kamisia871
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2015
- Postów
- 1 997
Wczoraj wyszłam ze szpitala,w nocy z wtorku na środę wymiotowałam i miałam rozwolnienie,zaszkodził mi obiad,myślałam,że moje wnętrzności wyjdą ze mnie z każdej strony....jak wychodziłam lekarz robił mi usg,mówił że ze dzieckiem ok,ale że jest mało wód płodowych podobno....ale że nie mam się martwić,no jak się nie martwić :-( każdemu mówię,że będzie dobrze a sama nie wiem czy w to wierzę...bardzo się boję....nikomu z bliskich nie mówie,że się boję bo nie chce dodatkowo bliskich martwić.....przepraszam,że tak tylko o sobie ale musiałam to wyrzucić z siebie i pozwolić sobie na chwilę płaczu....:-( :-( :-(