolejne wyniki nic nie zmienią. co ma być to będzie. a będzie luksus myślę, że poziom i wzrost jest bardzo obiecujący i tego się trzymam.

M26, M to ma szczescie do "wielkich" prezentów ) 5 lat temu dokłądnie w urodziny podpisalismy akt zakupu mieszkania, a dzisiaj dowiemy się, że mamy zdrowego Malucha ) M chodzi i twierdzi, że to chłopak, bo (uwaga!) "nie zbrzydłam"

faceci :-)


ja patrząc na fotki naszych zarodków wskazałam który podobny jest do mnie a który do M