Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[kasik36]

Kredka chcialabym donosic do 38 tc ale jak bedzie pojaze czas. Musze Ci powiedziec, ze te ostatnie tygodnie leca jak szalone a ja ciagle mam jeszcze cos niegotowe wiec niech sie Junior nie spieszy

 

[MagdaM33]

kredka82 myślę, że każda z dziewczyn tutaj przeszła swój stopień nakręcenia. jest to normalne więc nie przepraszaj. tutaj znajdziesz zrozumienie:-)

pewnie wszystko się może zdarzyć, jedno jest pewne, jesteśmy zdecydowani na adopcję i nie rozmyślimy się nawet jeśli uda nam się zajść w ciążę.

 

[blueskye]

Anika...ja cos miedzy rozpacza..a rozzaleniem... balansuje na emocjach.
Staram sie nie myslec.

Bardzo boli mnie brzuch. Macica wlasciwie.
Biore no spe za no spa a jak bolalo tak boli....
Wczoraj migrena koszmarna..dzis choc z tym lepiej..ale ten brzuch...czemu tak boli ?

 

[kredka82]

Blue ja mysle ze to z nerwow ten bol. Wiem ze sie nie da nie denerwowac wiec kazde ppcieszenie bedzie i tak slabe:-( i tak mysle ze wkrotce znajdziecie jakies pozytywne rozwiazanie albo ze stanie sie jakis cud czego calym sercem zycze:-*

 

[blueskye]

Nieeee..to nie z nerwow...od 7dpt tak boli podejde jeszcze...jak tylko nazbieram te 2 tys. Zagmatwanie z poplataniem ale chce. Bardzo chce. Bardzo.

 

[kredka82]

Blue to moze idz ten bol skonsultuj z lekarzem. Mam nadzieje ze szybko uzbierasz i ze tym razem sie uda! Musi sie udac!

 

[Agaawa]

Blue kochana sciskam!

Chcialam sie pochwalic, ze 11.03 o godz. 23.20 urodził sie nasz cud Piotruś o dł. 55 cm i wadze 3850g. Jest piekny i tylko nasz) mam nadzieje, ze Wam wszystkim na tym wątku spełnia sie marzenia o wlasnie takim cudzie. Wierze w to! Ściskamy wszystkie ciotki!

 

[kredka82]

Agawa jaki on cudny:-*

 

[kredka82]

Gratuluje serdecznie:-*

 

[Queen]

No proszę, to ja wczoraj pisałam że czekamy na Piotrusia, a Piotruś już na świecie :-) Agaawa, moje gratulacje dla Ciebie! No i uściski dla Twojego syneczka od "cioci" :-)
Fajnie, że oprócz smutków, jakie pojawiają się tu najczęściej, ostatnio pojawiły się też dwie małe - wielkie radości :-)
P.S. Magda, cieszę się że się odezwałaś. Szkoda że na razie nie masz dobrych wiadomości, ale mam nadzieję że plany, które macie przyniosą Wam szczęście.
Tak swoją drogą to ten wątek jest dość specyficzną mieszanką, w której przeplata się niepłodność, ciąże, porody i adopcje. Niezłe połączenie :-)