reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Special for Lumia:
(A przepis jest od Nigelli;) )
Składniki na 12 muffinek:

250 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki kakao
175 g cukru pudru
150 g drobinek czekoladowych lub siekanej czekolady (u mnie 100g mlecznej, 50g deserowej)
250 ml mleka
90 ml oleju (dalam chyba 80)
1 duże jajko
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (jeszcze nie zrobilam swojego, wiec odjelam 15 gram cukru i dalam wanilinowy)

W jednej misce mieszamy suche skladniki, w drugiej mokre, nastepnie wlewamy mokre do suchych i mieszamy lyzka, niedbale, do polaczenia. Przelewamy do formy muffinkowej z papilotkami i 20 min w 200 stopniach:)

Cieplutkie z rozplywajacymi sie kawalkami czekolady sa najlepsze:) ja lubię obok położyć sobie zurawine do mies i w niej maczac.

Emi &&&&&&& pewnie tulisz juz Emme, albo walczysz!!

Kredko MagdaM dobrze mowi:)

MagdaM, Anika... po Was od razu widac, ze cos nie tak bo milkniecie... dziewuszki moje jestesmy tu dla Was!

Zuzik, Stacy... ja chyba wyrodna matka jestem/bede. Jeszcze zadnego ciuszka nie wypralam. Ba! Jeszcze wszystkich nawet nie mam... beznadzieja jakas:|
Dzisiaj sie zmierzwilam ze to zaraz 35 tydzień bedzie, a ja od wczoraj mam materacyk! I co z tego, ze lozeczko zamowione, jak za tydzien dopiero ma przyjsc.. ani poscieli, ani nic... dalej nie wiem czy spiworek, czy kolderka... czy te zbierajace kurz, ale sliczne ochraniacze na szczebelki kupowac. No tragedia... mistrz decyzji ze mnie...:(

Pyreczko, coby sie nie dzialo &&&& nie puszczam!

Lumio u mnie przedpokój tez w szarościach. A raczej w srebrnosciach:p na scianach mam taka farbe zacierana w roznych kierunkach, ktora daje efekt mieniacego sie subtelnie srebra zaleznie od swiatla, i tego gdzie stoje. Zakochana jestem w efekcie. Kafle na podlodze cieply szary i krem. Meble szare, a drzwi do szafy z ciemnego, grafitowego(?) szkla (ikea pax) i czarny metalowy wieszak z polka;) jedna sciana zostala biala, czeka na zdjęcia ktore beda wisiec w rameczkach. Zdjecia Malutkiej oczywiście. Trochę pusta postala.. ale doczeka się; )
 
Ostatnia edycja:
Niebajko - widzę że z przepisu skorzystam i ja :-) dzisiaj jestem cały dzień sama, a Zuzik mnie zmobilizowala i zaczęłam prać :-) sama się zastanawiam czy mam wszystko, nie chce przesadzić. Dziecko szybko wyrasta.
 
Emi i Emma po jednej stronie brzucha, alez cudownosc:) gratulacje i duzo zdrowka!!!

Aniko:) :**** u Ciebie na pewno tez jest takie miejsce w domu^^ albo sie znajdzie:D to bedzie taki moj prwywatny"wall" jak niektórzy robia sobie na ekshibicjonistycznym fb, którego nienawidze:D
 
reklama
dziewczyny mam pytanie...gdybyście dojeżdżały do pracy 50km i były tam źle traktowane i mobingowane a miały możliwość zmienić pracę na lepsze warunki i w miejscu zamieszkania to przyjęłybyście propozycję pomimo że zdecydowałyście się w lutym na drugą inseminację???
 
Do góry