reklama
stacy
Fanka BB :)
Kamisiu - podziwiam Cię za Twoją siłę, ja bym się załamała psychicznie. Niestety znam siebie, już raz przeszłam załamanie nerwowe. :-( dużo siły dla Was .
kamisia871
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2015
- Postów
- 1 997
Wiecie co,ja naprawde nie wiem skąd mi się ta siła bierze,nie mam zielonego pojecia...!!!!
Moj maz tego nie rozumie czemu ja z dzieckiem rozmawiam bo przeciez " ledwo co słyszy i nic nie rozumie " a ja z nia od zawsze rozmawiam... I mysle ze dziecko daje ci duzo siły, ze wasza wieź jest niepowtarzalna i nie do ogarniecia, obojetnie ile jest wam dane przezyc razem to zawsze jest to czesc ciebie, te malutkie istotki tak na prawde sa silniejsze od nas i bardzo bardzo waleczne...Wiecie co,ja naprawde nie wiem skąd mi się ta siła bierze,nie mam zielonego pojecia...!!!!
Pyreczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2015
- Postów
- 1 151
Emenems a Ty szturchnij trochę tą swoją Małą, bo zakład przegram
A co do mówienia do dziecka w brzuchu to ono słyszy dźwięki są one zniekształcone przez wody płodowe, ale słyszy. Ja całą ciążę glaskalam swój brzuch. I może dla innych wyglądało to dziwnie jednak ja cały czas wiedziałam, że głaszcze moje dziecko, że okazuje mu czułość. I powiem Wam, że Miś jest bardzo uczuciowy, uwielbia się przytulać i kto wie, może to jest zasługa tej więzi którą nawiązaliśmy gdy był w brzuchu. Ja w to wierzę.
A co do mówienia do dziecka w brzuchu to ono słyszy dźwięki są one zniekształcone przez wody płodowe, ale słyszy. Ja całą ciążę glaskalam swój brzuch. I może dla innych wyglądało to dziwnie jednak ja cały czas wiedziałam, że głaszcze moje dziecko, że okazuje mu czułość. I powiem Wam, że Miś jest bardzo uczuciowy, uwielbia się przytulać i kto wie, może to jest zasługa tej więzi którą nawiązaliśmy gdy był w brzuchu. Ja w to wierzę.
Mi się wydaje ze to nie tylko komunikacja werbalna ale jednak wypowiadając jakas mysl o konkretnym zabarwieniu uczuciowym i emocjonalnym przekazujemy tez niewerbalna komunikacje jak tetno temperatura dotyk wszystko wpływa na sposob odczytania komunikatu przez dziecko ... Takie mam wrazenie ze to tak działaEmenems a Ty szturchnij trochę tą swoją Małą, bo zakład przegram
A co do mówienia do dziecka w brzuchu to ono słyszy dźwięki są one zniekształcone przez wody płodowe, ale słyszy. Ja całą ciążę glaskalam swój brzuch. I może dla innych wyglądało to dziwnie jednak ja cały czas wiedziałam, że głaszcze moje dziecko, że okazuje mu czułość. I powiem Wam, że Miś jest bardzo uczuciowy, uwielbia się przytulać i kto wie, może to jest zasługa tej więzi którą nawiązaliśmy gdy był w brzuchu. Ja w to wierzę.
kamisia871
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2015
- Postów
- 1 997
Moj maz tego nie rozumie czemu ja z dzieckiem rozmawiam bo przeciez " ledwo co słyszy i nic nie rozumie " a ja z nia od zawsze rozmawiam... I mysle ze dziecko daje ci duzo siły, ze wasza wieź jest niepowtarzalna i nie do ogarniecia, obojetnie ile jest wam dane przezyc razem to zawsze jest to czesc ciebie, te malutkie istotki tak na prawde sa silniejsze od nas i bardzo bardzo waleczne...
Ehhhh wzruszyłam się....jak się dowiedzieliśmy o nereczkach to przez kilka dni nie trzymałam się za brzucj i nie chciałam słuchać tętna,ale mineło szybko bo przecież to nie wina maleństwa że tak jest !!!! Także co drugi dzień słucham serducha i głaszcze brzuch,wyraźnie czuję twardsze miejsca gdzie jest maleństwo no i jak tylko czuje kopniaki nóżką to zaraz rękę kłade na brzuch...
MagdaM33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2013
- Postów
- 3 958
Kamiciu ja muszę przyznać, że jestem wzruszona. niesamowite ile macie w sobie siły i ile w was miłości. nawet przez chwilę nie pomyślałam o was źle i nie przyszło mi do głowy żeby was oceniać. pięknie opisujesz miłość do waszego maleństwa. przesyłam do was całą pozytywną energię...
Emi widzę że zakład przegrałam
kochane wszytskie was całuję, ale zmęczona jestem dziś werry i idę się legnąć poprostu
u nas wszystko dobrze. wczoraj byliśmy u psychiatry otrzymaliśmy zaświadczenie w weekend chcę napisać życiorys w pon do POZ i umawiamy się na testy
spokojnego popołudnia
Emi widzę że zakład przegrałam
kochane wszytskie was całuję, ale zmęczona jestem dziś werry i idę się legnąć poprostu
u nas wszystko dobrze. wczoraj byliśmy u psychiatry otrzymaliśmy zaświadczenie w weekend chcę napisać życiorys w pon do POZ i umawiamy się na testy
spokojnego popołudnia
reklama
Podziel się: