Witajcie Dziewczyny, dziękuję za powitanie i miłe słowa
Smerfeta jeśli in vitro, to najpierw chciałabym próbować z dofinansowaniem. Pan doktor na wczorajszej wizycie potrzebe wykonania HSG przedstawił mi raczej jako formalność, aby móc zakwalifikować mnie do programu rządowego. Gdybym chciała startować z własnych funduszy, to mogę za 3 miesiące, ale będziemy o tym dyskutować na kolejnej wizycie, kiedy odbiore wyniki hist-pat. Trochę dziwi mnie brak wiary doktora w drożność tego jajowodu, ale w pierwszym hsg opisano go jednym znakiem "?", światło było niezbyt duże;/ Niby uwolniono biedaka ze zrostów, ale drożności w trakcie laparotomii już nie sprawdzili "bo nie czas i miejsce", no i niewiadomo, czy teraz po operacji nie przypałętałyby sie kolejne bliznowce. Jeśli okaże się drożny to najpierw spróbujemy iui, chociaż nie jestem do niej przekonana, tak jak wczesniej.
Ogółem wszystkie zrosty utworzyły się po zapaleniu otrzewnej z pękniętego wyrostka robaczkowego. Tłuściutka koperta była wtedy ważniejsza niż moje zdrowie,a parszywy doktorek czekał na nią, czekał aż wyrostek się rozlał.
Aniko kochana, tak! Ja, to ja
Dobrze mnie rozszyfrowałaś
Kasik po pierwszym HSG, były wielkie nadzieje na staranka naturalne, ale poszerzony drożny jajowód okazał się zmienionym wodniakowato i groził ciążą pozamaciczną, a drugi był znakiem zapytania. W pierwszym cyklu staraliśmy się więc, a w drugim zażywałam antyki, żeby terminowo zgrać się z zaklepaną laparoskopią. Cykle mam bardzo rozchwiane, wiec było to jedyne wyjście.
Słyszałam też, że po laparoskopii i podaniu kontrastu dzieją się cuda i dziewczyny szybko fasolkują, ale ja po laparotomii mam przez 2 miesiące się goić tam w srodku. W dodatku lekarz wypisujący mnie ze szpitala powiedział, że obawia się o możliwość przeprowadzenia punkcji.. cokolwiek miało to znaczyć. Moge tylko snuć domysły.
Agaawa chciałabym, abyś miała rację!
Myślicie, że ten ranking w GW jest wiarygodny? Opiera się na informacjach udostępnionych przez kliniki, jak dobrze rozumiem. Nie jest to tylko zmyślna reklama?
Witaj Blue, dołączam do Dziewczyn i zaciskam za Ciebie mocno kciuki
&&&& !